| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Romek
Początkujący
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radzilow
|
 Wysłany: Pon 20:26, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Aj pierdzielicie dyrdymały  sucha papierowa uszczelka mozę przesączać olej czyli doopa, smarować silikonem trzeba umieć ja używam zazwyczaj uszczelki i czarnego silikonu odpornego na wysokie temperatury, a czarnego tylko ze względu na walory estetyczne, bo czerwony od razu rzuca sie w oczy wersja z uszczelką idzie na kartery już wyrobione, chociaż czy nie rozpoławiane czy rozpoławiane kartery sie w jakimś stopniu zuzywają. Najlepszym rozwiazaniem jest specjalny uszczelniacz do "amelinium" loctite, ale takie wehikuły typu jawka/ogar czy tym podobne, starczy normalny poczciwy silikon, nawet czerwony, no i oczywiście uprzednie przejechanie pięknie krawedzi papierkiem zeby nie było zadr zadnych i uszczeleczka silikon nie na grubo tylko delikatnie. Hermetyk to jakos sie mi nie widzi, twardnieje mu sie, pęka i cieeeeeeknie. trzeba pamiętać ze wszystkie łączenia karterów pracują, nieznacznie ale jednak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
| Wysłany: Pon 20:30, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Uszczelka między karterami w moim przypadku jest zbrodnia! Zmienia się wtedy dystansowanie skrzyni:) ale z resztą się zgodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie
|
| Wysłany: Wto 0:01, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| snikers1991 napisał: | | Uszczelka między karterami w moim przypadku jest zbrodnia! Zmienia się wtedy dystansowanie skrzyni:) ale z resztą się zgodze |
Uwielbiam MZ, które do mnie przyjeżdżają z uszczelką miedzy karterami! Ta sieczka w skrzyni biegów, bo coś zaczęło stukać.. bajecznie droga pomyłka.  Ja silniki MZ składam na cos, co dokładnie nie pamiętam jak sie nazywa, ale jest to klej do misek olejowych. Dałem za niego 30zł za tubkę 80ml, ale tubka jest szczelna i mi to nie zasycha, a trzyma to bajecznie i jest odporne na temperatury, jak i na oleje syntetyczne, co się bardzo rzadko zdarza.
Przy jawce to miałem kiedyś pojechane. dawałem zwykłe uszczelki papierowe, nawet bez nasączania w niczym i trzymały jak tylko. Ewentualnie jakiś zwykły silikon, bo i tak silnik u mnie nie wytrzymywał długo, wiec zanim zdążył się zrobić wyciek, to silnik był ponownie rozbierany..  Teraz przy skłądaniu silników z gorszych stopów (dezamet, 223 itp) gdzie łapska i narzedzia pchali podwórkowi mechanicy pierw powierzchnie przelatuję klejem do aluminium (jakiś niemiecki dwuskładnikowy), lecę to po wyschnięciu na szlifierce do powierzchni, albo jak mi się nie chce, to po prostu papierem na szybie, po czym dopiero składam. Jakiś czas temu trafił mi sie silnik, który miał ubytek 1,2mm po stronie.  No i nie cieknie do dziś po klejeniu, a złozony jest na samej uszczelce.
Teraz spór moze i zostanie po czesci rozstrzygnięty, bo rodzaj uszczelnienia zależy od rodzaju silnika, stanu powierzchni, jak i samego mechanika. Większość składa po prostu na silikon i póki nie jest tam napierdzielone pół tubki i nie cieknie, to sie nie czepiam.. W jawce wystarczy zwykły papier z mgiełką silikonu, dosłownie mgiełką. To taki silnik, ze ma dużą powierzchnię nacisku na uszczelkę i potrafi sie dobrze uszczelnić, nie potrzeba tam niewiadomo jakiej technologii.. Ale to już widzimisię każdego mechanika jest..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
konradrespect123
Bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: nOwY wAlIsZóW koło Kłodzka
|
| Wysłany: Wto 5:48, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
no dobra , ale czy mogę nałoży troche tego szarego sylikonu?, jak w temacie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Wto 9:05, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Szary silikon jest do niższej temperatury max. czerwony więcej wytrzyma. No i szary jest na takiej trochę granicy wytrzymałości (jak będziesz w lato jechał szybciej to może nie wytrzymać).
A sylikon daje radę ale tylko wtedy gdy się go dobrze położy a kartery nie są porysowane. Gdy karter jest zarysowany a nie mamy możliwości tego uzupełnić wg mnie lepszy jest hermetyk z uszczelką, mocniej chwyta za materiał, lepiej znosi grubszą warstwę i nie wydmuchuje go jak silikon. Są też sposoby na farbę (raz próbowałem i słabo mi to wyszło), czy na smar. Ale ja osobiście najlepiej mi pasuje hermetyk + uszczelka z gambitu i wtedy jest git.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
| Wysłany: Wto 12:40, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Daj tego silikonu jak plusminus napisał cienką warstwę, czyli przetrzyj to dobrze palcem. Uszczelkę z papieru nasącz w nafcie i będzie git. Pisanie że papier przecieka to przesada, jak ktoś nie umie używać to tak ale to nie znaczy że zawsze i u każdego. Dystansowanie było w innym poście ale fakt, trzeba uwzględnić, z tym że zakładam że uszczelka nie będzie za gruba, kartery nie są mocno pokrzywione więc pewnie spokojnie luzy mieszczą się w normie.
Co do hermetyka to napisałem, że w wyłącznie uzasadnionych przypadkach, hermetyk jest bardzo dobrym uszczelniaczem, na pewno nie cieknie i nie pęka jeśli jest dobrze naniesiony, jedyna jego wada która dyskwalifikuje go w wielu miejscach to fakt że bardzo trudno takie elementy później rozłączyć i wyczyścić. Ja stosuje go tylko tam gdzie oryginalnie był stosowany lub technologia napraw z tamtych lat przewidywała ten środek, oczywiście nie mam polskiego wynalazku obecnie produkowanego tylko troszkę lepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 15:30, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Plsuminus jeżeli byłbyś tak łaskaw wyślij mi nazwę tego specyfiku na który składasz silnik MZ, ponieważ kupiłem MZ 150 za 200zł i teraz zbieram informacje co i jak a to mi się przyda jak zacznę silnik robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie
|
| Wysłany: Wto 15:58, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to coś takiego chyba jest.. Już sam nie pamiętam, dawno tego uzywałem, a póki co mam tamte miejsce zastawione i nie mam jak dokładnie sprawdzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
konradrespect123
Bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: nOwY wAlIsZóW koło Kłodzka
|
| Wysłany: Wto 19:12, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
słuchajcie znalazłem jakas czarna farbe olejną
co o tym sądzicie?
uszczelke sobie wydrukowalem na zwyklym papierze...
ale nie mam nafty, kurcze...
nie wiem jak to zrobic, na tą olejną bedzie trzymac, jak to dokladnie zrobic ? dac uszczelke ? ile tej farby i wgl ??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez konradrespect123 dnia Wto 19:14, 12 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
| Wysłany: Wto 19:40, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
nie dawaj żadnej farby! To się kiedyś to stosowało jak nic innego nie było... idż kup silikon odporny na wys temperaturę albo użyj tego co +- i moskit powiedzieli. Zaczynasz cudaczyć i cofać się do PRL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
konradrespect123
Bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: nOwY wAlIsZóW koło Kłodzka
|
| Wysłany: Śro 5:51, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ok, dzis kupie ten maly, czerwony sylikon...
ale te uszczelki moga byc ze zwyklego papieru?
trzeba nasaczac naftą czy nie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Śro 8:51, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
wszystko zależy jakie masz kartery jak b. dobre to albo sama uszczelka z gambitu albo sam silikon wystarczy i wraz z obniżeniem "jakości" karterów musisz coraz bardziej cudować. Osobiście papier jako uszczelkę bym sobie odpuścił (w miarę możliwości) bo mały arkusz gambitu kosztuje 5 zł. Ja kiedyś miałem te papierowe uszczelki i też na silikon składałem bez nasączania i było git nie ciekło. Ale fakt faktem miałem kartery pierwszy raz rozkładane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
konradrespect123
Bywalec
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: nOwY wAlIsZóW koło Kłodzka
|
| Wysłany: Śro 15:03, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ok ,dzieki
dam znac czy bedzie śmigac 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
snikers1991
Wymiatacz
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wodzisław śląski// MZ ETZ 251
|
| Wysłany: Śro 16:29, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a jak nie będzie śmigać ? To się obrazisz i nas opuścisz ?   Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
