Problem dość dziwny, silnik, kopak, i te sprawy

lewon14

spróbuj wymienić tłok ja miałem taki sam problem i wystarczyło wymienić tłok

Ansgar

<a href='http://www.bankfotek.pl/view/89965'><img src='http://www.bankfotek.pl/thumb/89965.jpeg'></a>

to jest grzechotka

<a href='http://www.bankfotek.pl/view/89966'><img src='http://www.bankfotek.pl/thumb/89966.jpeg'></a>

a to półksiężyc

no cóż dziś składam silnik wymieniłem też sprzęgło bo tarły tarcze o metal a nie o korek.. i zobaczymy czy go odpale i jak będzie sie zachowywał jak narazie to trzeba go złożyć do kupy...

pks100

Jak ty to zrobiles! Powodzenia przy skaladaniu i pamietaj, ze wszystko musi byc idealnie szczelne... Wink

Ansgar

złożyłem silnik do polowy i zauważyłem pewną prawidlowośc... kopak sie zacina.. kopniesz go jest ok wroci też jest ok ale jak juz następny raz chcesz to nie idze i trzeba wrzucić bieg i choć troszkę ruszyć silnikiem

GALA

Mi tez się czasami kopka blokuje. To przez to ze tryby nie zachodzą się za siebie tylko chcą sie tzn. zgnieść tymi wypustkami (witam po długiej przerwie mam już kartę motorowerowa i jeden remont silnika za sobą, BOSKO SIĘ JEŹDZI )

Ansgar

jakoś sobie z tym radze ale teraz zanikła mi iskra i coś dziwnego dzieje sie tzn podczas obrotu tłoka tak jakby spaliny chciały wyjść przez gaźnik na skutek czego tylko sika paliwem z gaźnika najpierw przywrócę iskre a potem bede sie tym martwił

pks100

Iskra lubi znikac i dlatego inwestuje w inny zaplon, a w ktorym miejscu z gaznika "sika " paliwem?

Pozdrawiam Wink

bartek_00

Jesli szukasz rozwiazania dlaczego w pewnym momencie mozesz dodawac gazu obroty rosna a pizdzik nie chce sie rozpedzac to jest to prawdopodobnie zly olej po prostu po rozgrzaniu staje sie zadki , zmien olej bedzie to tansze niz kupowanie nowego silnika , co odradzam , bo tamten zepsuje sie tak samo szybko

Ansgar

no więc tak... ciągle próbuje ją odpalić ale nie jest źle już zaczyna gadać Wink

wymieniam kondensator na nowy zobaczymy czy iskra będzie odpowiednia bo teraz co jakiś czas przerywa

a paliwo cieknie koło kolanka gdzie przykręcony jest gaźnik jest tam taki mały odpływ i właśnie z tamtąd leci kiedy tłok jest na wydechu ale chyba rozwiązałem ten problem poprostu wkręcając mocniej śrubę wolnych obrotów. i powstała przestrzeń i powerze ma którędy uciekać a tak to całość wydmuchiwało przez tą małą dziurkę no i podgiąłem pływak i wygląda ze jest ok

kondensator wymieniony u działa tak jak powinno iskra piękna jest tylko nie chce odpalić tzn nie ma mocy jak sie z nią biegnie to słychać ze za każdym obrotem silnika dochodzi do zapłonu ale nie może sama zacząć pracować tak jakby nie było tyle siły zeby zapentlić reakcje;/ i co robić?