ogar200 spadek mocy

mateusz15

Witajcie jestem nowy na tym forum. A wiec tak kupiłem ogara od kumpla był on na poczatku mocny jak cholera a teraz jak zrobiłem ok 400km znacznie spadła jego moc i jak jest ciepły dość mocno to na 3 ciężko jest mu się rozpędzić a na początku jechał spokojnie 70 km/h . Acha i odryłem coś ciekawego!! Gdy dolałem do benzyny w baku troszke ropy ogar miał niezłego kopa Very Happy

. Czego mogą być przyczyny tego spadku mocy i czemu na benzynie z ropą ma takiego kopa ??
[/b]

moskit122

a co zrobiłeś w kierunku sprawdzenia tego spadku mocy? może by tak zajrzeć do świecy jak wygląda? może zapłon? może gaźnik? co do ropy to śmiało lej więcej, byle świeca była gorąca żeby się zapaliło, w komarku skutkuje to przynajmniej wypchnięciem uszczelki pod głowicą a bardzo często jej pęknięciem... jak chcesz rozwalić silnik to lej do oporu, pod korek...

mateusz15

świeca kawa z mlekiem zapłonu nie ruszałem,ale jak jest silnik zimny pali od kopa a jak jest ciepły to trzeba na pych albo zdjąć gume od filtra i trochę pokopać . A cha i zapomniałem dodać nie mam uszczelki pod głowicą mam ją na silikonie. A w kierunku spadku mocy zrobiłem tak wyczyściłem gaźnik,oraz wyczyściłem tłumik i bebechy trochę rozwierciłem, no i zajrzałem jeszcze na cylinder w jakim jest stanie no i tłok i pierścienie i teraz mam pytanie czy może być to wina zużytych pierścionków bo jak nakładałem cylek to łatwo naszedł na tłoka

holipa

głowica na sylikonie ??? masz ty chłopie łeb niema co...

mateusz1230

Żeby do ogara lać ropę czegoś takiego jeszcze nie słyszałem, a instalacje LPG masz? Ja sobie założyłem i jak przełączam na gaz to mi świece zalewa, chyba muszę kopułkę rozdzielacza wymienić. HAHAHAH

holipa

gaz się da , tylko wymyśl mi system smarowania nowy

moskit122

no to zostaje gaźnik do sprawdzenia i regulacji, choć w świecę kawa z mlekiem to do końca nie wierzę, chyba że jest źle dobrana, co do tłoka błąd zrobiłeś że zdejmowałeś cylinder bo wystarczyło przez okna pierścienie obejrzeć, śrubokrętem nacisnąć na tłok w momencie gdy tłok się cofał (luzy na wale) i już większość wstępnie potrzebną masz, do tego manometr i sprawdzenie kompresji i już wiesz wszystko od tej strony. Co do zdejmowania filtra to wtedy dajesz więcej powietrza, tak się kiedyś przedmuchiwało cylinder po zdjęciu świecy ale to nie w jawce (nie ma chyba o tym słowa). Ogólnie ciężkie palenie na gorąco mówi że go przylewa, w jikovie jest to całkiem normalne ale skoro masz brak mocy to jeszcze coś tu musi być, sprawdź gaźnik wężykami i będziesz wiedział a silikon spod głowicy zdejmij, jak wszystko jest proste to musi być szczelne, ewentualnie możesz uszczelkę założyć ale nie jest konieczna.

mateusz15

moskit122 z tym cylindrem to musiałem tak zrobić ponieważ chciałem sprawdzić czy mam luz na wale. A Swieca jest kawa z mlekiem a iglica na najniższym rowku ciepłota świecy 65 . To piszesz żę silikon wywalić z pod głowicy to zaraz to zrobię. A mam pytanie jak go odpalę to coś stuka w cylindrze o głowice ale mam właśnie inną głowice bo w org gwint się mi obrobił i założyłem od jawy 50 . A wężyki i kranik są czyste oraz gażnik też chociaż mam zatkaną tą dziórke pod gażnikiem przy krućcu.

moskit122

rowek na środek, świeca ciut cieplejsza 70/75 (iskra) no i poziom paliwa w komorze pływakowej, wejdź w tutoriale i znajdź temat o regulacji gaźnika metodą naczyń połączonych bo pewnie masz za duży poziom albo przeciekający zaworek, Co do wału to tak jak napisałem ruszasz wałem w lewo i prawo, śrubokrętem czy czym innym naciskasz na tłok i wyczujesz czy jest jakiś znaczący luz, a silikon może i jeszcze problemu nie robi ale nie powinno go tam być i w przyszłości może zrobić problem choćby jak się wypali. Dziurkę pod gaźnikiem powinieneś odetkać bo fabrycznie została tam przewidziana. Jeśli ją zatykasz to trzeba przeregulować gaźnik a w jikovie jest to trochę kłopotliwe. Jak odetkasz to może się zaworek potwierdzić i zacznie tamtędy cieknąc paliwo

mateusz15

moskit122 Dzieki za pomoc to była wina silikonu pod głowicą teraz ma swoją moc na 2 pod górke jedzie jak dawniej. Temat do zamknięcia:)

mateusz1230

A lejesz jeszcze ropę ??? Przeżuć się na gaz będzie ekonomiczny gaz masz po 2,80zł
Very Happy

holipa

mateusz 1230 nie wiem czy wiesz jakie efekty daje dolewanie ropy do paliwa w tym silniku , ale przemyślane działanie tego typu nie zaszkodzi mu , a uzyskasz lepsze zbieranie się piździka, no ale odradzam stosowanie tego , bo może się okazać że będzie trzeba remont robić

mateusz1230

Z tego co wiem to nie powinno się tego robić, niszczysz tylko silnik.

holipa

a no widzisz niszczysz , o ile nie wiesz w czym rzecz

mateusz15

ropy już niew leje to był mały test i na tym tyle Smile

)

Problem rozwiązany, zamykam. | AmaSoft