Przednie światło Jawa, żarzy się po wjechaniu do rzeki :)

Mac

Problem tego typu. Po wjechaniu do rzeki jawą (było w dziale emocje :] ) szlag trafił żarówkę. Poprostu ją przepaliło. To ok, kupiłem nową w sklepie moto za 6zł, 6V, podłączyłem i buba. Przy niskich i wysokich obrotach świeci się tak samo, czyli ledwo się tli. Światło przypomina to pomarańczowy kolor niż żółty.

Na forum ludzie pisali o różnych problemach, że to nie swieci wogóle, to wiem, zwarcie albo przebicie.
Gaśnie przy wyższych obrotach, to luźne kable, a co może być, gdy cały czas, jednostajnie żarówka mi się tylko żarzy na pomarańczowo?
Tak informacyjnie, motor zalało mi mniejwięcej do wysokości góry karteru, czyli ta puszka pod bakiem jest nietknięta.

Pomocy? Very Happy

cinex94

Najprawdopodobniej coś z cewką świetlną, wysusz dobrze iskrownik.

bazalt

cewki świetlne suche?? może już je przez to szlak trafił

Mac

Cewki świetlne... który to element dokładnie? Chdzi o cewki przy iskrowniku (2 odpowiadają za światła) czy o puszkę pod bakiem?

cinex94

Pod bakiem masz cewkę butelkową a na iskrowniku masz 1 zapłonową a 2 świetlną.

Mac

Jasne:)
Zapłon jest w porządku. Jak zimny po kilkudniowym staniu, od 3-go kopa, jak świeżo po zgaszeniu od 1-go kopa a ciepły po kilkunasto minutowym postoju, najlepiej na pych - czyli tak jak było Smile

.

O cewkach w iskrowniku troche czytałem. Jutro przejrze co i jak. Zastanawia mnie tylko to, że jeżeli byłoby coś nie tak, to nie świeciłoby wogóle, brak obwodu w połączeniu szeregowym, a tu bangla, tylko słabo. Chyba, że się myle.

Dobra, dzięki a pomoc. Jutro sprawdze co i jak i dam znać.

cinex94

Może być naderwany drucik i całe napięcie nie płynie i nie daje pełnej mocy.

Robert

sprawdź czy nie kupiłeś żarówki która ma większą moc i magneto nie wyrabia

Mac

Robert

6V oznacza napięcie nie moc. O mocy nic nie piszesz.

Mac

Co nie zmienia faktu, że to standartowa żarówka, jak w oryginale Smile

.

Wiem w czym był problem. Cały obwód sprawdzałem na akumulatorze 8V (+ do zielonego kabla i - do silnika) i działa wszystko w porządku. Z tyłu mam 2 żarówki i jedna była podłączona normalnie, na kabel i masę z izolacją kabla od masy, a 2 żarówka była podłączona do mazy, do kabla z prądem, ale, heh, kabel nie był zaizolowany i łapał masę. Aż dziw, że na takim zwarciu przejechałem 30km i nic sie nie zjarało.

Czy ze światłem wszystko w porządku okaże się gdy odpale wehikuł i elektryka będzie działać na iskrowniku.

Edit:
No i nie bangla Confused

Na baterii 8V wszystko działa super, nie ma spięcia, a na iskrowniku dalej się tylko tli na pomarańczowo. To może być nie tak? Słaby iskrownik? Cewki? Może magneto. Jak to naprawić/sprawdzić?

plusminus

odkręć obie cewki świetlne i pierwszo je wysusz,potem sprawdź zwoje, a potem połaczenia cewek ze sobą

Mac

Podłączyłem całą instalację pod akumulator 8V, +do zielonego kabla a -do masy. Działają bez problemu wszystkie przełączniki, czyli przebicia wykluczamy.

Wykręciłem cewki świetlne i posprawdzałem połączenie, jest w porządku. Jedyne co mi przyszło do głowy, to przykręcenie ich nieco dalej od magneta. Narazie nie sprawdzałem jak działa.

Zauważyłem za to, że dolna cewka jest czarna. Pokryta jakimś nalotem, nie lepkim, przypomina coś jak zeschniętą żywicę. To by się nawet zgadzało, bo dobrze nakręcony karter poroli nabierał wody i zanurzyła się tylko dolna cewka, a jeżdże na jednej która działa.

Czy jest szansa odratować tą dolną cewkę, czy trzeba kupić nową? (kto ma takową na zbyciu? Twisted Evil

)

goly2d

a może po prostu styki zaśniedzialy... albo cewki tak jak mówią koledzy wyżej:) najlepiej sprawdź wszystkie kable po kolei... choć tak jak mówisz że zalana byla jedna cewka, gdy miala napięcie mógl ją szlag trafić... pzdr.

Mac

Wymieniłem cewkę świetlną na nową, tą dolną. Nie bangla tak samo jak wcześniej. Połączenie między nimi sprawdzałem woltomierzem, jest.

Do tego doszedł problem przerywania na wysokich obrotach, czy mozliwe, że siadło mi magneto? Jak to sprawdzić/naprawić?