NOwa szkoła. Technik budownictwa.

Alan890

No tak zbliża się szkoła ponad gimnazjalna i zainteresowało mnie technikum budownictwa ale nie wiem o co kaman i czy sobie poradzę z rozszerzoną matematyką? Ciężko z nią jest? Czy trzeba pracować fizycznie? Co taki technik robi? Rządzi czy buduje? Pytanie do osób którzy tam są, byli lub wiedzą jak to jest? Laughing

jakubas101

Matmę trzeba rozumieć, nie da się jej nauczyć. Na rozszerzeniu masz tylko kilka zagadnień więcej niż na podstawie. Przy wyborze musisz wiedzieć, że to chcesz w życiu robić. Czy skończysz na kierowniczym stanowisku czy będziesz układał cegły zależy tylko od Ciebie. Napewno na początku nie będzie super kasy. Pytanie czy idziesz na studia. Mam kumpla, który miał średnia w średniej szkole grubo pozwej 5. Teraz jest na politechnice i ma stypendium bo ma łeb. Praca fizyczna jest moim zdaniem wskazana bo obrośnie się w piórka i nie będzie potrafiło się zrobić podstawowych czynności. Musisz dobrze rysować i znać się na rysunku bo to podstawa. Co Cię kręci w budownictwie? Ja chodzę do mechatronika i mam ogromne pole manewru po szkole. Gdzie nie pójdę tam znajdę robotę Very Happy

kemot176

Ja się przyłącze do tematu, który z tych kierunków byłby najlepszy czyli potem miał prace ew. studia. Wiadomo na początku to dużo zarabiać nie będzie ale potem .. Kierunki :
Technik awionik
Technik mechanik lotniczy
Technik elektronik
Technik informatyk
Technik teleinformatyk
Technik mechanik
Technik budownictwa
Technik ochrony środowiska
Technik architektury krajobrazu

yookez

panowie w tym kraju choćbyście ukończyli politechniki lub zwykłą szkołę średnia z robota bedzie cieżko ja idę na technik pojazdów samochodowych:D

zuzia

Idź na to, co naprawdę lubisz i nie celuj w zawód, w którym można dużo zarabiać. Prawie w każdym zawodzie można pracować za godziwe pieniądze, tylko trzeba mieć trochę pojęcia. Jeśli przedmiotów zawodowych będziesz uczył się na przymus, to od razu Ci mówię, że w wyuczonym zawodzie niewiele zdziałasz (o ile zdasz egzamin zawodowy).

sniiKe

[link widoczny dla zalogowanych]

Humanista mostu nie zbuduje Smile

Inżynier chyba łatwiej znajdzie prace niż taki kulturoznawca... W sumie sam nie wiem po co taki kulturoznawca Very Happy

kusiu175

Ja też wybieram się do budowlanki Smile

Wsumie sam nie wiem co do końca po tym jest, ale mam jakieś podstawy na studia w tym kierunku a jakąś prace też znajdę. Więc jakieś pole popisu mam, a że interesuje mnie takie tworzenie troche to ide na to.

kemot176

Ja planuje iść właśnie jako technik budownictwa, być inżynierem Very Happy

Jak wujek a wujek kasy dużo ma i właśnie na ten kierunek chodził Very Happy

PS : [link widoczny dla zalogowanych]

Bartezz

a ja w technikum już rok jestem i kierunek elektronik, ciężko jest bo ta moja szkołą to troche chora jest no ale... ;D ogólnie na kompa nie będziesz miał czasu siadać tylko się uczyć dużo bo bez nauki w technikum daleko nie zajdziesz, a kierunek dobry tylko to trzeba rozumieć bo jak nie to raczej kiepski będzie z ciebie elektronik Smile

Alan890

Teraz już mam trochę wyrobione o tym zdanie! DZIĘKI! Very Happy

jakubas101

Bartezz masz rację. Ale kur*a po co nam biologia, chemia i wok????!!! W drugiej klasie mam tylko jedną fizykę Sad

. Kolesiowi z naszgo kochanego "rządu" gratuluje pomysłowości i chorej głowy. Ja pierdziele....
Heh co do początków to fakt było trochę roboty. Jako przykład swego rodzaju przyzwyczajenia do poziomu wezmę biologię. Na początku mnie zapytała, nagadałem się a ona uhonorowała mnie małą nieparzsytą. Na pierwszy sprawdzian uczyłem się dobre 4 godziny. Dostałem zaledwie 3. Tak minęło całe półrocze. Potem już uczyłem się 15 minut i miałem bez problemu 3 a nawet 4. Matma to samo. Miałem lekki nawał zaległośco po gimnazjum. Na pierwsze półrocze miałem 3 ale teraz na koniec mam 4 bo nareszcie pojawiły się funkcje. Heh najlepiej typek z mojego gim (wyszedł rok wcześniej, jest na tym samym kierunku) powiedział, że nawet jak się będę uczył to i tak cienko ze średnią będzie. Powiedział, że spadła mu o 2 względem gimnazjum. Miałem 4,5 chyba bo nie chciało mi się uczyć w gim. Na pierwsze półrocze w technikum miałem 3,65 czyli tak se, Teraz postaram się mieć 4,0 lub 4,05 zobaczymy. Ta, może mi spadło ale o 0,5 a nie o 2... Bądź odporny na takie sugestie i rób swoje. Haha kumplowi w budowlance zrobiła kartkówkę z twardości ołówków... Też weź pod uwagę taką ewentualność.

Test "po gimnazjum" postaraj się napisać jak najlepiej. Zawsze inaczej wygląda jak masz 4 czy 5.

Alan890

Ale zaraz! Nadal nie wiem co taki technik robi po technikum a co po studiach? Wie ktoś?