Wysłany: Czw 16:58, 18 Wrz 2008 Temat postu: pęknięty karter
Witam dziś dałem koledze sie przejechać moją jawką niestety po przejechaniu 10m wywalił sie no wiec ja podbiegłem i modnosze motór no i jest wszystko ok.
Na nastepny dzien wchodze do garażu a tam kauża oleju.
Karter pękł tam gdzie sie podnużke przykręca macie jakiś sposub na pęknięty karter szczeliny nie widać.
aluminium się spawa Znajdź sobie na guglach gdzie w Twojej okolicy robią takie rzeczy. No chyba, że pęknięcie jest nieznaczne, to zmatowić, odtłuścić i poxipolem zalepić
no widzisz tak to jest jak sie daje swój motorek kolegom... no ale co do tematu to według mnie nic juz chyba nie poradzasz na to bo tego nie zaklei niczym ani nic co najwyzej mozecz pekniecie zaspawac migomatem ale nie wiem cze to długo potrzyma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach