POMOCY Z OGAREM 200

Gość

Witam!
SORKI ŻE TAKI DŁUGI POST, ALE...
Dziś przejechałem się moim ogarem 200 (silnik jawka, k60b, kolanko wydechu te dłuższe [kiedyś miałem krótsze ale odpadło mi i musiałem upić nowe], zwykły filtr powietrza, filtr paliwa z maluszka , a światła niedziałają z niewiadomych przyczyn).
I znowu z nim coś jest nie tak. Odpalać to odpala tak jak zawsze czyli ok.3 kopy jak zimny i 2 jak ciepły; dalej to jak się stoi i chce ruszyć to muszę się odepchnąć nogą, bo jak daję sprzęgło potem jedynkę to od razu gaśnie; kranik cały czas się zapycha i przestaje lecieć benzyna; jak jedzie to ma mniej mocy niż kiedyś; mniej reaguje na gaz (kiedyś jak dawałem gazu to śmigał jak ta lala teraz ma kłopoty pod górkę, a na prostej też znacznie wolniej jedzie niż kiedyś), poza tym teraz muszę trzymać prawie cały czas na ful żeby przyśpieszał, a kiedyś wystarczyło trochę (ok. 1/4 i zaczynał reagować).
CZEGO TO MOŻE BYĆ PRZYCZYNA I JAK TO NAPRAWIĆ?
Proszę o pomoc i odpowiedzi (zależy mi na czasie)
Pozdrawiam Smile

Lucas

Ja bym założył oryginalnego jikova i porządnie go wyregulował... k60b ma mniejszą gardziel i nie jest przystosowany do tego silnika

ogierek093

a jeśli nie pomoże wymiana gaźnika to znaczy ze zbliża się remont silnika (tłok pierścienie)

tadek333

ja bym wymienił tarcze sprzęgła i dorobił 2 rureczki do kranika bo moze ktos je ucioł zeby paliwo do konca uciekało i kupił nowy tłok i pierscienie ewentualnie cylek do szlifu.