| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 5:31, 25 Maj 2009 Temat postu: Dziwna przypadlosc - srubki |
|
|
Witam.
W weekend po dlugim oczekiwaniu pojechalem do mojej jawki na wioche 
Stala cala zime... No coz kranik sie zasyfil wyczyscilem ladnie, uszczelke wymienilem, odlobkowalem tkumik, nowa uszczelka miedzy gaznikiem a kroccem...
Zaplon byl ustawiany dobre pol roku temu. Zapalila od kopa... Ucialem okolo 17cm tego kolanka i od razu inny motor! Wtedy miala ciezko "przekopac" a teraz mieli w miejscu  Mowie o piachu... Ale mniejsza z tym.
Po dluzszej przejazdze odczuwam ze ciagnie sprzeglo. Dojechalem jakos do domu, probuje dokrecic a tu nic! Nie da sie. I nagle patrze ze caly prawy dekiel sie rusza... Jedna sruba wypadla, dwie pozostale wkrecone na styk...
Jak temu zaradzic? Zeby sie nie odkrecaly te srubki pod wplywem drgan?
PS. Dodam ze zgubilem tez srubke od lampy przedniej i bagaznika
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez galakty dnia Pon 5:34, 25 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Tonet
Częsty bywalec
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobiór
|
| Wysłany: Pon 7:12, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dokrec te dwie jaknajmocniej potrafisz:) potem jeszcze dla pewnosci mlotkiem mozna poprawic.Ja tez tak mialem i mlotkiem to mocno zrobilem i trzyma.Pozdrowienia 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LoKo994
Wymiatacz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oborniki WLKP
|
| Wysłany: Pon 12:11, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A czemu ci moto drga ? ? ? Na takich wysokich obrotach jeździsz Załóż najwyżej dłuższe śruby jak ci wejdą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Black Dog
Wymiatacz
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siemianowice Śl.
|
| Wysłany: Pon 12:13, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Daj pod śruby podkładki sprężynowe i po wino być git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
| Wysłany: Pon 13:39, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
dokrecic na maxa glupota poskutkuje na krotki czas ; najlepiej podkladki sprezynowe jak kolega wyzej pisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 14:27, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm to powiem tak... O podkladkach myslalem i powiem ze chyba duzo to nie da... Ale napewno jakies dam dla pewnosci...
Sruby sa dokrecone na maxa jak sie da juz mocniej nie dociagnie
Tylko ze dluzszych srub nie mam Ciesze sie ze mialem silnik od komarka to pasowala
Moto drzy? Nie moto tylko silnik, zreszta nie jest to wyczuwalne ale jak sie sruby wykrecaja to cos musi sie dziac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ozimek/Gliwice
|
| Wysłany: Pon 15:40, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
otóż podkładki sprężynujące działają cuda, zdziwisz się jak założysz, ale jak już to będzie Ci za mało to zrób tak, ze przed wkręceniem śruby np. w silnik zanurz gwint w farbie, potem wkręć i zostaw na chwilkę, farba złapie i git, ewentualnie możesz mieć potem małe problemy, żeby odkręcić
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 15:43, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Acha dzieki sprobuje 
Dodam ze lewy dekiel trzyma, przez rok nic sie nie poluznilo, a prawy dokrecalem z 5 razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
futrzaczek2
Częsty bywalec
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Trybunalski
|
| Wysłany: Pon 16:07, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie dokręcaj za mocno, bo gwint przekręcisz. Na luzujące się śrubki najlepsza jest podkładka sprężynująca:
Pomóc może także kapnięcie farbą olejną na łepek po uprzednim dokręceniu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 17:51, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ok dzieki za rady.
Dokrecone jest tak mocno jak potrzeba
Do zamkniecia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
