Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konek
Wymiatacz
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń/okolice
|
Wysłany: Pią 11:51, 26 Gru 2008 Temat postu: Pierwsze odpalenie na nowym cylku - pytania |
|
|
Witam wszystkich
Otóż jutro zakładam do 223 nowy cylek
Nie chcę nic zepsuć więc pytam
Jak powinno wyglądać pierwsze uruchomienie na nowym cylindrze?
Ile potem lać do niego oleju(mam Husqvarna 2T Low Smoke - syntetyk do piły)
Ile kilometrów to bezwzględna jazda do 30km/h
Po ilu kilometrach zacząć otwierać manetkę do końca żeby nie zamulić cylindra?
Proszę o odpowiedzi
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę
Konek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cieply-kc
Wymiatacz
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Pią 12:04, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1. na popych z kopki nie wiem czy zapali
2. omg już było 12412razy
3. 400 moim zdaniem
4. 800 moim zdaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Pią 12:36, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
z tym docieraniem to kwestia osobowościowa, co człowiek to inne przekonanie, ja zawsze na nowym cylku nie ważne czy komar jawa czy wsk 200km do 30km/h a odkręcać na maxa, jeździć normalnie tak jak zawsze to po 500-600km wystarczy, oczywiście zapewne zostanę skrytykowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czesio
Częsty bywalec
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 12:42, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
najleiej jest na 1 uruchomienie silnika wlać troche wiecej oleju do paliwa np 1;40zeby miał lesze smarowanie i na sam początek utrzymywać jak najmniejszy moment obrotowy silnika przez jakieś 3 -4 minuty ,najpierw jakieś jakieś 5 do 7km powlutku potem stopniowo zwiekszać a predkość 30 od 40 km/h myśle ze bezwzglednie przynajmniej do 80-100 Km ja tak jezdzlem i nienazekam bo dotarcie silnika wnoskuje potem na jego dalszą prace troche rypania byo i sial krafial ze tak powoliu ale jakoś przemordowałem i pamietaj niejezdzi w bardzo długie trasy zeby cylek niezłapal wiekszej temperatury
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
samsung
Początkujący
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 15:13, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1 mocno przygazować parę razy...
2 lej ropę
3 zacznij od 50km/h
4 po przejechaniu 1km wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrickM
Emerytowany Moderator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów Małopolski (13 km od Rzeszowa)
|
Wysłany: Pią 15:39, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
J.ebany skuterowy masturbatorze, święta są, ojciec napastował Twój odbyt swoim wałem to znów musisz się wyżyć. Jesteś jakimś dzieckiem, które myśli że jest z.ajebiste i śmieszne. Żal mi Ciebie chłopcze bo widzę że masz jakieś problemy, a to forum jest dla Ciebie pewną formą odreagowania. Nie udzielaj się, nikt nie potrzebuje twoich szyderczych rad. J.ebany Radzio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 15:44, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Samsung, Twoje porady to o kant kuli potłuc. Kolejny wszechwiedzący
Cytat: | 1 mocno przygazować parę razy... | Tzw rozbieganie silnika czyli mocne przegazowanie nie stosuje się zaraz po odpaleniu, tylko przynajmniej po paru kilometrach przebiegu motocyklem zagrzanym. Pozatym trzeba mieć kawał doświadczenia, żeby to stosować.
Puknij się w czoło
To akurat można zaakceptować
Cytat: | po przejechaniu 1km wystarczy | puknij się w czolo #2
Jeśli już gadasz o agresywnym docieraniu (które moim zdaniem jest lepsze), to chociaż opieraj się na faktach.
Zaraz po uruchomieniu silnika zostawiamy go, żeby pracował na wolnych obrotach aż osiągnie odpowiednią temperaturę.
Kiedy silnik się rozgrzeje, to rozpoczynamy jazdę- i faktycznie pierwsze 20 kilometrów jeździć ostrożnie, tak do 40-50km/h. Po tych 20 kilometrach częściej otwieraj gaz, dawaj jawce parę razy "popalić" , zwłaszcza, że jest teraz zimno i silnika nie przegrzejesz. Lej 1:40 tego oleju. Przy 100km docierania już w zasadzie możesz jeździć prawie na full, 200-300km to moim zdaniem koniec docierania zasadniczego.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Pią 15:46, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|