platynki

ernest17 · Wysłany: Śro 16:54, 18 Mar 2009 Temat postu: platynki

dlaczego u Mnie na platynkach nie ma wogóle iskry? wczoraj zrobiłem ten zapłon i palił dzisiaj patrze wogóle nie ma iskry na platynkach... i tak jakoś wcześniej sie bardziej ruszały, teraz jakoś tak minimalnie;/

qziok · Wysłany: Śro 17:40, 18 Mar 2009 Temat postu:

Na patynkach nie musi iskrzyć jeśli nie iskrzy to masz farta u większości osób iskrzy i myślą ze to jakaś wada ale po prostu tak już jest. A motor pali normalnie czy nie załapuje wogóle?

ernest17 · Wysłany: Śro 18:59, 18 Mar 2009 Temat postu:

właśnie jak jest iskra to zapali i wtedy tylko jest iskra na świecy... jest tylko wtedy jak dobrze ustawie zapłon...ale pojeżdze chwile i zaplon jakby sie znowu przestawiał i jak go znowu zrobie to jest na chwile i znowu znika

pks100 · Wysłany: Śro 21:21, 18 Mar 2009 Temat postu:

No to dokrec porzadnie sruby jak Ci zaplon ucieka. Zainwestuj w podkladke sprezynujaca i sprawdz czy nie przekreciles gwintu. Jak wyzej kolega pisal na platynkach nie powinno iskrezyc(z wyjatkiem plskich). Jak iskrzy winny jest kondensator. Pozdrawiam

Tomek15 · Wysłany: Czw 14:23, 19 Mar 2009 Temat postu:

ale jak uskrzy na polskich to też znaczy że jest dziadowy kondensator??

qziok · Wysłany: Czw 15:27, 19 Mar 2009 Temat postu:

możliwe ze masz nie odizolowane platynki i nie robią tego co maja za zadanie cały czas są połączone sprawdź miernikiem lub kabel + żarówka+ bateria czy jak rozewrzesz platynki to nadal jest pomiędzy młoteczkiem a kowadełkiem połączenie jeśli tak to pokombinuj żeby je odizolować albo kup nowe to chyba nie duży wydatek a będziesz miał spokój na dłużej

pks100 · Wysłany: Czw 17:54, 19 Mar 2009 Temat postu:

To mozesz latwo sprawdzic. Podlacz zarowke z tylniego swiatla zamiast cewki WN i kopnij mocno w ciemnym pomieszczeniu. Powinna mrugac. Jak mruga i iskry nie ma to masz uszkodzona cewke WN. Jak nie mruga to przelec styki w stacyjce i przy platynkach. Mozesz miec gdzis przebicie. Pozdrawiam