Czym uszczelnić łączenie kolanko-cylinder

Łukasz jawa 50 mustang 19

Tak jak w temacie probowałem już klej poxipol ale go wydmuchało i sylikon ale się stopił. Kolanko nwm dlaczego nie pasuje dokładnie do cylindra po wymianie pierścieni chciałem dokręcić ale 1 śrubę ułamałem i została w cylindrze a drugą gwint zerwałem też w cyl. Przykręciłem wkrętami do kołków drewnianych i się trzyma:-D poradźcie mi czym to zalepić i żeby się trzymało dziura jest wielkości 1 cm. I jeszcze jedno kiedy przechylę jawe to przy kopce jest coś mokrego chyba olej to tak powinno być? I tak wgl to da się włożyć silnik do ramy jawy 50 z czego innego? Jak tak to z czego by pasował?

holipa

najlepiej pasuje taki mały z samochodzików RC , ma zarąbiste pierdolnięcie ze startu , kręci się do 17tyś obrotów na minutę i pracuje na zmywaczu lakierniczym który jest tańszy od benzyny

Łukasz jawa 50 mustang 19

Buahaha aleś ty śmiszny! Boki zrywać. Ty masz taką maszynę? Ruszy chociaż z miejsca? Very Happy

AmaSoft

Jeszcze jeden głupi post i warny polecą.

Co do tematu - uszczelka jest ? Jak nie to ją daj i po kłopocie.

Nowicjusz

Ja pier.....
Moment spokój: ok jazda.
Najpierw pomyśl o jakiejś uszczelce najlepsza jest azbestowa, ale wiadomo ciężko dostać z wiadomych względów. To trzeba się ratować uszczelkami z gambitu wysoko temp. Przede wszystkim składaj to na czyste powierzchnie i dobrze dokręć. Wkręty do drewna zapewnią zdecydowanie zbyt słaby docisk choćbyś się usrał. Musi być gwint metryczny najlepiej M6 ew. M8 (M8 już nie zerwiesz tak łatwo). I dopiero wtedy jak dalej ci będzie puszczać to pisz że coś nie jest halo. I na przyszłość użyj najpierw wujka google bo było kilka razy,

Łukasz jawa 50 mustang 19

Uszczelki nie ma bo ja rozrywa i wydmuchuje miałem taką czarną z kompletu uszczelek. A co do śrub to musiałbym nagwintować od nowa cylinder ale nie mam do tego narzędzi lub zmienić cyl a tego zabardzo nie chce. Są jakieś kleje itp żeby załatać tą dziurę?

Nowicjusz

Inaczej tego dobrze nie zrobisz. A gwintownik kosztuje 5 zł.

AmaSoft

No wiesz, jak jest wszystko kiepsko złożone to się nie dziwię, że ją wydmuchuje... Jedynie możesz zrobić nowy gwint jak to pisał Nowicjusz.

moskit122

AmaSoft/Nowicjusz: przecie on 2 szpilki urwał i na wkręty zamocował, ma CENTYMETR dziurę, tego "nie pomalujesz"...
kolego z długim nickiem, którego nie chce mi się przepisać...
ukręcone szpilki należy usunąć, o czym było już wiele razy ale przypomnę, starasz się wykręcić za to co jest, jeśli nie ma to nawiercasz dziurkę i używasz wykrętaka lub spawasz i wykręcasz, dalej gwintujesz na większy gwint, jeśli jest taka możliwość lub naprawiasz gwint poprzez tulejkę redukcyjną, sprężynkę helicoil lub spawasz, nawiercasz i gwintujesz tak jak było, wtedy gdy już masz gwint naprawiony starasz się by powierzchnie przylegania były płaskie i przylegały dobrze do siebie, składasz na uszczelkę i ewentualnie cement (klej/pastę) do układów wydechowych

Łukasz jawa 50 mustang 19

Dzięki już zrobiłem nagwintowałem od nowa. Mam takie jeszcze jedno pytanko bo kumpel mi mowił żebym wyczyścił te dziury i wzią mniejszą troche śrube i łebki poobcinał i klejem dwuskladnikowym (poxipol) zalepił te dziury i włożył śruby żeby zwiążało a potem normalnie kolanko do tego przykręcił. Byłoby takie coś? Tylko co wyczytałem na pudełku że klej ten ma konsystencje metalu w temp pokojowej i ma ograniczenie do 120 stopni. Nie rozpłynoł by się?

moskit122

klej jest, czy wytrzyma? wątpię

holipa

weź sie zdecyduj. jak nagwintowałeś to na cholerę poxipol ?
loctite do gwintów dajesz po 2 krople na szpilkę i dobrze wkręcasz , jak chwyci to sie nie wykręci

Łukasz jawa 50 mustang 19

Źle mnie zrozumieliście:-D nagwintowałem i przykręciłem bez kleju ale kumpel mi mówił że na tym kleju bez gwintowania by mogło też się trzymać i chciałem się was dopytać bo wy obeznani jesteście. To tylko tak dla ciekawostki:)

plusminus

moskit122