Niewielka prędkość Jawki

AndcRew

Witajcie. jako że jestem niesamowicie zdolnym mechanikiem i potrafię wszystko spieprzyć, to jak zwykle mam pytanko :>
Jawka co chwile mnie zawodzi i wkurza. Przeczytałem na forum że im któtsze kolanko tym większa moc. No to ciach! Skróciłem kolanko. Jawka miała mniej mocy niż przed skróceniem. I tutaj jest moje pytanie - mam silnik na dotarciu, ale nawet ja - który nigdy nie osiągał zawrotnych prędkości czuje że jest coś nie tak. Póki co Jawka jest wolniejsza od mojego roweru, a świeca jest koloru brązowego i niby wszystko jest wporządku. maksymalna prędkość jaką osiągnąłem to 36 km/h z górki - do 45 by dociągnęła ale nie chciałem katować docieranego silnika. A na prostej to 30- 32km/h to max...Ale to jest cholera za mało jak na motorower ktory niby wyciąga 60km/h na prostej!I jeszcze jedno. Jak dam manetke na fula na 2 biegu to Jawkę strasznie muli i zwalnia, a na 3 biegu przyspiesza - A moc łapie dopiero od pewnego momentu -jade sobie 16km na godzine a silnik ledwo przyspiesza i dopiero od tych 20km/h czuję że przyspiesza...i zajmuje to ok. 20s... Czy jawka na dotarciu ma prawo być tak beznadziejna?

plusminus

Sprawdź wyprzedzenie zapłonu jak i przeczyść cały wydech razem z kolankiem. Jeżeli silnik po remoncie, to kompresja w jakim stanie jest? Fajnie jakbyś sprawdził wartość ciśnienia sprężania.

AndcRew

Ale i wydech i kolanko są nowe. Zdziwiło mnie to że w wydechu nic nie ma. Żadnej waty czy coś w tym stylu, aż mnie to zdziwiło. Może to wina cylindra i tłoka? Ale co może z nimi być nie tak? Głowica wygląda uczciwie. Zapłon niby jest wporządku...regulacja gaźnika chyba też ok - Bo kolor świecy jest kawowy - Iskra F95...może to jej wina, Paliwo dochodzi, Filtr powietrza od simsona, Mieszanka niby ok. Nosz kurna.
Tak poza tym tak mnie wkurzało wyginanie tej blaszki że pierdolca dostawałem.... Może ja jestem jakimś ułomem ale nie umiem wyginać sprężynującej blaszki Smile

Nowicjusz

Primo jak ty w ogóle te kolanko uciąłeś? Bo jeśli kupiłeś "odblokowane" co znaczy już skrócone to ucinając dalej tylko pogorszyłeś sprawę. Kolejna sprawa czy silnik ma dostęp do powietrza (to znaczy czy nie ma jakiś załamań gum od filtra powietrza, ten silnik musi mieć w miarę swobodny dostęp do powietrza.) A dalej to ciśnienie w cylindrze, zapłon, i jeszcze jedno jaki masz gaźnik (współczesnej produkcji czy oryginalny czeski). Jeśli chodzi o świecę to w sumie jaka by nie była na zimnym silniku będą pracować podobnie ale po nagrzaniu są różnice, a to jaką świecę wstawić masz tu:
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/swiece-co-jak-gdzie-ile,6385.html

AndcRew

A tak się głupio spytam, jakim przyrządem mierzy się kompresję? A czy jest możliwe że pomyliłem cewkę zapłonową ze świetlną? Czy wówczas jawa by uciągnęła?

Nowicjusz

Przyrząd do mierzenia ciśnienia to manometr i wygląda mniej-więcej tak
[link widoczny dla zalogowanych]
Cewki pomylić raczej trudno, dwie są nawinięte takim samym drutem i są połączone trzecia jest inna i to ta jest zapłonowa.

AndcRew

A czy na cewce świetlnej Jawka dałaby radę uciągnąć? Tak z ciekawości się spytam.
Sorry za nachalność, i dziękuję za odpowiedzi Smile

Nowicjusz

Wątpię by w ogóle była iskra podciśnieniem na cewce świetlnej (pojedyncza ma napięcie rzędu 3-4V a zapłonowa 6-8V). Więc jeśli by zapaliła to by była iskra raczej słaba. A nie wydaje mi się by ci ktoś napisał na pewno czy zapali bo nikt takich wałków nie robi.

moskit122

Regulowałem ten silnik, więc co do tego nie było na pewno żadnych zastrzeżeń. Świeca miała iść do wymiany a przede wszystkim napęd bo łańcuch mocno odstawał i nie dało się go naciągnąć przez to. Do tego dochodzi stożek który miał być zastąpiony normalnym filtrem... Jeśli po zrobieniu tego wszystkiego nadal nie ma mocy to chyba ten remont był tylko w głowie poprzedniego właściciela.

AndcRew

Z łańcuchem udało mi się uporać i nic nie stuka i nie strzela, a Jawka przejawiała momenty w których faktycznie czuć było przyspieszenie i faktycznie ten silnik może ją uciągnąć, ale jeszcze nie mam takiego doświadczenia żeby po pracy silnika poznać czy go zalewa czy ma niedobór paliwa... Może wy wiecie co z Jawką się dzieje jak mieszanka jest za bogata lub zbyt uboga? To raczej wina mieszanki, zapłonu lub świecy. A przy okazji Podzielę się że Jawka na wolnych obrotach często gaśnie mimo że obroty są dosyć szybkie.

Nowicjusz

Odporny jesteś nie ma co.
Najpierw musisz ustawić zapłon, bez tego nie ma w ogóle sensu ruszać reszty, wykonać wg
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawienie-zaplonu-jak-to-sie-robi,2765.html
Sprawdzić czy ładnie pracuje (zapewne to jeszcze nie wszystko), teraz by trzeba sprawdzić sprawność zapłonu (czy części pracują prawidłowo).
Platynki czy styki nie są nadpalone, świeca - czy iskra jest gruba i niebieska jak nie wymienić, jak nie pomoże to albo kondensator (bardziej prawdopodobne) albo cewka WN , Sprawdzić czy fajka dobrze się świecy trzyma. Jak masz multimetr to możesz posprawdzać cewki (niekonieczne).
Teraz należałoby sprawdzić szczelności w pobliżu gaźnika - gaźnik/króciec, króciec/cylinder, gaźnik/guma filtra, guma filtra/ filtr. Filtr musi dawać mały opór przepływu powietrza (dla sprawdzenia możesz go na chwilę zdjąć, ale pamiętaj że pył/kurz wtedy jest zabójczy dla silnika!!!) Jeśli będzie duży opór silnik nie zassie odpowiednio dużo mieszanki. Jak dalej efektów brak - patrz punkt następny.
Teraz czyszczenie i regulacja gaźnika,
Gaźnik należy rozkręcić (nie jest to trudne) i przy użyciu np patyczka kosmetycznego i benzyny ekstrakcyjnej ładnie wyczyścić gaźnik, wszystkie dysze przedmuchać najlepiej sprężarką/kompresorem, jak nie mamy to trzeba użyć płuc. Złożyć gaźnik (pamiętamy by dysze dokręcić dosyć mocno ale nie dość by je wyszczerbić). Gaźnik regulujemy tak jak tu
http://www.jawa50.fora.pl/tutoriale,23/ustawianie-gaznika-za-pomoca-naczyn-polaczonych,18655.html
A teraz poborowy wykonać, w razie problemów zgłosić się do jednostki XD.