Wycieczka do Wisły aż nie możliwe !!

Nudziarz

Witam

Więc tak pomysł wymyśliliśmy z 2 innymi kumplami przy ognisku co najlepsze mieliśmy wyjeżdżać za 5 dni na obóz. Zacząłem wątek, że można by wyjechać do Wisły na parę dni albo pod namioty albo do jakiegoś pensjonatu a kumpel krzyknął jedziemy jutro. Burza mózgów Smile

. Po 10 min ustaliliśmy co i jak i... biegiem przygotować maszyny z ogniska wyszliśmy koło 22 w domu byliśmy 22:30 i do godziny około 0:00 .... przygotowywaliśmy maszyny . Każdy z nas ustawił sobie zapłon na nowo. Całą elektrykę sprawdziliśmy. Ja miałem nowe dętki które chciałem założyć w najbliższym czasie wymieniłem. Dzwonie do kolegów, że musimy się jeszcze dziś spakować i... jeszcze dziś wyjechać bo już był ten dzień kiedy mieliśmy jechać. Godzina 0:40 pakujemy się dzwoni do mnie kolega nie ma zapasowej cewki WN. Very Happy

Robiłem go w konia że nie mam ale powiedziałem mu że jakby co to ja mam na zapas. Godzina 2:00 Wszystko na 100% spakowane dzwonimy i ustalamy o której wyjazd. Ciekawe bo mieliśmy jechać już o 4:00 co było nie wykonalne. Ustaliliśmy 6:00 pod kościołem w moim miasteczku. Nie uwierzycie jaki jeden motorek jechał Very Happy

............... ROMET KADET................... Tak !!!! Romet Kadet. Po za tym moja Jawka kaczucha i jeszcze jeden kolega na kaczuszce Smile

motorki obładowane towarami. Kadet Smile

ooo ten to w ogóle. Dobra kierunek .... Stacja benzynowa. Szczerze to było nie zaplanowane mieliśmy po drodze tankować ale Kadet paliwa miał mało. Zajeżdżamy a tu !! Otwarte !! Nie do wiary ktoś o 6:20 nad ranem już na stacji siedział. Dobra Tankujemy full mieszanka i do kanistrów (plastikowych) full. Rura na w kierunku Rybnika. Ok postój po 20km jazdy o dziwo nic się nie stało :O 10 min przerwy jedziemy dalej w Żorach postój 10 min ok teraz będzie trzeba pomyśleć którędy jechać bo drogą szybkiego ruchu nie bardzo o jest objazd ładujemy GPS rura. Gdzieś w okolicach Ustronia górka i to w cale nie mała. Stop ostudzimy motorki. Burza mózgów. Jedziemy czy nie ok 1 i gazzz pochylenie około 30 stopni !!!!! a my na 1 biegu obładowani ale idzie looz. Ja jadę pierwszy patrze a wyprzedza mnie i w cale nie powoli ......... Kadet. Nasze Jawki dychają ledwo co a ten cwaniak na Kadecie rura ciśnie pod górkę ! Smile

ten miał ubaw Na górze postój silnik wrze. Postój 30 min pojedliśmy popiliśmy (wodę nie wódę). Jedziemy dalej 2km od startu znak..... Wisła my banan na ustach i jedziemy szukać czegoś wolnego. Namioty mieliśmy, ale wiadomo lepiej w domku jakimś spać. Patrzymy znak "Wolne pokoje" po hamulcach. Pytamy jest 1 pokój 4 os Smile

fuks

Ok nawet dach żeby motorki pod gołym niebem nie stały parkujemy rozpakowujemy się idziemy spać dojechaliśmy o godz 17:00 mieliśmy więcej przerw niż napisałem i trochę jeszcze pozwiedzaliśmy. Co najlepsze nic z motorkami nie było nawet świece dały rade a Kadet ?? Więcej mocy miał niż Jawki a śr. Prędkość na trasie to 40 km/h wg GPS-u. Następny dzień jedziemy coś pozwiedzać ok pozwiedzaliśmy. Następnego dnia również. A 4 dnia naszej wycieczki powrót. Ta sama trasa, ale tu się rozpisywać nie będę ale nie uwierzycie. Podczas ponad 200 km wycieczki ani razu powtarzam ani razu motorki nie odmówiły posłuszeństwa ani razu. Ja wymieniłem tylko świece na powrót tak na wszelki wypadek. Wyruszyliśmy również o godzinie 6:00 a w domach byliśmy około 18:00 rozpakowaliśmy wszystko i ... Poszliśmy jeszcze trochę po wsiach pojeździć. Na koniec skoczyliśmy na piwko Wink

To była moja historia niewiarygodna, ale prawdziwa.

Pozdrawiam

kudec4

Rometowskie silniki tak mają 1 ciągnie 2 ciągnie a potem wyje bo się biegi skończyły.
Fajnie że ktoś się jeszcze decyduje na takie trasy:D

Nudziarz

Decydować się trzeba jak widzieli nasze tablice to oczy wyłupiali. Jest jedna dość dotkliwa wada takich wypraw. Koszty. Ja zmieściłem się w 300zł bez wyżywienia. To już nie jest tak przyjemne, ale 1 taka wyprawa w roku wystarczy by być zadowolonym na następny rok

kudec4

Trzeba było w namiotach spać a nie rezydencje wynajmować.

jurekogar200

ile wdałeś na benzynę 100 zł lekko ;p

snikers1991

skąd jechaliście ?

Nudziarz

W moim przypadku benzyna + olej coś 80zł ale mogę się mylić bardzo dużo maszyny paliły pod górę.

Ja mieszkam w okolicach Raciborza

EDIT

Koledzy z którymi jechałem sprzedali maszyny Sad

zostałem praktycznie sam Sad

snikers1991

te sąsiod ;d Razz

ja z wodzia ;D szkoda żę szybciej nie wpadliście na takiego pomysła ... bym jechał a tak teraz nie mam na czym ;p

kornel9797

No no no niezłe.... to są po prostu takie maszyny... wytrwały do końca... ;D

Czemu sprzedali sprzęty?

Nudziarz

No sąsiad nie zaglądał przez ten czas na forum Razz

Czemu sprzedali no tak dlaczego tyle km wytrwały bez najmniejszej usterki a sprzedali. Ten od rometa wyjechał na stałe do Niemiec i z tego co mówił szuka tam jakiegoś motoroweru (ponoć Jawki) a 2 przesiadł się........... Na kibel

Makster_26

Chłopaczki nie wiedzą co dobre;)

leNmaN

Nudziarz

Gdzie tam odwaga Very Happy

jeden telefon godzinka czekania i przyjechał by po nas serwis :d brat kolegi z którym jechaliśmy ma Mercedesa Vito. Także odwagi 0 Very Happy

jakby co nawaliło to zaraz transport Smile