przerywa i gaśnie

kamiln497

Witam, mam problem. Jak odpalam jawe zimną to pali od 1 kopa pochodzi z pół minuty i zaczyna przerywać aż w końcu gaśnie i już nawet nie pyrknie. Jak wykręce świece to iskra jest świeca nie jest zalana. Nie wiem co może kondensator??Zapłon mam ustawiony dobrze.

sportlen

dysze przedmuchaj

kamiln497

przedmuchałem i nic nie dało to przedmuchanie jakieś inne propozycje??

AmaSoft

jak świeca sucha to paliwo nie dochodzi. Czyścić gaźnik cały, kranik i wężyk z filtrem (jeśli jest).

kamiln497

paliwo ładnie dochodzi gaźnik przedmuchany i tak samo jak wcześniej chodzi 30 sekund i gaśnie

kolak11

mam to samo i moze zapoln zle ustawiony

Gość

A widzisz, ale ono napewno dochodzi do cylindra?
Nic innego nie przychodzi mi na myśl poza niedochodzącym paliwem...Może obroty trochę wyżej daj.

kolak11

ja mam to samo co n i paliwo dochodzi bardzo dobrze a takie pytanie i le paliwa ci biarez bo mi caly wezyk za 20m

kamiln497

mi to co jest w pływaku może troche więcej i gaśnie a potem za hu* go nie odpalisz. Wujek gdyby do cylindra nie dochodziło to ani na chwilę nie zapalił. zapłon 1,9 mm przed GMP 0.4mm na platynkach. A kondensator?? co o tym myślicie?

Gość

Co do kondensatora ja mam taką zasade - jak przerywa i nie ma mocy by ruszyć, a iskre ma to on jest winny.
A jeszcze jedno. Skoro spala tyle ile mu nalejesz do gaźnika i gaśnie, to zobacz czy kranik się nie przypchał. Zdejmij rurke z kranika i go odkręć i zobacz jak leci paliwo. Mi tak uszczelka w kraniku poszła i jak mu nalałeś do gaźnika, to pochodził i gasł. A o jeżdzeniu już nie wspomne... przejechało się 50m i koniec.

kamiln497

no niby leci coś w weekand popróbuję bo teraz nauka

Gość

Niby coś leci? Może za mało leci, to musi tak... płynnie lecieć, tak ciurkiem. Mi tak jakby kapało, ale jednak coś leciało i motor przerywał, aż zgasł.

moskit122

po prostu jak zgaśnie to nalej jeszcze raz do gaźnika paliwa, a jak wolno leci to zdejmij korek ze zbiornika, odpowietrznik moze byc zatkany
albo jeszcze inna metoda, zgasł, odkręcasz świecę, strzykawka wstrzykujesz paliwa, jak sie odezwie to wiesz że z zapłonem ok. W ogóle dla mnie kondensator to najmniej awaryjna rzecz w komarkach, przez ostatnich 10 lat i przy kilkudziesieciu naprawianych motorowerach kondensator wymieniłem może raz max dwa razy

AmaSoft

kamiln497

amasoft kranik był czyszczony paliwo leci ale trochę się blokuje jutro zobacze. i wyczyszcze porządnie gaźnik i dam znać jak coś