Wyrobiona przepustnica

slawosz_121

Witam czy można by zalepić (zaspawać) dziurke na przepustnicy od śrubki wolnych obrotów. Kupowanie nowej przepustnicy nie wchodzi w gre ,poniewaz kupiłem nową przepustnice do jawki 50 i wcale nie pasowała była za mała. Jawka nie trzyma przez to wolnych obrotów. Sprawdzałem nie łapie lewego powietrza.
Sory że się rozpisałem Very Happy

holipa

poxipol albo lutowanie cyną

slawosz_121

dzięki za szybką odp.

kuman

cyną nie polecałbym ponieważ cyna może się odczepić od materiału i spowoduje uszkodzenie, porysowanie cylindra. możnaby spróbować zaspawać i szlifierką czy pilnikiem wygładzić Smile

Kawula9

Nie trzeba spawać bo poxipol idealnie spełnia swoje zadanie.

moskit122

poxipol lepszy od cyny, to jest jakiś stop i cyna za dobrze nie łapie. Rozumiem, ze przepustnica faktycznie jest bardzo mocno zużyta i śrubka przechodzi "na wylot" nie podnosząc jej bo jeśli nie to nie tu przyczyna braku wolnych obrotów. No a idąc dalej jeśli przepustnica jest tak zużyta to powinna i po bokach być, czyli musi puszczać lewe powietrze a oprócz przepustnicy i korpus gaźnika może już nieźle przepracowany być.

holipa

eee nie szerz teorii haosu. u mnie na przepustnicy też było wyrobione od śrubki. 10 minut z poxipolem i jak nowa

moskit122

to ja czegoś nie rozumiem... Wy kręcicie co tydzień ta śrubką? jak miałem ogara to gaźnik z przepustnicą miały po 15 lat i nie wykazywały żadnych śladów zużycia

Kawula9

Dlatego nie łapie cyna gdyż przepustnica jest wykonana z takiego stopu że ciężko w ogóle czymś to zalutować , zaspawać . Zużycie przepustnicy na obwodzie ma duże znaczenie .Moskit bo były to oryginalne części , ja dorwałem Jikova za 5zł który był używany przez 10tys km i zero oznak zużycia . Kupiłem nową przepustnicę i pasowała idealnie obwodem do korpusu.Zużyła się po 3 tys.

slawosz_121

Kupiłem nową przepustnice. Ale oczywiście była za duża do Jikova więc wziełem drobny papier ścierny i jechałem z koksem. Teraz ma wolniutke obroty.
Dzięki wszystkim za pomoc. Temat do zamknięcia