Pomocy ogar nie da sie jezdzic

Dzwonek

Witam.Otoz mam problem z swoim ogarkiem a wlasciwie jest ich kilka.Ogar na zimnym silniku jedzie tylko do pewnych obrotow i nie chce sie wyzej zakrecic robi tak przy sciagnietym filtzre (sama guma na gazniku) gdy sie zagrzeje to na 1 i 2 ma kopa a na 3 traci obroty z zalozonym filtrze nie da sie jechac bo przewaznie gasnie albo odpala na krotko dodam jeszcze ze ogar od jakis 2 miechow ani razu nie odpalil z kopnika zaplon ustawialem platynki tez jednak nie wiem jak to jest z iskrownikiem zalozyzylem juz 3 iskrowniki od kolegoe i na kazdym jest slaba iskara i na kazdym jest iskra na platynkach pewnie od slabej iskry nie chce zapalic:(prosze o pomoc bo juz nie wiem co roibic z ty
m filtrem juz mi okoliczni "fachowcy" tlumaczyli ze muze podziurawic ta gume od filtra lecz ja nie wierze ze to pomoze a nie chce zniszczyc filtra.co moge zrobic zeby iskra byla wieksza zeby palil z kopnika (ra roznuch swiecac h jest to samo) i zeby normalnie dalo sie jezdzic z zalozonym filtrem

Addadko

Sprawdź najlepiej specjalnym urządzeniem ile wynosi kompresja w silniku, bo wg. mnie to jest powodem. Świeca jaki ma kolor? Dobrze byłoby, abyś spróbował odpalić Ogara na innej cewce W/N. Wyczyść także gaźnik.

Dzwonek

wyczyscilem filter i i to samo jest swieca jest kakaowa czyli dobra...kompresja jest zajeb***bo miesiac temu wymienilem tlok i pierscienie a cewka W/N to jaka bo nie wiem to jest butelkowa czy ta zaplonowa w iskrowniku?
Juz wiem jaka to jest ta cewka obeznie mam 12v zaraz zobacze jak chodzi na 6v