pierwszy szlif

pawelo

Dzis jakas 1 h temu zaliczyłem pierwszego szlifa ... po wyjsciu ze szkoły z kolegą uznaliśmy ze jest ładna pogoda i sie przejedziemy ja na tzr on na jakims skuterku no i tak jezdzimy po jakis 10 km jazdy dojechalism do robut drogowych kture sie ciagna przez jakies 1,5 km cz bylo slalomem miedzy dziurami jechac i w pewnym momencie juz wyremontowana prosta no to gaz zbliza sie zakret jak to po robotach zawsze tam troche piasku zostaje no i sie składam juz mialem wychodzic z zakretu i mi sie przednie kolu uslizło i leze moto po asfalcie potem w row wpadł ja nie wiem co sie dziaje wstaje patrze moto w rowie jakos je wyciagnełem z rowu odpalam i jade dalej po jakims 1 km zatrzymalem sie obejzalem moto lewy bok porysowany i popekany nuzka od zmiany beiegow sie troche zgieta mechanicznie jest CACY i tyle ja mam zdarty prawy łokiec i lewe kolano. adrenalina do teraz mnie trzyma .Ale musze przyznac ze po ulicy to sie fajnie jechałoale potem było nie fajnie teraz kazdy piasek nawet na prostej bede omijał jak moge ;D

przestrzegaj regulaminu pisz z polskimi znakami.pawlo300

Piotrek1818

Jak możesz to wstaw zdjęcia jak motor teraz wygląda i najlepiej zdjęcie z przed wypadku. Wink

Buczko

No moim zdaniem powinni sprzątać budowlańcy po sobie, wcale nie myślą o motorzystach. Zostawią kupę piasku i potem normalnie skręcić się nie da...

Alan890

Tak to prawda piasek na chodniku czy asfalcie to zabójczy teren, poprostu zerowa przyczepność. Też tak miałem ale rowerem na chodniku.

pawelo

zdjecia jak wygladal przed to masz na pj [link widoczny dla zalogowanych] a po [link widoczny dla zalogowanych] sory za jakosc ale na szybko robione były

Gość

Mogliby posprzątać, ale też moglibyśmy uważać jak jeździmy panowie Wink

Piotrek1818

Nie jest jeszcze tak tragicznie z tym motorkiem ale nie mówie, że nic się nie stało.

Mały

Motorek mógłby być w gorszym stanie po takim wypadku ale dobrze że tobie się nic nie stało ;p

pawelo

gdyby nie bluza i nie dlugie spodne to bym caly był zjechany i teraz wiem czemu skura to podstawa:D

mustang83

Ładna Yamaszka Wink

,dobrze że tobie sie nic nie stało, no prócz tych ran co masz :/ . JA tez tak mialem jak sie jawką wywaliłem i to porządnie,ze przez cały dzień nic nie czułem bo miałem tyle adrenaliny Smile

pawelo

adrenalina robi swoje ja dopiero dzisiaj rano poczułem ze mnie kostka i nadgarstek boli

plusminus

Za bardzo moto nie opanowałeś.. Musisz jeszcze troszkę poćwiczyć jazdę, chociaż o jedną glebę jesteś teraz mądrzejszy Wink

No, ale niestety stało się.. Co planujesz teraz robić z moto? Czy same malowanie wystarczy?

Pyle

jak to sie mowi jak sie nie wypierdolisz to sie nie nauczysz tak samo jest z rowerem jak chcesz umiec jezdzic na kole.
warn za przeklinanie oraz nie stosowanie się do słownych ostrzeżeń odnośnie ortografii pawlo300

pawelo

Wiesz moto mam od miesiac wiec super jakos jezdzic nie umiem a pierwsza gleba musi byc Very Happy

pozatym niemialem nawet jak zareaogwac bo jade jade i nagle jade ale plecami po betonie a z moto to cz bedzie spawac(klejic) owiewke no i mlowank by sie przydało..

wojtekwrc

Wiem jak to jest, kiedyś jak miałem yamahe RD to jeździłem polną asfaltową drogą z dużą ilością kamyczków, było tam pełno zakrętów, ale zanim nauczyłem się utrzymywać na tej drodze średnią prędkość 80-90 to wiele razy wyleciałem w pole xD. Potem jak już wyczułem moto i nawierzchnie, to hamowałem w zakręcie delikatnie przednim hamulcem, koło i tak się uślizgiwało, ale nie aż tak bardzo. Wink