czym pomalowac pokrywy schowka??

[Kr1s_56]

siema czym pomalować pokrywy schowka bo mama całe porysowane??? i brzydko to wygląda ;]

[pawlo300]

to zależy tylko od ciebie najłatwiej to by wyszło kupić spreja podkład spraya i farbę spraya i pomalować albo sprężarką wszystko jedno a jeżeli pokrywa nie jest az taka zła to jakąś naklejke daj

[ETeZet]

Ale od jakiego motorka? Jak ogara/rometa plastikowe to nie maluj, nie ma sensu, efekt będzie tylko na chwile, potem będzie tragedia, najłatwiej poszukać innych, w miarę ładnych, to nie jest drogie. No chyba że są metalowe to jak najbardziej pomaluj sprejem.

[Kr1s_56]

do ogara plastikowe ;]

chyba zakupie cos takiego i obkleje


[link widoczny dla zalogowanych]

[ETeZet]

No ta folia to nie jest zły pomysł

[jakubas101]

Kozacka ta folia. Jave carbonową sobie zrób. Trochę dużo roboty no ale jaki effect. Fajnie bym sobie tym kompa odwalił bo w środku jest nawet nieźle a obudowa byłaby w zupełnie innym klimacie.

[macq]

Ta folia będzie miała problemy z trzymaniem się na boczkach. Jak chcesz dobrze pokrywy pomalować to:
-zeszlifuj ich powierzchnię aby była w miarę gładka (papierek 200-300)
-pomaluj je podkładem do plastiku
-na to rzucasz normalny podkład i lakier. Będzie to wyglądało estetycznie i nie odlezie.

[jakubas101]

macq ma po części racje. Już nie chce mi się pisać o odtłuszczaniu itd. ale szlifuj żeby było w miarę równe niekoniecznie gładkie. Podqad do plastików i lack TEŻ do plastików bo osobno to nie będzie chciało działać
(inna charakterystyka giętkości) najpierw cienkie ciemne ryski jakby pękało a potem to będzie odłazić płatami.

[macek]

My mamy taki patęt w motorkach enduro ze plastiki lekko opalrką wtedy znikają ryski i robi się taki ładny kolor nie wiem jak by to zadziałało na boczkach w ogarku ale jeżeli bedziesz okleją to może sprubuj delikatnie opalarką żeby nie stopilło się trzeba uważać bo ja kiedyś sobie błotnik już tak załatwiłem

[macq]

[patryk2431]

Plastik i lakier... naqprawdę to by to tak wyglądało że byś ś miało mógł to potem wywalić.. ;] Nie polecam... albo nowe albo zostaw takie jakie jest.. ;]

pzdr

[jakubas101]

macq jak możesz tak mówić że "toż to zwykły ogarek" ogarki i jawki są niezwykłe A co do doqładności to mam z deka naje*ane przyznaje. Lubie jak coś jest od podstaw dobrze zrobione. Nie wziąłem pod uwagę takiej rzeczy jak praktyczność i wygląd. Ludzie na tym forum dzielą się na tych co mówią " Ważne żeby jeździło i siary nie robiło" i na tych co mówią " Wygląd na pierwszym miejscu potem osiągi a na końcu spalanie" ja należę do drugiej grupy dlatego wynikła taka różnorodność zdań. pozdro

[macq]

Nie jestem typem człowieka, który robi 'partyzantkę', ale z drugiej strony pewne rzeczy są czasem nieopłacalne/nie warte zachodu. Piszę to, żebyś mnie nie wziął za mistrza prowizorki tylko dlatego, że nie wspomniałem o środku uealistyczniającym, czy specjalnym rozpuszczalniku

[patryk2431]

No właśnie o gustach się nie dyskutuje.. I... jak mówiłem wcześniej... lepiej nowe..

[stoone]

nie koniecznie nowe. Idź do sklepu motoryzacyjnego lub marketu i kup czernidło do plastików( zderzaków) u mnie w aucie trzyma się już ze 4 lata. koszt do 20zł