Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Razor_8824
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:21, 18 Mar 2009 Temat postu: Jawka od ołpy po 8 latach - sprzęgło jakby go nie było |
|
|
Witam!!
Dostalem od dziadka jawkę w super stanie jak ją odstawił garażu to niby jeździła, teraz stala z 5 - 7 lat w szopie. Mianowicie tak jakby sprzęgła nie niebyło, myślę, że tarcze się złączyły czy cuś. Tam jest ta sróbka z boku to próbowałem wyregulować je - nic nie dało. Wkręciłem ja na maksa czyli kopka powinna się ślizgać (tłok stoi w miejscu) a niestewty dalej tłok chodził tak jakby tarcze sprzęgłowe były do siebie przylepione.
Co zrobić? Jawka normalnie na kopa pali, mogę ją odpalić i na 1-dynce jeździć/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Razor_8824 dnia Śro 20:40, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MiNiŚ
ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polszy :)
|
Wysłany: Śro 20:29, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moze poki co, sprawdz czy wogole olej jest silniku lub czy nie czasem galareta sie z niego nie zrobila.. Bo po takim czasie wymiana oleju jest bezwzgledna..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razor_8824
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:33, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
olej jest dobry, tez tak na początku myślałem że trzeba cały wymienić, ale olej okazał się w miarę dobry - taki jaki powinien być, lekko brązowawy i trochę gęsty
MiNiŚ trochę przesadziłem z tym 15 lat bo jak bylem mały czyli jakieś 6 - 8 lat jak miałem to jeszcze dziadek mnie na niej woził a teraz mam 14
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Razor_8824 dnia Śro 21:02, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Śro 21:58, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, musisz wyciagna dekiel od strony sprzegla i wyciagnac tarcze. Odlepic je i skrecic wszystko ladnie z powrotem. NIe jest to trudna czynnosc ale wymaga troszke sily. Potem sprawdz czy masz kompletny popychacz(krotki, dlugi i kulka), a takze czy linka swobodnie chodzi i ma odpowiedni naciag. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 22:37, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie koniecznie trzeba rozkrecać sprzęgło by je odkleić. Wystarczy wydrzeć pod jakąś górkę moto, odpalić go, wcisnąć sprzęgło i gaz do dechy. Przejedzie pare metrów i się sprzęgło pojawi- na 100%. Dla lepszego efektu wkręć dość głęboko śrubę regulacyjną.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gacek017
Częsty bywalec
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Andrychów
|
Wysłany: Czw 1:14, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z macq.
Miałem to samo, motor stał dwa lata i też sprzęgła nie było.
wystarczyło chwile pojeździć i puściło.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razor_8824
Bywalec
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:30, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
macq i gacek dzęki - problem rozwiązany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Rudy Slaskiej
|
Wysłany: Czw 18:08, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, no to temat do zamkniecia, a na taki pomysl bym nie wpadl Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|