[OGAR 200] Silnik nie odpala bo generalnym remoncie

sznajder

Witam. Przez zimę dokonałem gruntownego remontu silnika. Wymieniłem sprzęgło, cylinder, głowice, tłok, pierścienie, simmeringi, uszczelniacze, uszczelki, gaźnik itd. Problem mój polega na tym że silnik mi nie chce tak jakby zaskoczyć.
Jest kompresja, do cylindra trafia mieszanka. Co do iskry to tutaj jest podejrzanie. Iskra na świecy czasem się pojawia a czasem nie. Sprawdzam to w ten sposób że przystawiam gwint świecy do cylindra i kręcę starterem. Iskra potrafi skakać cały czas jak kręcę i potrafi tez skoczyć tylko raz i więcej już jej nie widzę.
Jak myślicie, czy to wina elektryki? Należy sprawdzić połączenia czy wskazuje to może raczej na problemy z cewką? Myślę że skoro jest mieszanka i jest kompresja to jest to wyłącznie wina elektryki. Macie pomysł jak sprawdzić czy silnik jest w stanie odpalić? Pozdrawiam serdecznie

Krejzi · Wysłany: Śro 15:01, 09 Mar 2011 Temat postu:

kondensator albo gdzies jest nadcienty kabel od masy.

sznajder · Wysłany: Śro 15:17, 09 Mar 2011 Temat postu:

Przyznam się szczerze że zdjąłem kondensator Wink

Czytałem że jest on tylko po to by elektryka nie zakłócała urządzeń elektrycznych falami elektromagnetycznymi. Czy on na serio jest taki ważny? Kable też sprawdzę.

Krejzi · Wysłany: Śro 15:22, 09 Mar 2011 Temat postu:

bez kondensatora nie masz co marzyc o odpaleniu Smile

sznajder · Wysłany: Śro 15:24, 09 Mar 2011 Temat postu:

Musi to być jakiś specjalny kondek do Ogarów czy po prostu ceramiczny albo elektrolit o takiej samej pojemności i napięciu?

yookez · Wysłany: Śro 15:26, 09 Mar 2011 Temat postu:

[quote="sznajder"]Przyznam się szczerze że zdjąłem kondensator ;) Czytałem że jest on tylko po to by elektryka nie zakłócała urządzeń elektrycznych falami elektromagnetycznymi. Czy on na serio jest taki ważny? Kable też sprawdzę.[/quote]

no stary szalejesz a jak byś gdzieś przeczytała że jawka ci na ropę pójdzie to byś lał ??zastanów się skoro konstruktorzy tak to założyli do kupy to musi być tak :D

Krejzi · Wysłany: Śro 15:28, 09 Mar 2011 Temat postu:

od malucha pasuje.
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu masz wszystkie dane kondensatora Smile

6,50 zł kosztuje Very Happy

moskit122 · Wysłany: Śro 16:23, 09 Mar 2011 Temat postu:

yookez · Wysłany: Śro 18:28, 09 Mar 2011 Temat postu:

wiedziałem że się znajdzie ktoś kto się doczepie że na ropie pójdzie jest to prawda tylko jakiego tego są efekty??

siersiń · Wysłany: Śro 19:51, 09 Mar 2011 Temat postu:

jawka "pójdzie" prawie na wszystkim co się pali, znam przypadki jeżdżenia na rozpuszczalniku czy zmywaczu do paznokci. Skutkuje to pewnie większym zużyciem silnika, ale co, wydaje się taniej nie? mówię wydaję, bo ktoś kto leje byle co żeby zaoszczędzić na benzynie później wytraci się przy remoncie, więc lepiej lać do baku to co trzeba, w tym przypadku benzynkę Razz

moskit122 · Wysłany: Śro 20:56, 09 Mar 2011 Temat postu:

wierz mi ze żaden rozpuszczalnik, denaturat czy zmywacz do paznokci nie zrobi takiego spustoszenia jak ropa bo jedynie zasyfi silnik. Za to ropa rozwali ci łożyska, może wygiąć głowicę, urwać szpilki Smile

ale jaka moc :)zwykły dwu biegowy komar bez problemu przekracza 70km/h na mniejszej zębatce z tyłu Smile

sznajder · Wysłany: Czw 16:45, 10 Mar 2011 Temat postu:

Kurde podczas remontu mi się kilka części zapodziało i chyba będę musiał kupić tego kondka. Póki co pójdę poszukać do piwnicy jak znajdę to od razu spróbuję odpalić. Czy ktoś kiedyś widział gdzieś do kupienia taką blaszkę, którą się zakłada na ośkę wahaczy i do niej się sprężynę zaczepia od nóżki? To chyba tez zgubiłem.

sniiKe · Wysłany: Czw 18:02, 10 Mar 2011 Temat postu:

Masz podłączony kabel idący z cewki świetlnej do lampy?? Ja raz miałem tak, z tym że był podpięty do cewki, a w lampie wszystkie były luźne co powodowało że w ogóle ikry nie miał, a w Twoim przypadku może przez to traci?

Sprawdzałeś czy fajka jest dobrze dokręcona do kabla? Może musisz deliakatnie skrócić kabel. Próbuj na różnych świecach (u mnie w ogarze to ma znaczenie)

edit

Masz możliwość odpalenia silnika?? Jeżeli to sprawdź czy jest iskra (może raz być, raz nie) i spróbuj go odpalić i powiedz czy chociaż raz chwyci Smile

adamko32 · Wysłany: Czw 19:03, 10 Mar 2011 Temat postu:

Zobacz czy krzywkę masz odbrze przykręcono bo jesli nie to raz iskra jest raz niema bo sie kreci dookoła

holipa · Wysłany: Czw 21:35, 10 Mar 2011 Temat postu:

rozpuszczalnik odradzam stanowczo. w tłoku sie wżery robią :d

na ropie owszem pośmiga , tylko tak jak wyżej. może porozwalać silnik cały.

aczkolwiek to tylko dla tego że nie będzie nadążać spalin wydalać na czas Wink