Co to może być?

MagnuuM

Siema
A więc tak gdy jawka jest na luzie to trzyma wolne obroty i też fajnie się wkręca na wyższe ale gdy ruszyłem to ją troche zamuliło i potem przy każdej redukcji jest chwilowe zamulenie a puźniej idzie jak burza raz zredukowałem na 1 i już nie szło jej wkręcić na obroty żeby nie zgasła musiałem ja pchać CZego to może być wina gaźnik jest czysty jak łza dzysze czyściutkie wyczyściłem cały gaźnik i po czyszczeniu zaczęło się to robic takie zamulanie a przed czyszczeniem tego nie było.

plusminus

Dostaje za mało paliwa. Który rowek na iglicy?

MagnuuM

Środkowy ale to trochę dziwne bo przed czyszczeniem było wszystko ok a teraz są hocki klocki z tym i wszystko jest poskladane tak jak było iglicy z przepustnicą nawet nie ruszałem i jak odkręce kranik i jadę to paliwo kapie z gaźnika i to nie jest takie kap...............kap tylko non stop kap..kap...kap

plusminus

Objaw dobrego wkręcania się na obroty bez obciążenia i dość słaby silnik pod obciążeniem wskazuje na za małą dawkę paliwa w stosunku do powietrza.. Dziwne.. No ale jeśli mówisz, ze aż tak cieknie, to może źle złożyłeś zaworek, albo pływak się Tobie zablokował, musisz oblookać to i zobaczyć czy iglica przypadkiem nie spadła. pozdro.

MagnuuM

To chyba ta iglica spadła bo pływak nie jest zablokowany bo go odblokowałem bo się zacią i paliwo cały czas leciało z pod pompki. ok dzięki za radę Wink

plusminus

Jeszcze możesz jadąc zakręcić kranik i sprawdzić reakcję. pozdro.