Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil710n
Początkujący

Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: opoczno
|
Wysłany: Czw 9:59, 25 Mar 2010 Temat postu: popsuty gazinik??? |
|
|
Siema wszystkim kiedy jest wiadomo ze gazinik jest popsuty i tzreba kupic nowy. umnie to jest tak ze nieda sie wyregulowac obrotów ustawic doplyw paliwa caly czas zalewa świece leje sie paliwo z tego gazinika i tez przez niego tez chyba leci olej z kolanka . Czyli tzreba kupic nowy gaznik ?? stawiony jest najmniejszy dopływ paliwa a wciaz zalewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
robaki30
Początkujący

Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:13, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dopływ paliwa ustawiasz w komorze pływakowej. Na iglicy ustawiasz tylko bogatość mieszanki. Jeśli nie potrafisz dobrze wyregulować to po co ci nowy? Tamten też trzeba ustawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jakubas101
Wymiatacz

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okolice Grudziądza
|
Wysłany: Czw 14:49, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Widzę że wielkiej styczności z Jikovem kolega nie miał. Dopływ paliwa regulujesz poprzez odkręcenie pokrywki, do której połączony jest wężyk
(na oryginale jest napisane JIKOV czechoslovakia). Odkręcasz te dwie śróbki. Po zdjęciu pokrywki widzisz na niej zaworek przymykany lub otwierany przez blaszkę. Blaszka zaś (po przykręceniu pokrywki) dotyka pływaka (taki "zbiorniczek" (pusty w środku) z kołnierzem) Aby wyregulować sobie gaźnik musisz odgiąć tą blaszkę w dół (pływak nie będzie się podnosił tak wysoko i nie będzie tyle paliwa w komorze pływakowej). Iglicę ustaw sobie na 2 rowek od dołu (ostrej części iglicy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawlo300
Wymiatacz

Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Czw 17:33, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak jak koledzy mówią orginał to orginał powodem zalewania może być też dziurawy pływak lub krzywa prowadnica pływaka ta igiełka należy ją wówczas wyprostować a pływak sprawdzisz potrząsając nim jeżeli będzie chlustać to pływak do wymiany......
ja ewentualnie radził bym ci kupić zestaw naprawczy do gaźnika i jeżeli trzeba to zmienić ten pływak PZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jablko
Częsty bywalec

Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 18:58, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
a zapłon dobrze wyregulowany masz??? bo miałem też podobnie ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil710n
Początkujący

Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: opoczno
|
Wysłany: Czw 19:00, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ta blaszka jest wygienta w dół a pływak dobry jest bo sprawdzalem on wogóle łapie powietzre no straszny jest motor gasnie bo raz sa niskie obroty raz wysokie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jakubas101
Wymiatacz

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okolice Grudziądza
|
Wysłany: Czw 19:10, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A jak się rozgrzeje to się wszystko uspokaja czy nadal wariuje? Uszczelnij sobie między króćcem a gaźnikiem i cylkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil710n
Początkujący

Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: opoczno
|
Wysłany: Pią 8:41, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
zapłon dobrze jest wyregulowany a jak sie rozgrzeje to ma tekie niskie obroty ze gasinie i jade sobie np 1km i nagle luuuuuuuuuuu swieca zalana kupie nowa swiece zapala z 1 kopa pokade 1km i nowu luuuuuuuuuu ehh chyba kupie nowy ten ganźnik i kurde kapie olej z kolanka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tojtas
Częsty bywalec

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 13:13, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Odegnij blaszkę zaworka pływaka w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jakubas101
Wymiatacz

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okolice Grudziądza
|
Wysłany: Sob 16:34, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jakubas101 napisał: | Widzę że wielkiej styczności z Jikovem kolega nie miał. Dopływ paliwa regulujesz poprzez odkręcenie pokrywki, do której połączony jest wężyk
(na oryginale jest napisane JIKOV czechoslovakia). Odkręcasz te dwie śróbki. Po zdjęciu pokrywki widzisz na niej zaworek przymykany lub otwierany przez blaszkę. Blaszka zaś (po przykręceniu pokrywki) dotyka pływaka (taki "zbiorniczek" (pusty w środku) z kołnierzem) Aby wyregulować sobie gaźnik musisz odgiąć tą blaszkę w dół (pływak nie będzie się podnosił tak wysoko i nie będzie tyle paliwa w komorze pływakowej). Iglicę ustaw sobie na 2 rowek od dołu (ostrej części iglicy). |
tojtas napisał: | Odegnij blaszkę zaworka pływaka w dół. |
Umiesz czytać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamil710n
Początkujący

Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: opoczno
|
Wysłany: Nie 8:50, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kurde blaszka jest odgieta i tak zalewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ogarzysta200
Wymiatacz

Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Nie 12:15, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To jeszcze bardziej odegnij!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogarzysta200 dnia Nie 12:16, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|