Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dembeck
Nowy
Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:55, 11 Wrz 2014 Temat postu: Poważny problem ze światłami i elektryką ogólnie. |
|
|
Witam serdecznie forumowiczów!
Czytałem dużo różnych tematów na forum związanych z elektryką w Jawce, ale niestety nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.
Problem wygląda następująco. Dostałem Jawkę 50 Mustang z kompletnym brakiem elektryki. Ani kabli, ani lamp, ani nic. Więc kupiłem na allegro całą wiązkę kabli, lampy przód tył, stacyjkę, przełącznik świateł i wszystko podłączyłem według załączonego schematu.
Kopie, kopie, kopie i co? I nic motorek nie pali, wiec lece na pych. Coś tam próbuje, odpali ale zaraz gaśnie. Jest bardzo słaba iskra.
I teraz zagadka, której nie jestem w stanie rozwiązać. Łącze ze sobą dwa kable, które na schemacie nie łączą się ze sobą w żaden sposób i co się dzieje? Iskra jest taka, że by zabiło, Jawka pali od kopa i można śmigać, ale świateł brak.
Kable które łączę to kabel od cewek świetlnych i kabel od cewki butelkowej spod zbiornika.
Ktoś ma pomysł czemu to działa w takiej konfiguracji? Na schemacie widziałem, że te kable owszem wchodzą do stacyjki, ale w żadnej pozycji stacyjki nie łączą się ze sobą.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 20:45, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nikt Ci nie pomoże jeśli nie narysujesz co nagrzebałeś. Nie ma się co wielce zastanawiać nad schematami przy tak trywialnej instalacji. Do iskry idzie prąc z cewki zapłonowej, przy zamkniętych platynkach płynie prąd do cewki wn, przy otwartych znika wywołując impuls na uzwojeniu wtórnym i iskrę. Jeśli zapłon i przerwę na platynkach i kondensator masz sprawne to musi działać. To że coś gdzieś spinasz i działa nie znaczy że podłączyłeś coś dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 15:06, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Prościej niż w jawce to elektryki zrobić się nie da XD. Od platynek jeden kabel idzie do cewki WN, tyle już musi palić. Aby ją zgasić ten sam kabel należy przez stacyjkę (pełni taką samą rolę jak włącznik światła w pokoju) złączyć z masą (ramą) i już. Drugi kabel idzie od cewki do stacyjki a potem po kolei do l. przedniej i tylnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dembeck
Nowy
Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:45, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
To że instalacja jest trywialna i najprostsza jaka może być to ja wiem. To, że tylko kabel od platynek do cewki WN powinien iść i motor powinien palić też wiem. NIE WIEM dlaczego tej iskry nie ma dopóki kabel od cewek świetlnych nie zostanie połączony z kablem od platynek, który jest wpięty do cewki WN.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 10:50, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
To wygląda na to iż padła ci cewka zapłonowa. Spróbuj wykręcić ten kabelek od cewki zapłonowej i podłączyć miernik napięcia (pamiętaj by nastawić go na napięcie przemienne!), albo spróbuj podłączyć jakąś żarówkę (jeden styk do kabla od cewki a drugi do masy) i mocno kopnij, zobacz czy miernik pokarze jakieś napięcie lub zapali się żarówka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dembeck
Nowy
Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:18, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie. Dziś byłem w sklepie i kupiłem nową cewkę zapłonową. Wymieniłem i nic to nie dało. Narysowałem schemat (w paint'cie więc z góry przepraszam) jak muszę połączyć kable żeby odpalała. Połączenie kabli zaznaczone na niebiesko
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziś znów poszedłem do garażu z nadzieją, że uda mi się coś wskórać.
Wymieniłem cewkę W/N (miałem w zapasie) oraz kondensator.
Przy podłączeniu kabli tak jak powinno być iskra jest bardzo słaba i Jawka nie odpala. Kiedy podłączam kable tak jak na powyższym schemacie, iskra jest bardzo mocna i Jawka odpala od pierwszego kopnięcia.
Może to magneto nie daje rady?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dembeck dnia Pią 13:42, 19 Wrz 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati_pl xD
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLPK
|
Wysłany: Pią 14:44, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Z tego co widać na schemacie, wszystko powinno być dobrze, przy założeniu, że stacyjka nie zwiera ci zapłonu do masy. Podłączanie cewek świetlnych tak jak ty to namalowałeś niebieską linią na schemacie, nie ma najmniejszego sensu, cała energia przeznaczona na światła idzie w zapłon.
Ogólnie mówiąc, wszystko jest dobrze jeśli masz stacyjkę podłączoną tak jak w oryginale. Dodałeś jeszcze, że przy nie modyfikowanej instalacji (tak to nazwę) iskra była tyle, że słaba. Wg. mnie tu następuje problem z niełączeniem styków.
Poza tym masz izolację pomiędzy młoteczkiem, a masą? Do młoteczka powinien iść przewód od kondensatora, cewki zapłonowej, wyjście na cewkę butelkową w postaci konektorka no i śrubka łącząca. To wszystko podczas rozwarcia platynek nie może mieć przejścia do masy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dembeck
Nowy
Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:03, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Między młoteczkiem a masa nie ma przejścia. Są pozakładane te przekładki żeby nic nie zwierało. Wiem, że to połączenie na niebiesko nie ma sensu ale tylko w takim przypadku Jawka odpala.
Z tego co wiem to bez podłączania stacyjki Jawka też powinna odpalić bo stacyjka w Jawce jest do gaszenia poprzez zwarcie masy z zapłonem i do włączania świateł.
Więc dziś kompletnie porozłączałem wszystkie możliwe kable w Jawce i puściłem tylko od młoteczka do cewki W/N i z cewki W/N masę na ramę. W tej konfiguracji jawka powinna zapalić. Niestety iskra jest ledwo widoczna i silnik nie chce się odezwać.
Coś generuje mi za mało prądu ale nie wiem co. Rozbiorę dziś jeszcze młoteczek i zobaczę czy te przekładki aby na pewno siedzią tak jak powinny i dam znać co z tego wyszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 19:34, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Pociągnij na krótko jeden kabel od platynek do cewki butelkowej, resztę odłącz, jak zapali to cewki są ok. Jak nie to albo styki (brak przewodzenia na łączeniach), albo któraś z cewek, może butelkowa jest na np 12V czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dembeck
Nowy
Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:09, 20 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Styki przeczyszczone, wszędzie przejścia są, cewka butelkowa 8V, a do rozwiązania problemu wciąż daleko
ROZWIAZANY!
Rozwiązaniem problemu okazało się być walnięte magneto. Po wymianie Jawka pali tak jak powinna, bez udziału cewek świetlnych.
Temat do zamknięcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dembeck dnia Nie 11:32, 21 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|