Ja juz nie wytrzymam!!!!!!!

2124415

Witam bardzo wszystkich jestem to nowy szperałem na tym forum ale wszystkie awarie kończą się sukcesem na naprawie która mi nic nie pomogła a mianowicie mam ogara 200 bez remontu wszystko orginalne i od nie dawna mam taki problem ogar zapala od pierwszego pycha (nie mam kopki) ale gdy dodam gazu wchodzi na obroty ale schodzi z nich dopiero tak po 10 sek. tak jak by musiał dopiero wypalić paliwo zaciągnięte do cylindra (nie wydaje mi się żeby mi się iglica zawieszała)ale to jeszcze przeżyję najgorsze jest jendak to że jak ruszam to ztrasznie powoli motorek wogule nie ma siły na 1 jeszcze jakoś ale na 2,3 to masakra jade 10 km/h za 30 sek. 20 km/h itd. a jak chcę jechać w 2 osoby (ok 100 kilo) to ogar nie rusza z miejsca tylko od razu gaśnie gaźnik czyściłem 5 razy iglice przestawiałem na wszystkie sposoby za płon też ustawiałem na 2mm przed GMP (jest odblokowany) kupiem nowy przerywacz bo tamten peknol (sorry zdupila mi sie znowu klawiatura) i nowy kondensator i nic niepomoglo filtr powietrza mam walcowaty ale to nie powinno w niczym przesykadzac bo na nim jezdzlem prosze o pomoc

zawilkaa

Tłok ci puchnie i ustaw gaźnik, a z tymi iglicami czy tam z paliwem to zwiększ poziom paliwa w komorze paliwowej (odkręcasz gaźnik tam gdzie jest ta pompka do paliwa i zaginasz blaszkę do góry mniej więcej o 0,5mm)

jak pomogłem daj reputa ;]

Profi

hmmmmm skoro wszystko masz oryginalne to może już nie ma kompresji?? czytaj zajechany, na moje to szlif i bedzie śmigać

cieply-kc

Szlif i wygotuj tłok. Dobra regulacja i dotarcie i będzie śmigać na orginałach że wooohoho!1!!! Very Happy

peo2299

Ja mam ten sam problem tzn. z tymi obrotami i ja mam go na dotarciu ale przyznam sie że go nie szanowałem. Czy wymiana tłoka wszystko załatwi??

2124415

ale on cały czas jećdził 75km/h i nagle coś dupło kompresja nie może przecież spaść tak nagle a tło przcie ż chyba nie puchnie na lodowatym silniku a i tą blaszkę mam tak odgiąć żeby bardzie dociskała ten dzyncelek czy że by była od niego oddalona ale tłok mi napewno nie puchnie bo on tak przeryw tak trochę jak by może miał małą miskrę może sprawę załatwi nowa cewka wys. napięcia?

pks100

Wiesz jak jezdziles nim 75km/h to silniczek musial kiedys pasc. Nic nie jest wieczne. Ja tu widze solidny remoncik.... Sprawdz stan luzu na piescieniach. Pozdrawiam

bazalt

pks100 zgadzam się ale nie musi tak od razu remontu robić,weź zobacz wysoki obroty często są przyczyną za dużej ilości powietrza może na lince się zwiesza lub ma na niej luzy, co do tego ruszania a zobacz na tej gumie od filtra jak będzie chodził, mi też na filtrze tak teraz jedzie ;/ to jeżdżę na tej gumie odpowiednio zabezpieczonej. na początek zobacz z tym filtrem i gumą a potem linka a jak nie to to chyba remoncik Wink

mandos

To, ze trzyma obroty a jest słaby może też być objawem lewego powietrza.

Lopez

Tak, zgadzam się z kolegą powyżej. A w jakim stanie masz simmeringi? Nie kopci ci bardzo jak sie nagrzeje? Bo jakby ci poscil simmer to moze stamtąd ciągnac powietrze.

2124415

nie ogar prawie wogule nie kopci tylko tak pyka se dymem z rury jak to w dwusuwie a jak sprawdzam czy jest iskra to niema a odpala normalnie czy to może być przeczyna cewki butelkowej?

Lopez

No to bardzo możliwe ze to cewka butelkowa. Jak możesz to sprawdź sobie na innej cewce, jak chodzi. I zobacz jaka bedzie iskra na innej świecy.

PS. Ja niedawno wykrecilem swiece zeby sprawdzic nalot i byl ok, ale jak zaczalem sprawdzac iskre to byla tylko 2 razy, potem nie bylo. Jak ja wkrecilem to motor normalnie odpalił Very Happy

pks100

Co do tej swiecy, albo ptarzycie pod slonce Wink

, albo macie dosyc spore straty na laczach kabli. Fajnie jest wyczyscic cewki szmatka a reszte laczy przetrzec drobnym papierem sciernym. Pozdrawiam

Lopez

Inną świece wkręciłem (F75) i było widac bez problemu iskre, ale za to na tej innej (F70-30 letnia) motor gorzej chodzi niz na tej co jej widac nie bylo Razz