Dziura w karterze

adrianzaq1

Witam mam problem w ogarze gdy chciałem sciągnąć cylinder to nie dało się jego ściągnąć bo okazało się ze trzymają go szpilki i gdy chciałem wykręcić szpilki żeby wyciągnąc cylinder to jedna szpilka się tak zapiekła ze nie dało się jej wyciągnąc i wsadziłem śrubokręt miedzy karterem a cylindrem i puknąłem młotkiem i zrobiły mi się dwie szpary w karterze gdzie nachodzi cylinder i teraz chciałbym te szpary czymś zakleić
jakim klejem ale nie wiem jakim Exclamation

ii chciałbym ze byście coś doradzili z góry dziękuje Question

AmaSoft

Tyle na ten temat.

plusminus

Witam nowego użytkownika na naszym forum. Cała nasza społeczność cieszy się z kolejnego mechanika posługującego się tylko młotkiem i pustakiem. Chociaż jesteś nowy i masz wielkie plany na przyszłość, to mam dla Ciebie bardzo pocieszającą wiadomość-na tym forum długo nie zagościsz z takimi wybrykami. To jest forum miłośników tych silników a nie gości z podwórkowej mafii posługującymi się nie rozumem a młotkiem i przecinakiem. Radzę uważać na gości ze słabszymi nerami jak ja i zastosować się do wojskowego regulaminu a zarazem przestrzegać regulaminu forum. Jedynie szkoda, że regulamin nie przewiduje dawania bana za takie bzdury.
Prosisz o paradę, więc ją otrzymasz, bo w końcu po to tutaj jesteśmy. Możesz to naprawić w specjalnym zakładzie w którym młotek odszedł na dalszy plan. Należy teraz te kartery napawać oraz zeszlifować powierzchnię zachowując jej równość na całej płaszczyźnie. Przypominam, ze karty są siluminowe i nie każdy Heniek w stodole Ci to zespawa elektrodą. A tym bardziej glutem z nosa. Usługę przeprowadzi tylko wykwalifikowany zakład za uiszczeniem odpowiedniej opłaty za głupotę, ale przecież za błędy się płaci, w tym przypadku słono. Pozdrawiam i życzę jak najmniej takich sytuacji. Lewa W Górze. Wink

elektryk182

Spróbuj smalcem ale swojskim bo z kostki się nie klejo.

moskit122

jak nie zrobiłeś mocno wielkiej dziury przez całą płaszczyznę przylegania to jest szansa że starczy szlifowanie... ale to też sam raczej prosto nie zrobisz, tak czy inaczej zapłacisz Smile

a jak przegiąłeś to jak wyżej napisano, napawanie i wtedy szlif Smile

elektryk182

Ale jak przeszlifuje to cylinder się obniży...

adrianzaq1

krzysiek205

co za problem kupić nowe kartery na allegro kupisz już za 30 zł

mateusz1230

Za 30 zł to morze kupić jakiś złom i przerobić je na puszki konserwowe. Dobre kartery dobrze kosztują.

moskit122

no cylinder się obniży ale jeśli uszkodzenie jest nie duże to nie ma znaczenia, jeśli uszkodzenie jest większe i po przeszlifowaniu tłok za bardzo zbliżył by się do głowicy to trzeba będzie nadspawać. A co do karterów to nie każdy lubi, ja tam wolę pół miasta przepytać i mieć kartery oryginalne z oryginalnymi numerami... Smile

ProSpeed

Witam ja tez jestem za tym "Bez młota nie robota" witam w moich kręgach Very Happy

I obydwaj szybko pożegnacie się z tym forum. Kochający moderator.

asd123

Ja bym ci radził pujść na złom i coś poszukać sam na złomie znalazłem silnik w dobrym stanie nawet lepszym niż miałem dotychczas i na nim jeżdże a dałem 50zł tobie radze to samo oczywiście byś mugł sobie przełożyć lepsze części.

holipa

a ja powiem krótko , jaśli nie jest to duży ubytek to poxipol lub poxylina dadzą radę
oczywiście może to wytrzymać tydzień , a może 5 lat , kwestia szczęścia

ProSpeed

AmaSoft rozwaliły mnie te obrazki xD

Pisz na temat synu Very Happy

Leci ostrzeżenie słowne, ale następnym razem bd. warn.... Pozdrawiam Very Happy

adrianzaq1

ok synu widze zę masz ladnie na chacie a twój ogar to nadawał by sie na złom i to nie wiem Evil or Very Mad

Ok, zamykam.