Tuning by mangus

mangus

Witam, chciałęm wam opisać co mam przerobione w Jawie i jakie dało to efekty... Otóż mam rozwiercony krócieć, skrócone kolanko, fajkę i świecę NGK, kondensator od Fiata 126p, Tak ustawiona lnkę gazu, że mi sie przepustnica otwiera do końca, zębatkę 12Z, wyczyszczony i porządnie uszczelniony tłumik, porządnie uszczelnione połączenie króćca z cylindrem i z gażnikiem, mam wymieniony tłok i pierścienie, filtr stożkowy i filtr paliwa, wszystko wyczyszczone i wypolerowane (króciec itp.). Te przeróbki dały mi niesamowite osiągi i moge rozwinąć tak przerobioną Jawą koło 70 (niewiem dokładnie ponieważ mam popsuty licznik) W planie mam jeszcze wypolerowanie komory spalania... Polecam ten tuning bo nie wymaga pojemnego portfela i jest prosty do wykonania... Co myślicie o takich przeróbkach ??

Gość

Jak masz dużo mocy to może spróbuj założyć na przód zębatkę 13Z.
Może uda Ci się rozwinąć większą prędkość.
pozdro

mandos

Moja Jawka na zwykłym kondensatorze, świecy Iskra i zwykłej fajce też pójdzie 70. Mam seryjny filtr powietrza. Jawka oczywiście odblokowana.To raczej nie tuning. Jak dla mnie to "silnik w dobrym stanie".

mangus

Ale wiesz zawsze coś Wink

Ja nie wiem dokąłdnie ile pójdzie i tak sztrzelam Wink

Ten tuning jest dla tych którzy nie chcą za dużo zmieniać a chcą mieć duże osiągi... Polecam Wink

Gość

Mi się wydaje że silnik w dobrym stanie powinien iść te 70 oczywiście z bólem.
Ja swoim ogarem dobiłem do 65km/h w akompaniamencie dzwoniących łożysk i wielkich wibracji które od nich także pochodziły.
Licznik którym mierzyłem pochodził od Suzi RG 80 bo miałem wtedy założony cały przód od niego łącznie z kołem. Zostawił bym ten zestaw ale zmienił się kąt dzięki czemu przednie zawieszenie zamiast tłumić to chciało złamać główkę ramy.
W planach mam przymiarkę tylnego koła od RG Very Happy

pozdrawiam

mandos

Ja moja Jawkę tylko 2 razy rozbujałem to takiej prędkości i faktycznie dźwięki z silnika dochodziły masakryczne. Osobiście szkoda mi Jawki to takiej jazdy, palenia gumy czy jazdy na jednym. Normalnie jeżdżę 50-55km/h.

Gość

Na jedno to raczej mój Ogar nie specjalnie szedł. Ale mi tam to niepotrzebne jak będę chciał takie rzeczy robić to supermoto sobie kupie;).
Dla mnie najważniejsze żeby zawsze dojechać do celu i nawet jakoś mi się to udawało bo najczęściej jak się coś popsuło to dało się jechać. Kilka razy musiałem jechać 15km bez sprzęgła bo mi się kosz odkręcał. Wymiana podkładki załatwiła sprawę.
Już nie mogę się doczekać jak wyjadę pociskiem Very Happy

Sorki za ten mały OT.
pozdrawiam

Icqov

W motocyklach długo nieużywanych na pewno to coś da. Ja swoją poleciałem ok 80km/h (równo ze skuterem). Poleciała tyle na gaźniku od komara. Niestety żarła 4,5-5 litrów i poza tym dla jawki było mało paliwa z tego gaźnika na maks obrotach, chciała więcej Very Happy

. Nie chciałem jej jednak katować. Poza tym spalanie.

Gość

Cztery litry to chyba mój Ogar palił zawsze i nie wiem czy teraz po remoncie będzie mniej.
Kompresja była dobra bo moc miał.
Ale co tam pożyjemy , zobaczymy Very Happy

.

Lucas

Ja swojego Ogara sumiennie dotarłem odblokowałem i poszedł koło 62km/h (jechałem równo z Fiatem Punto) ale zaczynało mu brakować paliwa tak poszedłby więcej

sorber

splanowac głowice jeszcz ei masz dodatkowo sporo mocy i predkosć tez rosnie i spada spalanie paliwa nawet.

mangus

Ale własnie nie chce splanować jej bo mi sie nie opłaca Wink

Lucas

To może ktoś mi wytłumaczy o co chodzi w planowaniu głowicy? Wiem że chodzi o to żeby zmniejszyć komorę spalania więc z tym rośnie kompresja i moc, ale jak mam to wykonać?

mangus

Splanowanie głowicy to znaczy że opiłowujesz tą krawędz co styka sie z cylindrem Wink

Lucas

A no rzeczywiście Very Happy

ale trzeba po tym zabiegu założyć podkładkę pod głowicę? Bo ja jej nie mam i o ile się planuje?