| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bloodbro
Początkujący
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorlice
|
 Wysłany: Pon 14:24, 15 Cze 2009 Temat postu: Zapieczone amortyzatory? |
|
|
witam,
wzialem sie za remont mojej jawki 50 mustang, no i usiadlem na niej i problem jest taki ze przednie amortyzatory wogole sie nie uginaja, stoja w miejscu, tak jakby sie zapiekly... Moto stalo cala zime w garazu, co sie moglo stac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Rudy Slaskiej
|
| Wysłany: Pon 18:53, 15 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tulejki mogly sie ztarzec. W dzile tutorial masz jak rozebrac przednie amortyzatory. Zrob tak, zakonserwuj, ewenyaalnie wymien tuljeki i ciesz sie zyciem. Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PrzemeK93
Wymiatacz
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kolno
|
| Wysłany: Pon 20:55, 15 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie w ogarze bylo to samo z tym ze jeden chodzil a drugi nie probowalem go psiukac wd itp. tluc mlotkiem a tu dupa nie chcial sie ruszyc ale po 3 latach jezdzenia po polach sie ruszyly xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Rudy Slaskiej
|
| Wysłany: Wto 12:37, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak, musisz calosc rozebrac... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LoKo994
Wymiatacz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oborniki WLKP
|
| Wysłany: Wto 15:22, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jak by to były amory tylne to by nie było problemu  Bo znam fajny sposób na najtwardsze amory
Rozbierasz je, potem wrzucasz do ogniska na 1 godz. i chodzą jak ta lal 
Tylko po takim zabiegu są do wymiany po ok. 200 km. Więc jest to rozwiązanie dla starych amorkó na wymiane 
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
