Popychacze

trejki · Wysłany: Pią 18:03, 13 Mar 2009 Temat postu:

Ja chartowałem 2 razy spawarką gazową i póżniej w piecu bo przy remoncie gdzieś mi zginoł . spawarką grzałem długi drut ok 1,5 minuty a krutki ok 1 minuty. w piecu trzeba trzymać przez około 3-5 minut.
Ja chartowałem w wodzie i sie do dziś trzyma i nie narzekam a zrobiłem jakieś 250 km. i sie wogóle nie ściera.

Goger · Wysłany: Pią 18:09, 13 Mar 2009 Temat postu:

No próbowałem i niestety krótki popychacz nie wyszedł muszę rozbierać tą drugą stronę.

pks100 · Wysłany: Sob 9:39, 14 Mar 2009 Temat postu:

No to znowu Cie czeka kosz sprzeglowy Wink

Pozdro

Goger · Wysłany: Sob 19:17, 14 Mar 2009 Temat postu:

Nio już zrobiłem i gra popychacz był trochę sklepany bo poprzedni właściciel jakiś szajs tam wsadził nie hartowany a jeśli chodzi o kosz to już dla mnie to pryszcz bo mam dobry patent.

trejki · Wysłany: Nie 15:11, 15 Mar 2009 Temat postu:

to jak masz dobry patent to go opisz mmoże się przyda kiedy komu

Goger · Wysłany: Nie 18:45, 15 Mar 2009 Temat postu:

No cała filozofia polega na tym że biorę klucz "9" i nim wciskam sprężynę ale co do klucza to trzeba go dobrać do wielkości podkładki no i gdy już mam klucz to biorę i drugą ręką takimi nie wielkimi kombinerkami wciskam zegara i w tym samym czasie wycofuje klucz z podkładki to jest na tej zasadzi że zeger zastępuje klucz nie wiem czy coś z tego wiecie bo to trzeba by widzieć ale jeśli wam to czasem pomoże to się bardzo cieszę, i jeszcze jedno dobrze to robić w dwie osoby. To i tak jest tylko jeden sposób tu koledzy już opisywali różne patenty na składanie tego kosza.

pks100 · Wysłany: Nie 19:31, 15 Mar 2009 Temat postu:

No to robie tak samo tylko zamiast klucza do podkladki stosuje kombinerki a seger wsadzam palcami. Pozdro Wink

Lopez · Wysłany: Nie 19:33, 15 Mar 2009 Temat postu:

Klucz nastawny + palce. Cała filozofia.

Goger · Wysłany: Pon 17:29, 16 Mar 2009 Temat postu:

No wiesz ja wiem że masz swój sposób i umiesz go zastosować ale nowym się to przyda.