aparat zmiany biegów

siersiń

Witam,
mam taki problem, ponieważ mam cały silnik rozebrany i zastanawiam się czy wymieniać aparat zmiany biegów, mam dwa aparaty i jeden jest sztywny, nie ma żadnych luzów, a na drugim są luzy...
nie wiem jak to dokładnie wyjaśnić, jak się przerzuca biegi to zanim się dany bieg przerzuci to jest luz.. nie wiem od czego to i co z tym zrobić...
chciałbym naprawić ten aparat z luzami dlatego, że ładniej wygląda, bo ten sprawny jest jakiś uspawany tam gdzie powinien być seger na górze..

pawel1162

postaram sie pomóc ja mam aparat do zmiany biegów ma luzy ale lepiej biegi wchodzą bo na nowym to troche ciężej chodziło nie ma to jak stara orginalna część

siersiń

ale mi to się nie podoba coś, bo rozłożyłem aparat, wcześniej działał sztywno, lekko, a teraz to jakaś masakra, biegi niby chodzą, ale są takie luzy że mi się to nie podoba,
np. z drugiego biegu na luz żeby wyrzucić to wajchą trzeba dygnąć z 5cm i wtedy dopiero czuć opór po którym bieg ładnie się przełącza.
skąd te luzy się wzięły to nie mam pojęcia i mam nadzieję że ktoś mi powie.. .

gacek017

A dobrze w ogóle masz ten automat złożony?,ja jak miałem luzy to dałem tylko nowy seger a z drugiej strony za klepalem.Pozdr

siersiń

no teraz to już zaczynam wątpić we wszystko, przed rozpoławianiem silnika działał dobrze, potem rozłożyłem aparat, bo mi się nie podobało bo zamiast segera na górze był spaw, zlikwidowałem to i zrobiłem na seger i od tego momentu ma luzy gorsze niż w moim pikaczento, nie mogę złożyć silnika bo nie wiem co z tym zrobić, nawet nie mogę go przykręcić (chodzi mi o ta drugą śrubę która jest od strony tej zawleczki do której stopka idzie) bo ta śruba blokuje tą zawleczkę i nie idzie przełączać biegów Neutral

a jak powinien chodzić sprawny aparat? ja już nie wiem co źle zrobiłem, tylko o rozłożyłem i złożyłem i jest dupa Razz

postaram jeszcze raz wyjaśnić o co właściwie chodzi.
wyobraźmy sobie silnik kompletnie złożony w motorku (Jawa 223 oczywiście).
siedzimy na nim i po lewej mamy gałeczkę od biegów, ( Razz

) no i przykładowo jest motorek na drugim biegu. więc wcześniej było tak (i wydaje mi się że tak powinno być) że gdy chciałem przełączyć bieg (np na 3) to wystarczyło depnąć lekko i od razu bieg się przebijał.
natomiast teraz jest tak, że jak mam np na drugim biegu i chcę przełączyć na 3 (albo na luz między 2 a 3 biegiem) to muszę depnąć stopkę od biegów po czym ona się wychyla do dołu (zawleczka przy silniku odgina się maksymalnie w przód) i dopiero wtedy da się przełączyć. tak jakby między biegami są takie luzy po 5cm (na stopce licząc). i o co tu chodzi? dlaczego po demontażu aparatu tak zmienił swoje działanie? to by mi nawet nie przeszkadzało, ale bym musiał mieć aparat zamocowany na jedną śrubę, bo gdy bym wkręcił tą śrubę co idzie pod zawleczkę to nie dało by się przełączać biegów bo zawleczka haczy o łepek tej śruby...
nie mogę złożyć silnika bo mam problem z tym dziadostwem, nie wiem co robić...

gacek017

Musisz ściągnąć seger z góry automatu,i wyciągnąć część z ty wałkiem na którym na końcu są małe ząbki,następnie musisz go wlożyć z powrotem tak aby to eyglądalo tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdr