problem z zapłonem

chodzilla

witajcie mam nadzieje że mi pomożecie. mianowicie nie wiem dlaczego ale platynki wcale się nie ruszają i nie wiem co zrobić pomocy

Sikorek

krzywka może się wyrobiła? albo kowadełko się przesuneło i młoteczek nie dotyka krzywki.

chodzilla

hmm właśnie nie jestem pewny ale ten zapłon przełożyłem z silnika na którym był ustawiony i iskre miał a teraz wcale nie trybi

snikers1991

nie masz ustawionego zapłonu

chodzilla

ale dla czego po przekładce wcale się nie rusza czy tam powinien być odpowiednio ustawiony wał do montażu aparatu zapłonowego? czy nie ma to znaczenia?

holipa

cały zapłon masz przestawiony -_-

snikers1991

Sikorek

Jak przekładasz zapłon, z innego silnika to jest to oczywiste że trzeba go na nowo ustawiać.

chodzilla

to oczywiste ale moje pytanie jest czemu platynki wcale a wcale się nie ruszają
ja się dopiero ucze na tych silnikach i nie wiem czy tam na wale powinien być klin jak w polskich silnikach dezamet czy w inny sposób trzeba nasadzić zapłon no odpowiednio ustawiony wał czy pozycja wału ma duże znaczenie?

snikers1991

a nałożyłeś dobrze krzywkę ?

AmaSoft

W wale korbowym jest klin, który ustawia magneto w odpowiedniej pozycji. Do magneta jest przykręcona krzywka, która to porusza platynkami. Jak masz wszystko złożone to po przekręceniu wałem korbowym krzywka popycha młoteczek i platynki się rozwierają. Jeśli tak się u Ciebie nie dzieje to znaczy że masz kompletnie źle ustawione platynki. Co trzeba zrobić ? Otwórz jeden z wielu tematów na tym forum o ustawianiu zapłonu i postępuj zgodnie z opisanymi tam instrukcjami.

chodzilla

z ustawieniem zapłonu myślę że dam sobie radę ale czy na wale powinien być klin jak w motorynce bo zauważyłem jak wyciągłem zaplon że przy platynkach jest coś w rodzaju klina tylko nie mam pewności czy to jest to i czy czegoś istotnego nie zgubiłem. sory chłopaki ale ja na tą chwile naprawde jestem ciemny w tych sprawach Razz

Nowicjusz

Klin jest ale na koło magnesowe (na wale) jest on w kształcie bolca (walca) pełni on rolę te same co w motorynce. Ustawia on koło magnesowe (a więc i wał) w odp. pozycji, ta pozycja ma kluczowe znaczenie w zapłonie. Na koło magnesowe wsuwana jest krzywka która popycha "młoteczek/stopkę" platynek. Krzywki źle wsunąć w koło magnesowe praktycznie się nie da bo jest taki jakby "rowek" który wyklucza takie fanaberie. Skoro platynki ci się nie rozwierają wcale to znaczy iż stopka platynek nie dotyka krzywki (zapewne wcale). Jedną śrubkę (bodaj na gwint M4) trzeba poluźnić, dosunąć platynki i ów śrubkę dokręcić. Było oklepywane tyle razy ale może te video ci pomorze
[link widoczny dla zalogowanych]*c5*bcowe+Jawka
Tak +- od 5min.

chodzilla

Dzięki Ci Panie Smile

w końcu konkret masz u mnie browar jak tylko zrobie mojego Ogarka na sezon to jade do Cb na browar Smile

. Pięknie dziękuje i proszę o zamknięcie tematu

Proszę bardzo, zamykam. | AmaSoft