Dziwny zgrzyt , strzelenie ... Pomocy!!!!

konradrespect123

Witam.
na wakacje założyłem do jawki nowe tarcze sprzęgłowe.
Przez ostatni tydzień regulowałem ja i przygotowywałem do sezonu.
Dziś zabrałem sie za regulacje sprzęgła.
Więc jeździłem powoli po podwórzu,sprawdzałem wszystkie biegi, wszystko precyzyjnie chodziło.
Wrzuciłem 1 wcisnąłem sprzęgło i gaz do końca na sprzęgle bo chcialem zobaczyć czy ciągnie.
Nagle coś zgrzytnęło, strzeliło (tak jakby sprzęgło puściło i bieg wskoczył ale nie jestem pewny) i motor zgasł. później już go nie paliłem bo sie bałem :/
Tylko sprawdziłem na zgaszonym motorze czy wał działa i wgl i czy są biegi i czy sprzęgło wysprzęgla (i działał (była kompresja ) były biegi i wszprzęglało)
Powiedzcie mi koledzy co to mogło być, ja już sam nie wiem Sad

Pomocyyy !!

moskit122 · Wysłany: Czw 22:13, 29 Mar 2012 Temat postu:

proponuję spuścić olej i przepłukać skrzynię, podejrzewam kawałek trybu:)

konradrespect123 · Wysłany: Czw 22:23, 29 Mar 2012 Temat postu:

plusminus · Wysłany: Czw 22:57, 29 Mar 2012 Temat postu:

Spuść olej i szukaj w nim opiłków.. Zależnie od tego jaki kolor one mają wywnioskujesz co Ci poszło. Jeżeli opiłków nie ma, to może strzelił gwint na regulacji sprzęgła bądź odkręcił się kosz sprzęgłowy..

konradrespect123 · Wysłany: Pią 21:06, 30 Mar 2012 Temat postu:

Ok. jutro spuszczę olej i zobaczę... Jesteście pewni że to tryby... mówią że skrzynie w jawce są nie do zdarcia?, tym bardziej jak ja mam oryginalne, czeskie części ? Smile

Pomyślcie co jeszcze mogło pójść oprócz trybów ?????

moskit122 · Wysłany: Pią 22:29, 30 Mar 2012 Temat postu:

wielu mówi nie do zdarcia... ja połamałem 3 skrzynie Smile

jak spuścisz olej i będzie czysty to pomyślimy nad sprzęgłem choć... przeczytałem jeszcze raz, Ty robiłeś przegazówkę na sprzęgle a nie jechałeś... to by zmieniało postać rzeczy, będziemy szukali od strony silnika bardziej, ale oleju sprawdzić nie zaszkodzi.

konradrespect123 · Wysłany: Sob 6:57, 31 Mar 2012 Temat postu:

Witajcie

Dziś spuściłem olej i są malutkie opiłeczki (srebrne i złote)...
Mój wujek, który był kiedyś dobrym mechanikiem mówi że to przecież normalne,że są takie opiłeczki.
Mówi że chyba odkręcił się kosz sprzęgłowy.
Bo w ogóle jak regulowałem to sprzęgło to już tam był jakiś luz,bo raz ciągło jak wrzuciłem 1 a raz nie aż w końcu coś zgrzytnęło...
Aaaaa... jeszcze jak wymieniałem te tarcze przed sezonem to już była wytarta ta pokrywa od sprzęgła ,,karter''(od kosza było wytarte) czyli już wtedy był luz chyba...
Ale ja się nie znałem i złożyłem tak aby tylko jeździć...
Co wy o tym sądzicie koledzy ???? Smile

..........................................

Odkręciłem obudowę i wyciągłem silnik z ramy...
Łańcuszek sprzęgłowy jest strasznie luźny że aż trze po karterze na dole...
Luz na koszu jest ale minimalny...
Sprzęgło mi nie równo wysprzęgla (tarcze nie równo się odginają) bo są grubsze i cieńsze podkładki na sprężynach...
I coś, jakiś kawałeczek czegoś lata w silniku jak przechyle w przód, tył...
jeszcze tam gdzie popychacz idzie ma napchane jakiś kulek z łożysk itd..
Także musiałem dosztukować,ciąć popychacz aby był dobry Smile

Jak te kulki wyciągnąć?(próbowałem różnych sposobów ale nie dałem rady...
I co sądzicie o tym powyżej???? co to może być?????

Temat do zamknięcia Wink

dzięki