Smarowanie łańcucha

[Dragon in the Blue Sky]

Mam pytanie - czym smarujeciem łańcuch w waszych maszynach? Bo dzisiaj umyłem w benzynie łańcuch i nie wiem czym go posmarować....

[JAWASAKI RIDER]

Ja smaruje łańcuch najzwyklejszym , brązowym smarem. Nie zastanawiałem się nad innym rozwiązaniem , może dlatego że w garażu stoi cała 6 litrowa puszka tej mazi xD

[bergu]

są do tego preparaty, może być smar lub wd40 też można nim smarować
[link widoczny dla zalogowanych]

[kornel9797]

Zwykłym smarem.
Nie trzeba kombinować w jakieś super mega extra fajne preparaty.

[macq]

[patryk2431]

Normalnym smarem.. ja to kiedyś mi się śpieszyło a że miałem miksol po ręką to tym miksolem posmarowałem...

[macek]

Smar grafitowy jest dobry bo go nie wypukuje woda i nie przykleja sie piasek podobno lecz w praktyce jest inaczej ale jest chyba najleprzy

czasami psikma też srodkiem do smarowania łańcuchów motula

[Profi]

właśnie, często smarowałem łańcuch specjalnym smarem w spreju do tego, ale teraz widzę, ze to było niepotrzebne, w jawce wystarczy nasmarować byle czym, raz gotowałem łańcuch w smarze ŁT-40 i od tego czasu, czyli od jakiś 2tys km nie smarowałem go, bo nie trzeba

[Dragon in the Blue Sky]

A smarem do lozysk mozna potraktowac lancuch?

[Sawik]

ja gotowalem nowy w oleju i jest dobrze.

[plusminus]

A to łańcuch się smaruje?:O (joke) najlepiej to smarem grafitowym, tak jak już wspomniano wyżej..
PS.
Był sobie facet, który miał motor WSK. A ponieważ, bardzo lubił swój motor, to smarował łańcuch wazeliną, żeby mu nie zardzewiał podczas deszczu. I pewnego razu spotkał dziewczynę marzeń, on ją pokochał, ona jego jak to w bajkach bywa. I pewnego dnia ona zaprosiła go do siebie na obiad. Przed wejściem do jadalni uprzedziła go:
- U nas w domu jest taka tradycja, że kto się pierwszy odezwie po obiedzie, zmywa naczynia, ta tradycja obowiązuje również gości. Tak więc pamiętaj.
No więc zaczęli jeść, zjedli i siedzą i patrzą po sobie. Chłopak sobie myśli:
- Mmmm, pycha obiad, trzeba by było podziękować, no ale nie będę przecież zmywać.
Dziewczyna sobie myśli:
- Zabrałabym go już do pokoju, ale nie mogę nic powiedzieć, bo będę musiała zmywać.
Matka myśli:
- Trzeba by już wstać, ale napracowałam się dzisiaj i nie chce mi się zmywać.
Ojciec myśli:
- Nic nie robiłem przez cały dzień to i zmywał nie będę.
Mija pół godziny. Chłopakowi się znudziło, wziął dziewczynę, posadził na stole, podniósł jej spódnicę, spuścił spodnie i użył sobie. Siada i myśli:
- UUUch, leżało mi to już od dwóch dni, trzeba by jej coś powiedzieć, bo to jakoś głupio, ale przecież zmywać nie będę.
Dziewczyna myśli:
- Było extra, trzeba by mu podziękować, ale to zmywanie....
Matka myśli:
- Nie miałam tego od 6 lat, trza by coś staremu powiedzieć, ale nie teraz, bo zmywać nie będę.
Ojciec myśli:
- A to gnój, moją córkę przeruchał, a ja przez to zmywanie nic nie mogę powiedzieć.
Mija następne pół godziny. Chłopak wziął mamusię na stół i powtórzył numer. Siada i myśli:
- Ale się spodliłem. Tu taka lacha, a ja jej matkę. Musiałbym się wytłumaczyć, ale...
Dziewczyna myśli:
- świnia, najpierw ja, potem moja matka. Musiałabym mu coś powiedzieć, ale...
Matka myśli:
- Ehhhh! Jak dobrze, jak mu podziękować, jak nic nie można powiedzieć?
Ojciec z pianą w ustach myśli:
- Moja córka, moja żona na moim stole, a ja nic nie mogę temu draniowi powiedzieć.
Nagle zerwał się deszcz. Chłopak wstaje od stołu, podchodzi do okna i patrzy jak jego motor moknie.
- He, he, dobrze, że go wysmarowałem wazeliną - myśli. - Jak przestanie padać to muszę go znowu posmarować.
I zaczyna szukać po kieszeniach puszki, i stwierdza, że zapomniał jej z domu.
- No trudno, zmyję te naczynia - myśli i pyta:
- Czy ktoś ma wazelinę?
Na co ojciec zrywa się i biegnie do kuchni:
- TO JA JUŻ POZMYWAM!

[patryk2431]

Bardzo ciekawa historia..

[kornel9797]

Ja znam inną, że koleś się zakochał, ona w nim, ona zaprosiła go na obiad, a on był bardzo biedny, nałożył podarte jeansy, skore, no ale musiał się jakoś pokazać, znalazł w stodole zardzewiałego Junaka, i wysmarował go wazeliną a reszta to już tak samo. Tylko na końcu, że mu wazelina wymokła i cały zardzewiały był Junak. I się zapytał.

To nie temat o wazelinie na junakach i miłosnych historyjkach..
~macq

[Dragon in the Blue Sky]

Historia fajna,ale nadal nie wiem,czy smar do lozysk sie nadaje....

[jakubas101]

Jak nie masz co innego do użycia to załaduj tego. Śmigaj szybko to nabierze swoich właściwości i będzie działał prawidłowo. Chociaż powinien działać w dużym przedziale obrotów. Spróbować można, najwyżej go rozepniesz, umyjesz i nasmarujesz czymś innym.