Pierwszy pojazd "Bartka" czyli Romet Ogar 200

bartek66977

Cześć, więc przyszedł czas gdy i ja zaprezentuję swoją maszynę Very Happy

Wiec Ogara kupiłem 30 lipca 2011r kilka ulic od mojego zamieszkania. Jeździłem nim od kupna do połowy października i zrobiłem jakieś +/-1000km. Ogar się świetnie sprawował ale postanowiłem że zrobię mu remont silnika. Obecnie silnik już złożony, zostało mi poskręcać wszystko do kupy i odpalić. W silniku wymieniłem : tarcze sprzęgłowe, tłok, pierścienie, łożyska FAG na cały silnik, półksiężyc, kupiłem drugiego na dawce bo moje kartery były w słabym stanie, popychacz sprzęgła nowy ale zachartowałem, simeringi dwuwargowe, świecę zapłonową, nowiótki okapnik bo żadnego nie miałem, podkładkę na zębatkę zdawczą i kosz sprzęgłowy i chyba tyle. Remont mnie wyniósł około 300zł. W Ogarze wymienione zostały łożyska kierownicy, wszystkie linki, licznik na jawkowy (chwilowo) ośkę przednią, tłumik, kolanko, błotnik tylny, bagażnik, schowek i wiele innych części. Zostało władowane w tą maszynę około 1000zł. Zostało mi pomalować i kupić nowe siedzenie, już mam upatrzone Razz

Planuję malować w tym sezonie na kolor 74E z palety daewoo- FSO. Dobra nie zanudzam daje fotki;

Tak wyglądał jak go kupiłem
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tył całkiem tragedia
[link widoczny dla zalogowanych]

Stopniowo jest coraz lepiej
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz wygląda tak
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze pare fotek zakupionych części Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobra starczy bo się za dużo rozpisałem Very Happy

Mam nadzieję że Ogarek wam się podoba Wink

Nowicjusz

Ta "szmatka" (nie bardzo wiem jak to nazwać) na baku to jest po to by ci się paliwo nie lało? Dość nietypowo to wygląda ale nie jest źle. Powodzenia w pracach.

bartek66977

To jest filc ochronny by jak lejesz paliwo nie ciekło po baku tylko w niego wsiąkało. Był od dawna na tym ogarze odkąd pamiętam, zanim go kupiłem jeszcze. Myślę że nie wygląda z tym tragicznie i raczej zostanie Razz

krzysiek200

można przecież to zakładać tylko jak się tankuje, fajne moto powodzenia w pracach

bartek66977 · Wysłany: Sob 15:09, 31 Mar 2012 Temat postu:

Silnik już w ferie złożyłem, Ogarkiem śmigam już od początku marca Wink

Sprawuje się zarypiście. Teraz zostało mi już tylko malowanko i dokupienie naklejek Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A po długiej i mozolnej pracy Ogarek prezentuje się tak

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

AmaSoft · Wysłany: Sob 15:13, 31 Mar 2012 Temat postu:

Czemu żeś przemalował oryginalny, czerwony błotnik na zielony ? Bardzo nie pasuje teraz Smile

A bagażnik z czerwonego na niebieski

bartek66977 · Wysłany: Sob 15:18, 31 Mar 2012 Temat postu:

Heh zobacz jaki był wcześniej błotnik i bagażnik Wink

Ja go wymieniłem na oryginalny Razz

Ogar ma być jak z fabryki, tyle ze kolor będzie z palety Daewoo- FSO

Czas na aktueleszyn Very Happy

Zaczynamy remont Razz

Więc dziś zacząłem rozbiórkę do zera i zdzieranie starego lakieru do gołej blachy.

Za krążki i dysk dałem 23zł

No i zaczynamy

Udało mi się naprawić ogranicznik kierownicy Smile

Pozdro i komentujcie Razz

kondzio310

życze powodzenia, też przerabiałem rozbieranie cześci do okoła że pomiana, kolorek wybierasz w swoim guście rzecz jasna no i malowanie i skręcanie, jestem ciekaw jak ci to wyjdzie

bartek66977

No więc z nowości to już wszystkie farby podkłądy szpache wszystko jest Wink

Lakiery brałem po litrze, podkładu 0,8 i szpachlę małą puszkę. Kwota za lakiery to 176,50 + 36 podkład szary + 9,80 szpachla. W czwartek odbieram prawdopodbnie Ogarka z malowania Wink

Ponadto pokupowałem już praktycznie wszystko co mi potrzebne do skłądania Razz

Jedne części wczoraj przyszły a drugie poszły do cynkowania Very Happy

I mam wreszcie gaźnik Very Happy

Obecnie prawie wszystko poleruję, czyszczę odnawiam Wink

Ogarek ma być full nówka Very Happy

A oto efekt małej polerki bębnów Razz

Niedługo nowe obrecze i szprychy Wink