CO o tym myślicie ??

Mateusz222222

Chce zrobić zjebistą jawke
to tak chciałbym takie cudo
zjechać troche brzegi wału , z obu stron
i wstawić podkowe do tego
mysle że będzie wchodziła na obroty momentalnie i przybieże niezle na mocy
ale prosze o wasze zdanie w tej sprawie Smile

yookez

powiedz co ty chcesz szlifować ?? podkowa wchodzi w środek wału!!

pawlo300

myślisz że to zrobisz i będziesz miał zajebistą jawke?? żeby tak wchodziła na obroty musiał byś zrobić nie tylko to bo przy tym co zaproponowałeś praktycznie nic nie pomoże......... nie rozumiem także stwierdzenia "brzegi wału" Very Happy

nic lepiej nie szlifuj Razz

moskit122

jestem ciekaw jak to wyważysz i policzysz korbę z tłokiem...

Mateusz222222

ni wiem , wiem że w WSce 125 taki manewr wychodził z tym odchudzeniem wału

mgrudzien35

To już lepiej jak byś przewiercił dziury w wale,tylko to w profesjonalnym warsztacie tak to by i wyważyli i odchudzili,ale nie oszukujmy się czy do jawki warto wydawać te 200-400zł ta ten myk w profesjonalnym warsztacie...no chyba że sam to zrobisz,ale nie wiem jak wyważysz wał...

juskief

Może mu chodzi o korbe? Nie ma co się bawić, chyba że masz sporo kasy i duże możliwości. Ale zamiast coś poprawić możesz zepsuć. Żeby zrobić podkowę trzeba mieć maszyny, albo znajomego, który się tym zajmuje. Jednym słowem łatwo nie ma.

Mateusz222222

Podkowe nie ciężko zrobić , juz ją mam
nie chodzi mi o korbe

plusminus

To zrób proszę zdjęcie tej podkowy, usprawiedliwień typu nie mam aparatu itp. nie przyjmuję Oraz podaj plan jej zamontowania do silnika, bo dopiero tam zaczynają się schody. Very Happy

Wytłumacz jeszcze co chcesz szlifować w tym wale.. Bo jak na razie Twój plan ulepszeń silnika nie trzyma się kupy i zmierza do pogorszenia osiągów silnika..

Mateusz222222

No foto podkowy jak chcesz to ci dam , ja jej sam nie robiłem , kupiłem za 20zł , nie było cxasu na robienie jej . A 20zł to ni dużo
. a na wale chciałem zeszlifować brzegi żeby odciążyc wał , no ale tera to juz widze ze to nie wyjdzie tak Smile

moskit122

w wsk 125 były różne wały montowane (pełne i puste z blaszanymi osłonami), czy raczej były adaptowane z WFM i SHL i raczej nikt na własną rękę takiego wału nie odciążał co najwyżej montował inny komplet. To trzeba dokładnie wyważyć, nie tylko sam wał ale cały zespół musi być policzony bo jak dasz za małą przeciwwagę to moment pędu będzie mniejszy i tłok będzie miał za małą prędkość podczas sprężania co w skrajnym wypadku może zaskutkować jego cofnięciem.

paliwoda010

Nic nie szlifuj bo to i tak za dużo roboty , prędzej narobisz sobie luzy na wale . , albo wogóle na obroty ci się nie wkręci