Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 17:49, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a wał jest po regeneracji i ma zupełnie inne ułożyskowanie... a w deszczu nie jeździ czyli rąk sobie nikt nie parzy przy grzebaniu w aparacie zapłonowym po małej kałuży
ja wiem co to jest junak, ale trzeba mieć świadomość że to nie jest motocykl doskonały i Ci co go tak wielbią powinni mieć tego świadomość, żeby czasem ktoś junaka nie kupił a później płakał w zaciszu garażu. Do junaka potrzeba na prawdę dużej wiedzy i doświadczenia, a jak ktoś ignoruje dystansowanie skrzyni w jawce to tym bardziej nie ma czego szukać przy junaku (Ci co im się zablokował koło przy redukcji z 4 na 3 wiedzą o co chodzi)
Dlatego powtórzę jeszcze raz, motocykl piękny, wspaniały ale nie powinien go kupować nikt kto nie jest świadomy jego wad. Ja chciał bym go mieć ale jak na razie mnie nie stać i nie mam czasu, kiedyś pewnie i tak kupie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 17:57, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 ja na nim bardzo rzadko jeżdżę bo father sie o niego boi. ma go od zawsze. z tego co wiem to od swoich 20 urodzin. czyli już 25 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziela
Częsty bywalec
Dołączył: 10 Wrz 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Wto 18:02, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
WYCOFUJE TO CO NAPISAŁEM. Myślałem, że chodzi o te stare modele Junaka, a nie o ten nowy szajs. M15 nie był chyba dopuszczony do produkcji więc pomyślałem o M14. Kiedyś Junak to był dobry motor, ale od tych chińskich to jak najdalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dede46
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 19:48, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
widzę ze jednak to odradzacie ale honda rebel tez jest ładna nie mówię ze nie więc będzie mała zmiana w przyszłym roku ale jawki na pewno nie sprzedaje to od razu mówię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 20:11, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
pytanie tylko co chcesz osiągnąć, ja bym dozbierał i kupił przynajmniej 600-tke, żeby bezpiecznie wyprzedzać, małe ma swoje plusy w mieście bo mało pali ale nie chopper bo niewygodnie się manewruje, za to w trasę fajna sprawa ale mocy więcej musi być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siasin
Wymiatacz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Wto 20:13, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Te Chińskie wynalazki są dobre na jeden sezon, ładnie wyglądają, dużo chromu, można zaszpanować przed znajomymi. DO czasu gdy nie trzeba czegoś wymienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:12, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 lepiej niech kolega bez doświadczenia zaczyna tak jak myśli. od razu na 600tke to spory skok.
chociaż ja sam miałem skok z GS500 na haye , ale to tylko od czasu do czasu ujeżdżam , bo nie moja . było ciężko ale jakoś ogarnąłem. niestety nie czuję takich sprzętów toteż czasem sie przejadę ale nie kupię takowej zabawki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 21:17, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ale on chce choppera więc szaleństwa nie będzie, jakieś 30-40KM, oczywiście wszystko zależy co w głowie bo niektórym można by od razu literka dać a inni nie powinni roweru elektrycznego dosiadać ale w przypadku chopperów i innej armatury myślę że pojemności w okolicy pół litra nie są jakoś mocno trudne do ogarnięcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 21:37, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 no nie są. ale moim zadaniem powinno się takiemu kazać najpierw zanim mu sie sprzeda moto kazać go samodzielnie szybko podnieść z podłoża . jak mu sie to sprawnie uda to jest gotów.
np haya mojego wujasa waży z pełnym bakiem 280kg . byle wypierdek tego nie dygnie z asfaltu do pionu. a widziałem już przypadki chudych , słabych panienek które miały problem z postawieniem moto po wywrotce.
oczywiście pomogłem ale opierdzieliłem przy okazji że skoro nie jest w stanie podnieść to jeździć nie powinna. w którymś kraju , chyba w szwajcarii nie kupisz moto jak nie udowodnisz że sam go bez problemu podnosisz z pozycji leżącej do stojącej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 22:48, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
głupoty piszesz
prawie każdy jest w stanie podnieść leżący motocykl, swego czasu uczyłem dziewczę które ledwo łapało się do oddawania krwi z racji bardzo małej masy a jakoś przy podnoszeniu ponad 200kg XJ600 problemu nie miała, oczywiście technikę jej pokazałem, to ze strony technicznej, ale fakt taki test zły nie jest, jeśli chłopak umie podnieść duże moto to dla mnie jakąś tam wiedzę ma. No i teraz odnosząc się do konkretnego przykładu, taki chopperek ma środek ciężkości bardzo nisko więc nawet starą yamahę virago 1300 łatwiej podnieść niż sportową 600-tkę a wynika z tego to że nawet początkujący większych problemów z tym nie będzie miał, do tego dorzucamy słabe przednie hamulce i za to dość skuteczny tył (i w miarę dociążony) i jeździmy prawie jak na WS'ce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dede46
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 17:11, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
drodzy koledzy to fakt uparłem się na czopera bo od dziecka mi się podobały a szlifierki nie kupie mam nadzieje że nikogo tym nie urazę ale są za głośne i za szybkie przynajmniej dla mnie a z podniesieniem tez nie będę miał problemu bo nie dość że mam 2 metry to i swoja masę więc to nie jest problem zresztą ostatnio zbierałem sąsiada a ma suzuki hajabuze 1300 a też lekka nie jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 19:02, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
powtórzę jeszcze raz, do podniesienia każdego moto potrzebna jest technika, wystarczy wiedzieć gdzie i jak chwycić i podniesie prawie każdy bez problemu, na youtube są filmy nawet jak można takiego na przykład GS1200 z pełnymi kuframi podnieść. Zapytam tylko jeszcze czemu choppery a nie cruisery?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dede46
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 20:17, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
nie umiem tego wytłumaczyć ale po prostu te maszyny maja w sobie dusze no i strasznie mi się podobają i myślę o jakiejś 600 znalazłem fajna yamahe virago za wiele mniejsze pieniądze i 600 cm więc nie będzie chyba problemu z mocą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Śro 20:25, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
dede46 pisałem wyżej ile haya waży
aaa i pisze sie hayabusa jak już ewentualnie GSX-R 1300
moskit sporo ludu nie wie jak podnosić swój własny moto. niestety tego na kursach nie uczą. a powinno się. to w sumie chodzi o bezpieczeństwo. żeby mógł szybko opuścić drogę i przestać stwarzać jeszcze większe zagrożenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 21:41, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
dla mnie długi widelec jest niepraktyczny przy manewrowaniu a virago wygląda jak rower z dużym silnikiem ja tam gustuje bardziej w cruiserach a marzy się H-D FL duo-glide z lat 50-tych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|