Simson

Jedix5

Co myślicie o Simsonach? macie jakieś spostrzeżenia? co byście powiedzieli np o Simsonie s51, może ktoś miał ??

Piotrek1818

Mój znajomy ma dwa simsony. Co ja Ci moge powiedzieć o S51 , hm. Chociaż mają swoje lata, to są dosyć wygodne, malutko palą, w miare bezawaryjne, nawet jeśli coś sie zepsuje to masz do tego tanie części. Pewnie najbardziej interesuja Cię osiągi Razz

. na oryginalnych przełożeniach simsonek poleci te 70 z kawałkiem , do tego jest podatny na tuning. Co ja Ci tu więcej będę pisał, dane techniczne znajdziesz choćby na wikipedii. Tak najprościej mówiąc, taki simsonek to niemiecki odpowiednik jawki, tyle że klase lepszy jak na tamte czasy.

yookez

simson hmm z mojego doświadczenia nie jest o niebo lepszy od jawki pod względem awaryjności bo ten sprzęt ma swoje lata . napewno jest o wiele wygodniejszy ale z simsonów polecam ci sr jest wygodniejsza od s lecz mniej podatna na tuning wizualnu;D

Siasin

Simson jak simson, niemiecki sprzęt, stosunkowo młodszy od jawki. Czy mniej awaryjny? Kwestia sporna, zależy od stanu i samego kierowcy.

Jedix5

A co jeśli chodzi o bezawaryjność Simsonów o której słyszałem?

zuzia

Ja Simsona mam ponad 2 lata i przez ten czas nie miałem sytuacji, żeby coś mi się popsuło od tak sobie. Jeśli coś padało, to tylko w wyniku zwyczajnego wyeksploatowania i za wiele tego nie było, nawet ciężko mi coś sobie przypomnieć. Jednak Simson Simsonowi nie równy, bo wiele zależy od tego jak był traktowany wcześniej, jak ktoś przykładał się do napraw albo jakie części tam wkładał (te Polskie rzemiosło potrafi rozpaść się w rękach jeszcze przed założeniem).
Unikaj przede wszystkim zaniedbanych sprzętów, uważaj na "okazje", a powinieneś być zadowolony.

moskit122

oryginalne części są dużo lepszej jakości, są lepsze pasowania i ogólnie konstrukcyjnie silnik jest nowszy i lepiej rozwiązany, o ile każda naprawa była robiona jak trzeba to będzie chodzić bezawaryjnie, jeśli jednak w rękach miał to "garażowy pyprok" to będzie tak samo awaryjny jak każdy inny sprzęt. Dodam jeszcze jedną wielką zaletę simsona w wersji skuter, po zamontowaniu siatek po bokach środkowej pokrywy idzie beż większych przeróbek ukryć silnik od WSK 125... Smile

Siasin

Moskit, ale po co wkładać silnik od wieśki do simsona? To tylko marnowanie ciężko wyżulonych bądź zarobionych pieniędzy ^^

jawkowicz223

Jak dla mnie simson jest przereklamowany większocś osób mówi oooo jak to chodzi nic mi sie niepsuje jeżdze cały czas ,a o jawkach że tezapłony i sprzęgła ale myśle ze to im nadaje uroku co to za moplik który sie niepsuje tak uczymy sie mechaniki. Simson jak i każdy moplik z tamtego okresu moze sie zepsuć .a jeszcze najlepsi to są dziadkowie na giełdzie "Ja to je zimzon panie to sie wogule niepsuje nie tak jak jawki " to wtedy mam ochote takiego dziadka pierd.... no ....

moskit122

Jedix5

Aha spoko. A co do niektórych to nie bulwersujcie się od razu Very Happy

ja tylko tak sobie orientacyjnie pytam, sam mam 2 Jawki i mam do nich spory sentyment .

kemot176

Jak się dba tak się ma, Ogar dobrze zrobiony też nie będzie się psuł. Simsony to dobre sprzęty, zależy którą wersje będziesz chciał Very Happy

Enduro czy Skuter ,

Jedix5

Enduro

Ziela

Jak będziesz dobrze o niego dbał to będzie mało awaryjny. A swojej jawki nie zamienił bym na nic innego.

Bochen2000

simsony są super, lepsze od jawek