Nie da się ustawić zapłonu, naprawdę się nie da

Afterday

Witam!
Mam dość nietypowy problem, gdyż chcąc usawtic zapłon w mojej jawce pojawia się pewne ograniczenie. Już mówię o co chodzi... zdjąłem głowicę by móc jak najdokładniej odmierzyć 1,8-2 mm przed GMT i niestety nie mogę już bardziej przekręcić całego zapłonu w lewo, gdyż jedna z cewek (dokładnie cewka zapłonowa) zawadza o karter.
Pierwsze co mi przyszło na myśl to skrócić delikatnie cewkę po przez skrobanie nożykiem takiej jakiejś osłonki i się okazało, że po założeniu nie ma iskry;[ Wymieniłem cewkę na inną i teraz już mam iskrę lecz znowu nie mogę bardziej przekręcić zapłonu w lewo. Obecnie mam ustawione 1 mm przed GMP i jawka nie chodzi najlepiej.

Co robić? Jakieś pomysły? Czy ktoś miał byc może kiedyś podobny problem?

Pozdrawiam
Afterday

plusminus

Więc jeżeli już Ci się tak dzieje, to trzeba zrobić to w drugą stronę, mianowicie sprawdzić miejsce na klin w wirniku lub ustawienie krzywki względem klinka i jeżeli wszystko będzie dobrze, to trzeba będzie krzywkę trochę przekręcić w wirniku i skręcić mocno śrubą. Za czasów jak miałem ogara miałem ten sam problem i po przestawieniu krzywki wszystko wróciło do normy.

Afterday

Troszkę nie ogarniam..
Też na początku myślałem, ze to wina jakiegoś klina, niestety okazało się, że wszystkie kliny są w porządku. Dodam, że wsadzałem nawet krzywkę, wirnik/magneto i platynki od innej jawki i bez rezultatu.

Z tego co rozumiem zaproponowałeś przekręcenie krzywki siłą mechaniczną, ale jak to zrobić, gdy ona siedzi strasznie ciasno na klinie? Przecież zmienić miejsca klinów się nie da.

A czy mógłby mi ktoś logicznie wyjaśnić dlaczego tak się stało? Dodam, że wał mam troszkę skrzywiony. Czy jego wymiana mogłaby pomóc?
Na mój tok rozumowania, to ten wał się wykręcił w dość nietypowy sposób, przyrównam do czynności wykręcania mokrej szmatki.

moskit122

krzywka nie siedzi na klinie tam jest tylko nacięcie które ułatwia jej prawidłowe zamontowanie, jeśli brakuje regulacji w lewo to krzywkę trzeba przekręcić w prawo