wyb!Ó!r samochodu.........

pawlo300 · Wysłany: Wto 16:54, 23 Mar 2010 Temat postu: wyb!Ó!r samochodu.........

witam koledzy Very Happy

mam do was pytanie odnośnie samochodu tzn wyboru samochodu.....
w związku z tym że za rok będę przystępował na egzaminy prawo jazdy (o ile się przepisy nie zmienią Razz

) zacząłem myśleć o samochodzie....... oczywiście problemu by nie było gdyby mój tata...ponieważ na samochód mi nie dołoży bo jego słynne zdanie "mi nikt nie dołożył sam za swoje musiałem kupić " i niestety jest uparty i zdania nie zmieni zresztą nigdy mi na nic nie dołożył...więc by trzeba już kasę na furkę zbierać...oczywiście nie oczekuje fury bo mnie na nią nie stać i nie będzie stać...myślę o samochodzie starszym a dobrym i tanim jak na początek....
więc tak moje pytanie jaki samochód wybrać??? myślę o samochodzie do 10 000tys to już max...
moje marzenie to kupić audi 80 albo 90 jeszcze lepiej tak w silniku 2.0 koszt tych samochodów nie jest duży za 8 tys to już w dobrym stanie idzie kupić lecz trochę chleją te audice ale moc też mają Very Happy

no bardzo mi się podoba taki samochód np czerwony z dużymi aluskami spojlerem i przyciemnianymi szybami i skórą w środku wszystko pięknie ale tak wogóle to nic o tym wozie nie wiem a się na niego nastawiłem tylko żebym potem go utrzymał.... co myślicie o nim???
drugim samochodem który mi wpadł w oko to golf 3 komfortowy wozik twardy no ale nie wiem...
więc tu wracam do pytania podpowiedzcie mi jakimi wozami mógłbym się interesować tak do 10 000 tys??? od razu mówię opel tigra odpada za mały i nie podoba mi się Razz

pewnie się śmiejecie że tak prędko kasę zbieram ale na prawdę na tatę nie mam co liczyć jestem zdany sam na siebie a chce mieć samochód zaraz jak zdam prawojazdy......
z góry dziękuje za odpowiedzi Wink

pozdrawiam

Profi · Wysłany: Wto 17:56, 23 Mar 2010 Temat postu:

no budżet masz nie ma co, jest w czym wybierać, fiesta, corsa, ibiza, nawet toledo, 80 spokojnie, nawet taniej niż za 8, golf 3? wieśniacki Very Happy

za 8 tys nawet focusa kupisz, więc pole do popisu masz duże, a i jeszcze jedno ORTOGRAFIA!!

LoKo994 · Wysłany: Wto 18:09, 23 Mar 2010 Temat postu:

Ja bym się zastanowił nad:
- Opel Corsa. Ładne autko, ale ople niestety mają tendencje go szybkiego gnicia.
- Audi 80 dostaniesz bez problemu do tej kwoty i to w dobrym stanie.
- Opel Vectra, ale tu ta sama sytuacja co z Corsą ( ruda je lubi Very Happy

)
- Nissan Primera.
Możliwości masz od groma i troche.
Wejdź na OTOMOTO i bez marki daj cene 5 do 10 tyś. i zobaczysz.
A co do golfa III to autko jest fajne, ale dużo ich jeździ no i różnie jest postrzgane Very Happy

Pzdr

zuzia · Wysłany: Wto 19:10, 23 Mar 2010 Temat postu:

80 B4 jest fajne, a może kupiłbyś z silnikiem 1.9 TDi ? Tylko jak już to wersję przynajmniej 110 KM. Jest jeszcze Passat, Toledo, zobacz Focusa. Do tego jeszcze Civic VI, za 10 tys. jest w czym wybierać.

hakuj · Wysłany: Wto 20:06, 23 Mar 2010 Temat postu:

80 w TDI bedzie miało pow 500 tyś km przebiegu , z silnikiem 2.0 go nie utrzymasz jeśli nie masz stałej pracy ... Na początek szukaj czegoś max 1.6 i popularnego bo nie wyrobisz , gwarantuje ci to ..... Moze civic albo swift ? Z reszta ten temat pewnie bedzie miał z 10 stron jak na innym forum gdzie koleś miał takie wywody na temat samochodu że w końcu go olali bo wystarczyło napisać może audi A4 ? tak tak fajne autko .... Może łąda 2107 ? tak tak super autko i naped na tył ^^ .....

Kup popularnego japończyka , to bedzie i oszczędny i bezawaryjny , z silnikiem nie przesadzaj bo jak ci pier*dolną OC to sie zdziwisz . A pewnie o współwłaścicielstwie możesz zapomnieć widząc jak ojciec postępuje . Mi OC z kalkulatora ubezpieczeń na planowanego CRXa 1.6 z roku 90 wyszło ok 800 zł .

kusiu175 · Wysłany: Wto 20:31, 23 Mar 2010 Temat postu:

Kup sobie 7 maluchów na każdy dzień tygodnia:D A resztę na części zamienne i paliwo...
A tak na serio to pooglądaj japońskie samochody. Nissany, toyoty. To są porządne auta. A jak niechcesz auta do szpanu tylko do jazdy to Mercedes w124 w dieslu. Ta maszyna zrobi milion kilometrów!

ziomal199412 · Wysłany: Wto 20:33, 23 Mar 2010 Temat postu:

Ja zaproponowałbym Hyundaia: [link widoczny dla zalogowanych]
Albo też może być Opel Calibra,dla mnie osobiście samochód się podoba ;]

macq · Wysłany: Wto 21:04, 23 Mar 2010 Temat postu:

Ile już z tych 10tysięcy masz w kieszeni? Samo kupno auta to ciul. Dolicz sobie tysiąc na części, przerejestrowanie, ubezpieczenie....

snikers1991 · Wysłany: Wto 21:15, 23 Mar 2010 Temat postu:

moze zainwestowac w jakiegos fiata cc sporting ? 1.1 w b.dobrym stanie dasz te 4tys i masz male i jako takie autko na dzien dobry. moca tez nie grzeszy jak na te gabaryty Very Happy

no ale kazdy bd roznie gadal Wink

jest wiele opcji ale najwazniejsze jest to by kupic auto i zeby zostalo na te bzdety co juz wyzej pisali ;/ bo to jest najgorsze. OC bez znizek silnik okolo 1.6 to +/- 1000 zl zalezy od rocznika bryczki i od firmy ubezp.

przemo · Wysłany: Wto 21:18, 23 Mar 2010 Temat postu:

A myślałeś może na początek nad Ibizą 1.0 . Samochodzik ten nie jest wcale taki wolny. Daje radę na trasie, ma buta( jak na moje oko jest spoko) Więc myślę że nie był by to zły wybór,. A i co najważniejsze.... rdza go nie lubi ( przynajmniej u mnie)

Ogaron · Wysłany: Śro 8:18, 24 Mar 2010 Temat postu:

Na początek to może Fiat Uno? W 1.4 i.e.S? Albo jak gdzieś dorwiesz to Turbo?

stoone · Wysłany: Śro 11:36, 24 Mar 2010 Temat postu:

Ibiza jest ciekawa,
Widzę, że ortografia u kolegi szwankuje ?

hakuj · Wysłany: Śro 14:15, 24 Mar 2010 Temat postu:

nie kupuj auta na F , , tym bardziej takiego cuda niezawodności jak uno .... Taaa z turbo a potem regeneracja turbiny 800 zł a inne części w podobnej cenie .....

A na pierwsze auto to kup sobie kaszlaka za 400 zł utrzymanego nieźle z jakimś radyjkiem wartym tyle co on sam , oswoisz się , może rozbijesz a kasy nie zmarnujesz .... Reszte daj sobie na lokate , pare groszy zarobisz , z odsetek wystarczy Ci na płyn chłodniczy do następnego samochodu Very Happy

Albo za 2000 golfa II możesz sobie pokatować ( wszyscy młodzi to robią ) , i pobawić się , auto jest już normalnych rozmiarów i części tanie a potem kupisz sobie porządne japońskie auto Wink

A z nich proponuję :

Honda civic V gen
Nissan Almera
Suzuki Swift
Miśka Colt
Mazda 323
Toyota Corolla lub carina , albo jak trafisz na ładną to celica

przemo · Wysłany: Śro 16:22, 24 Mar 2010 Temat postu:

hakuj a co myślisz na temat ibi 1.0 z okresu 95'

pawlo300 · Wysłany: Śro 16:25, 24 Mar 2010 Temat postu:

temat założyłem po to by to wszystko uściślić bo samochodów to jest aż głowa mała........ a ja nie wiem co wybrać bo wszystko ciekawe Very Happy

ale no nie wziąłem po uwagę mazdy 323 Very Happy

właśnie ibizy opla calibry..... to znaczy tak fiat cc czy uniacz w grę nie wchodzi ponieważ jestem ze wsi no do miasta mam 3 km...... obecnie posiadam opla kadeta 1.8 GT w gazie w sumie trup nie opłacony tylko do zabawy więc dla mnie to w tym już nie ma przeboju potrafiłem nim 160km wyciągnąć teraz to go trochę zajeździłem po prostu dużej kasy za niego nie dostane a strach przed policją więc albo na części go pchnę albo na złom........ wracając do tematu macq masz racje 10.000 tys to tak rzuciłem a teraz przerejestrować zawsze jakaś usterka się znajdzie i zależy jaki samochód i jaka cena części to z 3 tysiaki odejdą 2 by musiały być w zapasie i takie tam.....
mam tatę mechanika i też mi radzi kupić japońca bo tańsze części i nie psuje się tak....... malec też odpada.......
samochód ma być twardy i twardy na przebyte kilometry ponieważ chce nim jeździć na śląsk ponieważ tam mam dziewczynę (wiem to głupie bo mieszka ode mnie 315 km w województwie opolskim a ja w kujawsko-pomorskim ale to już moja sprawa Razz

) no i autobusem dojeżdżać to lipnie i drogo........wiec myślałem nad tym audi bo twarde są....
teraz właśnie myślę nad tym oplem calibrą seatem ibizą i tym nissanem almerą
a nie wiem czy to prawda ale mówią "ford gówno wort a fiat jego brat" Razz

dzięki za powyższe odpowiedzi Wink

pozdrawiam