| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kamil50
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
|
 Wysłany: Nie 19:54, 30 Gru 2007 Temat postu: progblem z odpalaniem |
|
|
Witam! moj problem polega na tym ze jawka po dniu jezdzenia na nastepny dzien nie chce odpalic od kopki tylko na popych co robic zeby palila od kopki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ziggas666
Wymiatacz
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 1189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piekło
|
| Wysłany: Nie 20:16, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
sprawdz zapłon moze sie sam przestawia moze w gazniku jakies syfy zostają np. olej zgęstniały
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quba1990
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kępice
|
| Wysłany: Nie 21:14, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ustaw elegancko zaplon. Teraz cos co polecam - rozkrec calutki gaznik i wloz go do wody z octem i gotuj! zobaczysz ile smieci bedzie plywac. potem musisz go zalozyc ,dobrze uszczelnic i ustawic. wyczysc ladnie swiece. Wszystko na spokojnie ,z uwaga. Musi grac : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Pon 9:25, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja raczej popieram to co ziggas666 pisał że raczej olej zgęstniały zostaje w instrukcji obsługi jawki pisze żeby po zakończonej jeździe zamknąć kranik i poczekać aż w gaźniki braknie paliwa i silnik zgaśnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quba1990
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kępice
|
| Wysłany: Pon 10:06, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no to niech wygotuje w wodzie z octem, wszystko wymyje : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Pon 12:56, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
myślę że wystarczy dokładnie gaźnik wyczyścić (tak jak radzi Quba1990) i pilnować żeby palio nie zostawało w gaźniku  i może lepiej zacznie zapalać 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quba1990
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kępice
|
| Wysłany: Pon 13:50, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
naprawde, szczerze polecam takie wygotowywanie. Gaznik staje sie matowy, a z jego glebi nagle wydobywaja sie bąbelki i jakies brudy. Ja tak robilem bo mi sie cos mulilo, ciezko odpalalo. i pomoglo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 14:56, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie masz zlą cieplotę świecy... To raczej z gażnikiem nic nie jest... Sprawdz jeszcze zapłon i wszystkie przerwy [świeca i przerywacz]...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Pon 15:32, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a pszelewasz? moze iskra za słaba bo swiece po jeżdzie sie już zuzyła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lucas
Wymiatacz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Krakowa
|
| Wysłany: Pon 15:38, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Podobno mixol osiada na dnie baku. Jak mój motor dłużej stoi to ruszam motorem żeby sie wymieszało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Pon 15:46, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
myślę że to jest nieprawda mixol może nie jest najlepszy ale też nie jest najgorszy mangus też ma rację to może być wina świecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lucas
Wymiatacz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Krakowa
|
| Wysłany: Pon 16:11, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mixol jest najtańszy, jest naturalny i zostawia nagar wiec w porownaniu do np. Orlenowskiego półsyntetyka (niedużo droższy) to dno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Pon 17:44, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
dno to jest lux10 i bardzo często go leją na stacjach benzynowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 17:46, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. W czasach gdy mój Tata miał Jawkę [kupiona z salonu] to Mixol to był luksus. lałao się tego dziadostwa lux-10...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Wymiatacz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Pon 17:56, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
teraz też leją bo kiedyś na stacji zauważyłem gość lał gościowi przede mną lux10 do paliwa i w tedy kupiłem kupiłem sobie mixola i sam w domu sobie mieszanki robie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
