za duży sworzeń tłokowy

mostasz · Wysłany: Sob 13:47, 03 Mar 2012 Temat postu: za duży sworzeń tłokowy

witam, co zrobić jeżeli sworzeń tłokowy nie chce wejść w tłok - tłok jest ze starych zapasów fabryczny a sworznie dzisiejszej produkcji - czy może pilnikiem gdzieś podetrzeć, niestety do tokarki za bardzo dostępu nie mam - może przez imadło to by wszedł, ale boję się że tłok pęknie

holipa · Wysłany: Sob 14:40, 03 Mar 2012 Temat postu:

w tłok nie wchodzi czy w korbowód ?

myślę że zamrożenie sworznia i podgrzanie lekkie tłoka powinno pomóc jeśli jest to niewielka różnica średnic

moskit122 · Wysłany: Sob 16:05, 03 Mar 2012 Temat postu:

a słyszał kiedy o czymś takim jak pasowanie? jak nie słyszał to nie powinien robić remontu, jeśli coś toczyć (bo to wyłącznie wchodzi w grę) to tłok, ale tak czy siak mikromierz trzeba by w rękę wziąć skoro nie kupuje się części z odpowiednimi oznaczeniami luzów

mostasz · Wysłany: Sob 17:07, 03 Mar 2012 Temat postu:

moskit na tłoku nie ma oznaczenia kolorem która jest to grupa selekcyjna, a o sworzniach powiem tyle, że dobrze że wogóle są - przecież to wszystko prywaciarskie, albo chińskie - mam dwa od różnych sprzedawców i są identyczne - oba nie wchodzą

holipa · Wysłany: Sob 17:38, 03 Mar 2012 Temat postu:

jaka jest różnica ?
skoro mówisz że są identyczne to widać od razu że nie masz pojęcia. identyczne nie są nawet dwa z tej samej partii.
odchył typu 0.02mm jest dopuszczalną normą błędu

moskit122 · Wysłany: Sob 17:51, 03 Mar 2012 Temat postu:

mostasz, ha Tu Cię zaskoczę! kilka miesięcy temu też twierdziłem że nie ma oznaczeń w jawkach a na forum dostałem odpowiedź że w oryginalnych częściach jednak są, choć w obecnej produkcji faktycznie tego nikt nie robi dlatego trzeba kupować z mikromierzem i naprawiać z tym samym narzędziem bo to że sworzeń wejdzie ciasno czy z luzem to też wszystko reguluję instrukcje napraw, luz nie może być ani za duży ani za mały (czy też wcisk, bo nie zawsze stosowany jest luz...)

mostasz · Wysłany: Sob 18:55, 03 Mar 2012 Temat postu:

mam oryginalny fabryczny tłok dwupierścieniowy na 3 szlif wraz z fabrycznymi pierścieniami z nabitym logiem CZ i numerem 3B - grupy selekcyjnej, tylko że sworznie do tłoków były jeszcze oznaczane kolorami - tak samo jak tłoki powinny pomimo znaczenia A,B,C mieć oznaczenie kolorystyczne - niestety nie jest ono na tłoku wybijane

plusminus · Wysłany: Sob 19:15, 03 Mar 2012 Temat postu:

Jeżeli już tak czepiasz się tych selekcji, to pasowanie sworznia w tłok jest robione na wcisk i wynosi ono od 0,001 do 0,007mm. Teraz załóżmy, że tłok jest na selekcji a, zaś sworzeń na selekcji B (intuicyjnie zakładam, że taki jest teraz robiony aby wyśrodkować odchyłki luzowe) więc jest on większy o 0,005-0,009mm, czyli podgrzanie tłoka i wciśnięcie sworznia w niego nie powinno wyrządzić żadnych szkód w nim. ew. potraktować piasty tłoka rozwiertakiem ale nie wiem czy uda Ci się uzyskać odpowiednie luzy przy takim pasowaniu.
PS. Jak by coś:
sel A- kolor zielony,
sel B- kolor niebieski,
sel C- kolor żółty.

holipa · Wysłany: Sob 19:37, 03 Mar 2012 Temat postu:

sworzeń proponowałbym najpierw zamrozić (doba lub dwie w zamrażarce) , a dopiero potem ewentualnie próbować podgrzać trochę tłok.

zamrożony sworzeń będzie miał niewiele , ale jednak mniejszą średnicę

^ ^ rozszerzalność termiczna stali Wink

miałem kiedyś fajnego gościa od fizyki i to zapamiętałem

krzysiek200 · Wysłany: Nie 17:12, 04 Mar 2012 Temat postu:

może trzeba trochę drobniutkim papierem ściernym przetrzeć tlenek z tłoka?

moskit122 · Wysłany: Nie 21:58, 04 Mar 2012 Temat postu:

tego tlenku jest tyle że zamrożenie sworznia to niweluje a co dopiero wygrzanie tłoka w oleju, ale to domyślam się że autor zastosował i po takim zabiegu nadal sworzeń nie chce wejść