| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucas
Wymiatacz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Krakowa
|
 Wysłany: Sob 6:28, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| karel17 napisał: | | Mozna by wziac patent z bogatej wersji simsona, ciekawe jak to tam bylo podpiete :d |
Umiesz czytać? | Cytat: | | Wysłany: Sob 21:22, 05 Sie 2006 |
Preczytaj regulamin 
Edit: Pewnie zaraz się doczepi jakiś mod, że wykonuje jego robote, ale szlag mnie trafia jak nowi nie przestrzegają regulaminu :/. Owszem temat można odświeżyć, ale tylko jeśli post napisany ma jakiś wkład w topic :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lucas dnia Sob 6:32, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
diodaa
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
| Wysłany: Sob 19:46, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a ja wiem jak zrobić łatwo i tanio starter do jawki pomysł i wykonanie są mojego kuzyna widziałem na własne oczy jak jawka kaczka paliła z startera!!!!
wystarczy kupić prądnicę z cz 175 lub 350 odciąć gurną scęść tam gdzie szczotki dospawać okrągłą płytkę z dziurom na komutator,do tej płytki przynitować 2 słownie DWA szczotkotrzymacze na przeciwko siebie na gurze zamontować zapłon optyczny całą prądnicę przetoczyć aby usunąć nity trzymające cewki stojana aby morzna włorzyć na miejsce orginalnej
od karzdej szczotki i uzwojenia stojana idą dość grube kable w sumie 6 szt
aby zakręcić silnikiem nalerzy do minusa 12v !! akumulatora (w naszym przypadku z poloneza) podłączyć kable po jednm z karzdego szczotkotrzymacza
z szczotek naprzeciwległych oraz jeden z kabli uzwojeń stojana resztę kabli podpinamy pod plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ogierek093
Wymiatacz
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Sob 20:24, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś tak czytałem twoja wypowiedź diodaa i zrozumiałem tylko ze macie akumulator od poloneza.... A ja tam pale na pych i nawet przy tym z motoru nie zsiadam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
diodaa
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
| Wysłany: Sob 20:25, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
to mało rozumiesz widze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ogierek093
Wymiatacz
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Sob 20:28, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ze względu na początkujących można stosować mniej wyszukane nazwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
diodaa
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
| Wysłany: Sob 20:30, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
podłączając stojan i wirnik prądnicy prądu stałego do żrudła prądu zmienia sie on w silnik elektryczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ogierek093
Wymiatacz
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Sob 20:32, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
aha, tylko co to "stojan"????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
diodaa
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
| Wysłany: Sob 20:35, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ten korpus prądnicy z cewkami przykręcany do kartera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Rudy Slaskiej
|
| Wysłany: Nie 8:09, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozgrzebywanie tematu ;/ Co do rozrusznika zwykle montuje sie zembatke na kole zamachowym a potem doczepia sie rozrusznik. Co do jawki to tam nie ma miejsca na montaz czegos takiego. Chyba ze by go wystawic na zewnatrz. Tak wlasciwie jest to niewykonalne, poniewaz musialby sie on znajdowac w miejscu nie zalewanym olejem, a jedyne takie miejsce to magneto. Tam po usunieciu iskrownika mozna cos takiego zrobic, albo przerobic iskrownik w taki sposob aby pole magnetyczne moglo obracac iskrownik.
Nie lubie rozgrzebywac tematow ;/
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica
|
| Wysłany: Nie 10:35, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem zwolennikiem tego że jak w fabryce zaprojektowali bez rozrusznika , to po co go tam pchać , mi starter nie działa w ogóle , pale na pych i nie przeszkadza mi to ponieważ jawka nie waży 300 kg ;X
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Rudy Slaskiej
|
| Wysłany: Nie 11:33, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| motórzysta napisał: | | Jestem zwolennikiem tego że jak w fabryce zaprojektowali bez rozrusznika , to po co go tam pchać , mi starter nie działa w ogóle , pale na pych i nie przeszkadza mi to ponieważ jawka nie waży 300 kg ;X |
Kompletnie sie z Toba zgadzam i tez do konca nie rozumiem takich pomyslow. Ale jak ktos zapytal wypada odpowiedziec. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
drozdzowek
Bywalec
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 20:19, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja kiedys zrobilem takie cudo : wzialem pod wiertarke klucz nasadowy 8 i na srube od krzywki troche zakrecilem i jawka odpalila ale przeciez z wiertarka nikt nie bedzie jezdzil, a trzeba by bylo zainstalowac cos co przy nacisnieciu przycisku rozrusznika wysuwalo by sie i krecilo by wlasnie ta srubką ale to juz nie na moj rozum takie przerobki, a jak ktos nie ma kopniaka to popych tez nie boli 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Jelenia Góra
|
| Wysłany: Śro 20:54, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
może maja po 10,11 lat nie maja siły kopnąć mój 12 letni kolega nie ma za bardzo siły żeby walnąć w kopke on ją pcha xD i kopie 5 razy ja podchodzę 1,2 kop chodzi
Warn za OFFTOP. 
Lopez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pks100
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 2617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Rudy Slaskiej
|
| Wysłany: Czw 16:36, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Regulamin sie klania. Co do kopania w kopke to majac 12lat odpalalem bez problemu. Majac 7 dopiero zaczynalem i jedyne co mi sie udalo to zalac swiece i cala noga mnie bolala
Warn za OFFTOP.
Lopez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ogierek093
Wymiatacz
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Pią 12:53, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja pierwszy raz na kpa odpaliłem mając 9 lat, bo na pych jeszcze wtedy nie umiałem
Warn za OFFTOP.
Lopez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
