Obroty, nie rowna praca

Szyna

Siema jest taki problem: wcale nie mam niskich obrotow podczas jazdy w miejscu zawsze zgasnie, i zaczął nie równo silnik chodzic czy to od gaznika ?? nie piszcie o tej srubce co reguluje bo nic ona nie daje[/img]

mandos

O jakiej śróbce mówisz? Do regulacji słuzy ta środkowa ze sprężynką. Pozostałe mają być wkręcone. Może łapie ci lewe powietrze, wtedy też obroty będą nierówne i może nie być jałowych. Sprawdż też zapłon tak na wszelki wypadek.

Wiśl@k

HA !! wiec jednak przy gaźniku jest śrubka regulująca. Kiedyś to napisałem to się zwyzywaliśmy o to tak ze ostrzeżenia poleciały Laughing

stare dzieje, ale nie mogłem sie powstrzymać

mandos

Przy gaźniku masz 3 śrubki. Z lewej dysza główna (wkręcić do oporu), środkowa ze sprężynką regujuje wysokość przepustnicy (tą czasem trzeba pokręcić Wink

) i prawa dysza biegu jałowego (też wkręcona do oporu).

Jawkowicz

Elo
To ze mną się kłuciłeś Exclamation

Wiśl@k

Wiem, pamiętam Razz

straciłeś przez to moderowanie. Mniejsza z tym. Było minęło

Jawkowicz

Ale chciałbym z powrotem ten tytuł.

Wiśl@k

zeby mi napi_przyc ostrzeżen Laughing

Jawkowicz

Nie, nie, wtedy bym się źle zachował Razz

Dlatego, bo mi brak tych + i - obok ostrzeżeń Razz

.
Sory za offtop.

sir_headly

Wiśl@k, ocenzuruj... Na razie ostrzezonko. Jak zmienisz tego posta, to daj znać na PW.

0VV

a tak wracając do tematu... śrubka między dyszami - standardowo (jednak teoretycznie nie w każdej jawce tak samo, bo kazda jest troche inaczej eksploatowana i w innym stopniu zużyta), ale standardowo ustawiane jest póltora obrotu od maksymalnego wkręcenia. jeżeli będzie gasnąć to wkręć ile sie da (do końca), jeśli zgaśnie - zprawdź dziurke w gaźniku pod spodem (zaraz obok króćca), działa ona jak odpowietrznik, gdy jest za dużo powietrza to przez tą dziurke ucieka to niepotrzebne, jeżeli dziurka jest zatkana to powietrze nie ma którędy uciekać i nie ma wolnych obrotów. Jeżeli nie jest zatkana albo po odetkaniu dalej gaśnie, to sprawdź czy nie łapie lewego powietrza przy gaźniku (najłatwiej jest na zgaszonym silniku dać gaz do spodu, zatkać ten odpowietrznik co wyżej napisałem o nim i dmuchnąć tam, gdzie wchodzi rurka od filtra powietrza, jak usłyszysz że gdzieś powietrze uchodzi to już znalazłeś problem, musisz uszczelnić silikonem lub hermetykiem), a jeżeli to jeszcze nie to to sprawdź zapłon.

Wiśl@k

"napieprzyć" to wg Ciebie wulgaryzm Question

napierd.....lić to tak ale to co napisałem to nie jest bluzga . bez przesady.

sir_headly

Mniejsza o to> tak czy inaczej jest to wyraz uznawany za wulgarny. Zrestzą, poprawiłeś to i już po krzyku. Koniec offtopu.

Jawkowicz

Ale macie problem chopaki Razz

. Dzięki OVV, bo ja też nie mam wolnych obrotów i regulowałem je śrubką od linki gazu na dekielku gaźnika. Sprawdze czy jest zatkana ta dziurka. Pozdrawiam

PS: Dać gaz do spodu, czyli opuścić na maxa przepustnice?