Coś nie tak

Goger · Wysłany: Wto 15:11, 24 Mar 2009 Temat postu:

TO go weź rozbierz i wyczyść albo wymień powinno pomóc.

bocian · Wysłany: Wto 17:26, 24 Mar 2009 Temat postu:

Czyściłem ale zastanawiam się nad kupnem nowego bo ten mnie już wk****a

pks100 · Wysłany: Wto 18:03, 24 Mar 2009 Temat postu:

A co Ci nowy da? Jak z filtrem zle chodzi to znaczy, ze za malo powietrza dostaje. MOzesz zainwestowac w stozek i bez regulacji gaznika mozesz juz jezdzic. Mozesz obnizyc iglice i poziom paliwa w komorze plywakowej. Wtedy bedzie ok., jezeli bedzie wtdy za malo paliwa dostawal to bedzie konieczne poszerzenie gardzieli gaznika, jak na wiekszym cylku jezdzisz. Pozdrawiam

bocian · Wysłany: Wto 18:21, 24 Mar 2009 Temat postu:

I teraz uwaga jeżdżę na stożku bawiłem się iglicą obniżałem i podwyższałem zawsze to samo tylko jak daje na wyższy rowek to start lepszy ale się rozpędzić nie mogę a jak na niższy to żeby ruszyć muszę się nogami odpychać ale za to mogę go bardziej kręcić. Musze kupić większe dysze może coś zdziałam.

pks100 · Wysłany: Wto 21:01, 24 Mar 2009 Temat postu:

Wieksze dysze, proponowalbym poszerzyc jeszcze gardziel. A jak dlugo masz ten stozek? Jak ma jakis czas mogl sie juz zatkac niestety. To sie zdarza, szczegoloniew Jawce. Pryskajace paliwo z olejem i piesek, a tazke inne syfu to kiepskie polacznie. Pozdrawiam

bocian · Wysłany: Wto 22:17, 24 Mar 2009 Temat postu:

No stożek kupiłem kilka tygodni po kupnie Jawy tak od 4 miesięcy go mam. Musze dokupić gumę od filtra powietrza i se tego starego złoże bo go mam. A co do stożka to prawdopodobne jest że się zatkał dlatego że owego czasu jeździłem po błotach itp. a gdy ustawiałem zapłon zdarzało się że benzyna wylewała się przez niego rozpuszczając ten cały syf. A tak w ogóle to może to być wina zapłonu ?? bo pali mi normalnie na kopa bez problemu ale nie wiem.

pks100 · Wysłany: Śro 16:38, 25 Mar 2009 Temat postu:

Zaplon, hmm. Jak odpala na kopa to znaczy, ze nastepuje albo idealnie, albo ciut za pozno. Jak nastepuje za pozno to ldanie paliw, nie wkreca sie tak na wysokie obroty, malo pali i malo sie grzeje. Pozdrawiam

bocian · Wysłany: Śro 17:16, 25 Mar 2009 Temat postu:

Zapłon dawno temu przyśpieszałem bo właśnie mało palił i się na obroty nie wkręcał ale teraz nie wiem. Dziś wyeliminowałem wszelkie lewe powietrze zamontowałem nowe śruby podkładki itp. ale nadal się dławił choć było lepiej. Szukając podkładek pod króciec natknąłem się w garażu na uszczelkę pod głowice, która była rozwalona i kiedy mój brat mi to pomagał składać pewnie jej nie założył. Zdjąłem głowice wszystko było okej założyłem nową aluminiową uszczelkę gdy składałem zauważyłem, że głowica nie pasuje do cylindra. Dokręcałem śruby na krzyż X ale i to jest między cylindrem a głowicą wielka luka.

pks100 · Wysłany: Czw 19:45, 26 Mar 2009 Temat postu:

No wiesz jak cylinder dobrze siedzi to nic mu nie bedzie. Jak masz orginalny cylek nie polski to po zalozeniu uszczelki smiesznie to wyglada, tak jakby glowica nie chciala wejsc na cylinder, bo tak jest ale w niczym to nie przeszkadza. Na cylku polskim uszczelka sie chowa. Pozdrawiam

bocian · Wysłany: Czw 20:32, 26 Mar 2009 Temat postu:

No właśnie mam Polski Cylinder gdy go zakładałem to stara głowica pasowała a teraz jakoś nie Razz

Na razie nie mam czasu się już tym zajmować dzięki pks100 że opisałeś mi wszelkie możliwe przyczyny czemu tak się dzieje i jak temu można zapobiec, już dalej sam sobie poradzę z tym a raczej powinienem. Temat już można zakończyć bo jak na razie niem nowych część i trochę minie zanim je dostane dlatego bardzo dziękuje wszystkim i Pozdrawiam.

pks100 · Wysłany: Czw 20:46, 26 Mar 2009 Temat postu:

To Ci jeszcze napisze, ze polska glowica ma glebszy rowek, a cylinder dluzszy kolnierz. Zazwyczaj kupuje sie zestaw. Jak chcesz jakies orginalne czeskei czesci to pisz moge Ci zalatwic choc wyjdzie to drogo... No i temat do zamkniecia. Pozdrawiam