Nowy gaźnik- za duzo powietrza

kacpers1 · Wysłany: Sob 17:06, 13 Mar 2010 Temat postu: Nowy gaźnik- za duzo powietrza

Witam mam taki problem wczoraj mi sie urwal gwint od srubek w gaźniku wiec dzisaj pozyczylem od kolegi inny gaźnik. Ktory byl niedawno czyszczony itp. zdjelem stary z krućca i zalozylem nowy nieodkrecajac krućca dalem tam miedzy gaźnik a kruciec uszczelke i troche sylikonu po pol godzinie zaczelem odpalac. Dodam ze przed wymiana ogar chodzil bardzo dobrze i igla byla na drugim rowku od dolu.Na tym nowym dalem takie saame ustawienie balszki i igly. Po odpaleniu ogar chodzi bardzo dobrze na wolnych ale gdy dodam gazu odrazu go zmula... Mam stozek i jak go zlapie reka tak ze polowe zakryje to ogar jedzie idealnie rowniez idealnie sie rozpedza jak klikne na pompeczke do plywaka na gazniku ... Wiec wydaje mi sie ze lewego powietrza nie lapie a rowniez probowalem dawac igle nizej i odginac blaszke ale jak ja odgielem prawie ze plaska byla to paliwo cieklo a ogar i tak nie chodzil tak jak powinnien. Co mam zrobic?

pawlo300 · Wysłany: Sob 17:16, 13 Mar 2010 Temat postu:

no to na to wygląda że i tak za mało paliwa dostaje a paliwo dobrze leci?? sprawdź układ paliwowy pamiętak każdy gaźnik choć jest taki sam to i tak jest inaczej wykonany pod względem jakościowym jeden potrzebuje mniej paliwa drugi więcej może też być coś ze zaworkiem a przełóż z twojego gaźnika cały dekielek z pompką i wtedy zobacz Wink

Pozdrawiam

Ogarzysta200 · Wysłany: Sob 18:53, 13 Mar 2010 Temat postu:

Kolego kacpers1 ja również miałem taki problem...Również stożek mam...Mówię Ci na wstępie,daj więcej paliwa-tą blaszką w komorze pływakowej,jak nie da nic to wymień zaworek (ten w deklu od komory pływakowej).Ja te części wymieniłem i teraz nic nie muli. Wink

Pzdr

plusminus · Wysłany: Sob 20:03, 13 Mar 2010 Temat postu:

Lub dysze główne różnią się wielkością, pewnie w starym gaźniku jest większa troszke. pozdro.

patryk2431 · Wysłany: Sob 20:38, 13 Mar 2010 Temat postu:

Lewego powietrza dostaje.... gaźnik jest nie szczelny... musisz dokładnie patrzeć...

kacpers1 · Wysłany: Sob 20:56, 13 Mar 2010 Temat postu:

hmmm a wiec tak, zaworek i blaszke wzielem ze starego gaznika Razz

Dysze tez mam ze starego gaznika Very Happy

No wlasnie myslalem ze nieszczelny jest ale przeciez tylko moze byc nieszczelny na laczeniu z krućcem a tam wszystko ladnie jest Razz

a blaszke sproboje jutro dac na maxa ale wtedy bedzie tak ze jak go wkrece na obroty maxymalne to bedzie sie lalo z gaznika...

pks100 · Wysłany: Sob 21:11, 13 Mar 2010 Temat postu:

Masz więcej paliwa dać a igłę niżej dajesz.. masz ją ustawić wyżej, sprawdź czy gaźnik brudny nie jest, czy masz odpowiednią ilość paliwa, czy wszystko czyste jest itd. potem jeszcze raz zrób to połączenie z króćcem i wywal ten sylikon!! Nie nadaje się... Poza tym radzę zamontować oryginalny filtr powietrza... Pozdro

kacpers1 · Wysłany: Sob 21:31, 13 Mar 2010 Temat postu:

NO chodzilo mi ze na nizszy rowek daje Razz

Jutro pokombinuje ..

pks100 · Wysłany: Sob 22:35, 13 Mar 2010 Temat postu:

Tylko nie pisz takich postów, proszę Smile

Pozdro