Brak sprzęgłą po wymianie tarcz

Goger

Tak więc witam ponownie dawno nie pisałem żadnych postów ale szkoła robota i takie tam no i to że mój OGAREK spisywał się bez zarzutu całą zimę bez najmniejszej awarii no i coś się musiało w końcu zepsuć dałem siostrze żeby mi piwo ze sklepu przywiozła i jak wróciła to nie było sprzęgła spaliła mi na skrzyżowaniu tarcze to wymieniłem no i jak podciągną to chwile jest ale 2km. i znowu niema. Bardzo proszę o jakieś rady bo już nie mam pomysłu a moto mi potrzebne.

zgredzik11

Hmmm, to raczej nie jest wina drutów które tam ida bo sprzęgła by nie było wogóle! A czy przy zmianie tarcz tzn. jak już złożyłeś dekiel, oleju nalałeś to od razu jeżdziłes? Tak nie wolno-po nalaniu oleju ogarek powinien troche popracowac na wolnych obrotach... Jeśli tego nie zrobiłes to może mamy przyczynę twojego problemu, a może poprost musisz sprzęgło wyregulować (tą śrubko na deklu). Jak zapalisz to podnies tylnie koło w góre wciśnij sprzegło i spójż czy ciągnie czy też nie! Jeśli będzie ciągnąć na sprzęgle to wkręć ją troszkę a le nie daje gwarancji czy jak będziesz miał sprzęgło na cacy to czy kopniakiem ogara zapalisz... Musisz ustawić tak pośrednio, tzn. czuć taką granice że jest ,,W MIARE" dobre sprzęgło a i kopniak jest! Tak że popróbój tam!

Powodzenia!!!
PS. jak to coś da to daj znać!

pks100

SPrawdz czy Ci kosz sprzeglowy nie odkrecil, czy masz kompletny popychacz, wszystkie sprezyny i zabezpiecznie, czy masz srubke regulacyjna i dobra linke, ktora sie nie zacina. Doreguluj sprzeglo. Szukaj z znajdziesz, jak z reklamy allegro. Pozdrawiam

Goger

Tak więc jak to napisał zgredzik11 włąśnie po zamontowaniu tarcz od razu jeździłem i to dużo ale w takim razie co się z nimi stało starły się na samym początku. A jeśli chodzi o wszystkie śrubki regulacujne to mam wszystkie i to w dobrym stanie bo więkrząść wymieniałem przy remoncie w łącznie z koszem i łańcuszkiem sprzęgłowym nic muszę to rozkręcić i sprawdzić czy to wszystko prawda.

pks100

Goger

Ale ja zanim zacząlem jeździć to oleju nalałem tylko że się nie napoiły i je sz**k trafił. No będe go składał w ferie bo narazie pożyczyłem od wujka Rometa charta fajnie mu to chodzi. A za tarcze dzięki bo mi sie udało kiedyś kupić całego ogara arginalnego i tarcze jeszcze mam.