Konsewacja na zimę ??

BaNaN Jawaa 50

Witam
Jak konserwujecie swoją maszyne na zimę Very Happy

odprawiacie nad nią jakieś specjalne rytuały czy
zostawiacie tak jak stała??

I jeszcze jedno opłaca się do Jawy 50 mustang zamontować owiewkę Tiger ??? Rolling Eyes

LoKo994

Owiewke to napewno NIE Exclamation

A ja jej nie konwersuje, tylko na początku sezonu wszystko sprawdzam, ew. wymieniam. Ja jawke garażuje Very Happy

Pzdr

Makster

Jak już to lepiej w ggarku by pasowała^^

kornel9797

Ja jej specjalnie nie konserwuję tylko stawiam ją na klocku żeby koła były w górze i dobrze przykrywam i tyle.
A co do owiewki to NIEEEEEEEEEEEEEEEE

hakuj

ja swojego ogara zostawiłem na zime pod szmatą na klocku i tyle ... na wiosne zapalił po paru metrach na pycha i jeździłem z kumplem w styczniu po błotach w lesie Very Happy

Teraz mam simacza to tylko przykryłem szmatą silnik i kierownice z lampą , wyjąłem aku i odpalam go co 2 tygodnie a gasze na ssaniu ... I w ten sposób ostatnio po miesięcznym postoju ( bo byłem chory ) zapalił za 2 kopem na ssaniu bez wcześniejszego kopania na wył. zapłonie Wink

A jawe 350 tylko przykryłem szmatą i wtrysnąłem oleju do cylindrów i stoi malutka bo i tak chce ją sprzedać a nie mam czasu żeby ja ukończyć ....

xolczakx

Ja będe:

-malować na czerwony metelic
-robić remont silnika
-obnizać siedzenie na oryginał (było na crosa)
-zakładać tylny błotnik
-zdjąć owiewkę
-kupić nową lampe
-wymienić opone

a co do owiewki to się nie opłaca.
Ja miałem owiewkę ale nie tiger tylko tą co jest w dziale sprzedam, kturą wystawiam na sprzedarz.

I mam jeszcze pytanie apropo remontu silnika.
Ile będzie mnie kossztować taki remont we własnym garażu??

przemo

mam malutkie pytanie. Po co się na klocach stawia?

Piotrek1818

Ja mojego w szopce trzymam, tył w gorze i można co jakiś czas przepalić go. Może przykryje go szmatami bo dach przecieka prosto na ogara. Mam dziurke w korku od baku dosyć sporą to żeby mi nie zamarzło paliwo xD haha

plusminus

galakty

Ja juz drugi rok nie stawiam na klocku tylko na golej ziemi lub betonie i nic nie peka opony jak nowki... Zreszta i tak bede wymienial przod zwykla a tyl na terenowa od charta wiec mi to zwisa Very Happy

Ja nie konserwuje, przykrywam szmata/kocem i stoi biedulek cala zime nie odpalam nic, na wiosne wyjezdzam, kopie i jade Smile

kusiu175

Ja swojego to trzymam w takiej wiacie z pustaków przykrytej plandeką. Ma tylko trzy ściany, no ale garaż jest Very Happy

Na zimie przykryje jakimiś szmatami wszystko, co jakiś czas pojeżdżę jak mi sie nudzi i do wiosny przetrwał mi ostatnio bez problemu. Ale w tym roku to i tak będzie prawdopodobnie w kawałkach bo pasuje wymalować ogara w końcu.

zuzia

Ja zostawiam normalnie, bo z reguły i tak jeżdżę trochę w zimę. Zależy też jaka będzie tegoroczna zima, ale jeszcze nigdy nie konserwowałem ani Ogara ani Simsona na zimę i było ok.