Ogar 200 Ciągle przestawiają mi się platynki

kredek001

Witam! Mój problem polega na tym,że ustawie platynki i wszystko gra ciepły czy zimny pali od kopa ale zrobie kilka kilometrów (5-10) i sie przestawiaja ze na popych go ciężko zapalić a ustawie je ponownie i wszystko gra. Co może być przyczyną?Dodam ze pod śrubką mam podkładkę i gwint jest ok!

pawlo300 · Wysłany: Śro 15:41, 03 Mar 2010 Temat postu:

witam myślę że po prostu ta śrubka się wykręca pod wpływem drgań albo też masz już gwint do dupy i przeskoczy na gwincie ta śrubka......
o ile jest to wina tego to ja bym radził ustawić platynki naznaczyć jak powinno być i zobaczyć że faktycznie się przestawiają bo może to być wina świecy lub inna przyczyna a jak się jednak wykręca ta śrubka to wkręć inną a jak czynność się powtórzy to nawiń coś na śrubkę np teflon lub konopiami cieniutko Wink

PZDR

AmaSoft · Wysłany: Śro 17:19, 03 Mar 2010 Temat postu:

Albo rozwierć otwór i nagwintuj na większy rozmiar po prostu Smile

PS: ja mam bez podkładki i przy mocnym dociągnięciu się nie odkręca.

pks100 · Wysłany: Czw 15:45, 04 Mar 2010 Temat postu:

Najlepszym sposobem jest przegwintowanie otworu pod większą śrubę, a pod tą danie podkładki sprężynowej, nie ma szans na odkręcenie. Pozdrawiam

Mateusz ™ · Wysłany: Sob 18:46, 06 Mar 2010 Temat postu:

a luzy na wale są ? /. Ja tak miałem w motorynce że mi sie same platynki przestawiały i chodził byle jak . Ale ja miałeem luzy dość duże na wale .

pks100 · Wysłany: Sob 22:03, 06 Mar 2010 Temat postu:

Luzy na wale, ciekawe stwierdzenie, raczej chodzi o łożyska i przy dobrym skręceniu nie powinny się rozregulowywać platynki, ja bardziej zwróciłbym uwagę czy przypadkiem nie przesuwa się cały iskrownik ale to raczej same platynki. Pozdrawiam