czy wstyd na ogarze

[jakub555]

Jak jeździcie na ogarze bądź jawie to się z was śmieją albo coś

[Jawa_50_Mustang]

nie zaden wstyd jak ja jade na jawie to kazdy sie pyta czy chce ja sprzedac zazdroszcza mi ej

[t310]

Mało jeździłem bo nie miałem papierów a teraz po przełożeniu silnika do ramy z papierami nie mogę ustawić tylnego koła.
Aczkolwiek jeździłem po okolicy i wszyscy w wieku do powiedzmy 20 lat lekko się uśmiechają ale zazdroszczą troszkę bo sami z buta idą. Dziadek mojego kolegi widząc jak jadę lekko się uśmiechał i było widać, że to raczej uśmiech z poszanowania i radości że ktoś jeździ tym czym on widocznie jeździł.

Miałem jedną taką sytuację że jechałem do sklepu a 2 kobiety w wieku max 30 lat patrzyły się i podśmiewały jak jadę takim "złomem". Podjechałem do sklepu zrobiłem zakupy i wychodzę i widzę stoją i patrzą . Mój ogar 200 odpalił od pierwszego kopa i ruszyłem a one takie widać bardzo zdziwione wsiadły na rowery i pojechały dalej....



Bardzo fajne uczucie....

[JAWASAKI RIDER]

Żaden wstyd jeździć na ogarze czy jawce , śmieją się tylko takie dresiki spod sklepu i tego typu element . Także nie masz się czego wstydzić , mądry człowiek nie będzie się z Ciebie śmiał, bo widzi że dbasz o to na czym jeździsz, co masz.

[Zebra]

Eee tam,oglądają się i co z tego?Jednym się podoba,drugim nie.Szczerze to uważam,że jeśli ktoś coś kocha,robi coś z pasją to w ... ma zdanie innych,którzy często nie mają żadnych ambicji czy pasji.

[jawek 50]

Ja już od siedmiu lat Jawką zasuwam po mieście, a dalej się ludzie oglądają, stale w niej coś zmieniam, próbuję udoskonalić. Jedyna osoba, która nie może patrzeć jak jeżdżę motorkiem to moja matka, cały czas mówi: "Jak ty nie wstydzisz się na tym jeździć"

[kornel9797]

Mi wałsnie w okolicy zazdroszczą Jawy... Jak podjadę na boisko to każdy skuterowiec daj się przejechać, ale fajny, ale ma kopa i wgl. Starsze osoby uśmiechają się i spoglądają z podziwem... Zresztą pasja to pasja ty to lubisz inni nie muszą i ja am na innych nie patrze jak się śmieją to niech się śmieją ja swoje wiem.

[t310]

W pełni się z wami zgadzam. Każdy powinien mieć swoje zdanie i nie patrzeć na innych jeśli coś jest jego pasją.


ps. Macie jakieś sposoby na ustawienie tylnego kola ?? Jak tak to proszę na gg lub pw bo nie chcę zaśmiecać.

[Gość]

Żaden wstyd. To miłe gdy starsi dziadkowie i czasem babcie usmiechają się gdy jade. Często gdy stoje gdzieś to ludzie zaczynają rozmowe o motorze.

[pawlo300]

żaden wstyd to znaczy ludzie ze wsi to nie zwracają na to uwagi bo głównie takie maszyny na wsiach.... z miasta to gdy zobaczą wieśniaka jakiegoś to zaraz o jaki wieśniak tak samo jest z jawką lub tak ogarem po prostu rzadko spotykany motorower w mieście za to częściej na wsiach bo teraz to same pralki na ulicach.......
jednak ja widzę to z innej perspektywy......... bo jeżeli jedziesz jawką lub ogarem uświniona jak nie wiem co wszystko luźno wszystko lata stopki drą o asfalt spod łączenia kolanka z cylindrem wali się dym gaśnie itp to pewnie ja bym się wstydził jechać takim czymś ale gdy wypucujesz na perłę to wtedy można śmigać PZDR

[Qlimax]

Ja jak wsiadam na swoją jaweczke i jadę do centrum/gdziekolwiek to każdy się uśmiecha (zwłaszcza kierowcy), machają i wgl jest miła atmosfera z ich strony... najwięcej się małe dzieci oglądają i przyglądają się co myśl czechoslovacka wymyśliła jestem bardzo szczęśliwy że jestem posiadaczem wielu zabytkowych motocykli i kupuje następne (aż już nie mam miejsca na stawianie i trzymam u sąsiada w garażu ale w miedzy czesie rozglądam sie za innymi garażami).

KOCHAM TO CO ROBIĘ I CZYM JEŻDŻĘ!!!

[młody jezdziec]

Gdzie kolwiek zajede lub sie zatrzymam to sporo ludzi przychodzi zobaczyc (oczywiscie nieznajomi) jawka na zawsze!

[mostasz]

ja mieszkam blisko siedlec i u mnie na okolice to już chyba ostatni ogar 200 - ewentualnie może jeszcze jakiś dziadek gdzieś ma ale nie jeździ - no i też się ludzie dziwią jak pali z 1 kopa - nawet na cpn'ie wzbudziłem podziw - tak jeszcze dziesięć lat temu to rometów i jawek było sporo a teraz już tylko plastiki jeżdżą

[Ogarzysta200]

Wstyd?Nigdy na ogarze... Często jeżdżę do miasta.Ludzie trochę się oglądają bo głośno chodzi A najbardziej lubię wkurzać dresików na skuterach w mieście kiedy myślą że na skrzyżowaniu mnie wytną a się okazuje że to oni spaliny wąchają
Także chłopie..żaden wstyd poruszać się takim sprzętem.
pzdr

[mustang83]

Ja swojej jawencji się nie wstydzę od remontu,bo wcześniej to gasła co 100m. i wygladała nie ciekawie. Wszyscy się z niej śmiali, szczególnie cwaniacy skuterowcy. Ale teraz po remoncie,każdy się oglada za jawą i mi jej zazdrości. Fakt faktem zawsze sie znajdą takie typy, co będą szydzić z niej. Ale ja się tym nie przejmuję. Poza tym ,u mnie teraz wszędzie pyrkają te chinole, a ja jako jedyny posiadacz jawki w okolicy wyróżniam się,a motór przez to jest wyjatkowy , bo nikt nie spotka takiego u mnie w okolicy xD.