Dławi się - nieznana usterka!

przystalski14

Witam was jawkowicze, jestem na tym forum nowym użytkownikiem więc proszę o wyrozumiałość Smile

Mam nieznany problem a mianowicie, odpalam ogara, jade normalnie 30 metrów i dalej dławi się, jeżeli jade na małych obrotach wszystko wydaje sie w pożadku, jeżeli wezme go troche w obroty już sie dławi. Kiedy odpalam motor i dodaje gazu wszystko jest wporządku, tylko przy jeździe są problemy. Iskra jest dobra a świeca jest sucha, przerwa na platynkach jest dobra. Gaźnik jest dobrze wyregulowany. Może chodzi tutaj o ciepłote świecy? Nie umiem rozwiązać tej usterki, wierze że macie zestaw umiejetności które może pozwolą zweryfikować wam co może mu dolegać. Ok, za wszystkie odpowiedziedzi bardzo dziękuje, i będe starał się odpowiadać na nie. Pozdrawiam! Wink

jawanightride

Czy elektroda na swiecy mam kawowy kolor ? Na ktorym rowku masz ustawiona iglice ?

Johnny Moped

Może być ta świeca, ja bym jeszcze jednak zajrzał czy nie ma zbyt ubogiej mieszanki (wtedy iglica w górę). Świeca jak pewnie wiesz winna być kremowa, będzie np. biała to ci może dziurę w tłoku zrobić Razz

zgredzik11

Moim zdaniem to niem jest wina iglicy poniważ on zapala i jedzie przez 30metrów... to napewno świeca- powinieneś zapalić i postać w miejscu az swieca dostanie troche ciepłoty potem lekka przegazówka i jak sie nie zadławi to możesz jechać!!!

pks100

To mowisz, ze wraz z wzrostem temperatury silnik nie wkreca sie na obroty.... A czy zmienia sie kolor dymu? Sprawdz ta swiece, potem bym wymienil kondensator. I powiedz co z tym dymem i jaka masz swiece. Pozdrawiam

Profi

wg mnie to kondensator, sam miałem taki sam problem, nowy kondens i smiga

pks100

Narazie musimy poczekac na odpowiedz autora tematu niestety... Takie osoby tez sa lekko drazniace lub te, ktorym sie pomaga i juz nic wiecej nie napisza. Pozdrawiam

przystalski14

Wiiitam.. przepraszam za mała aktywność na forum ale mało przesiaduje na komputerze, więc tak, ostatnio wyczyściłem gaźnik, głowice i świece. Jeździł bardzo dobrze, przez 15 min. dalej zaczął się ciąć. Zoorientowałem się że po ostatniej zmianie świecy zaczął się tak dziwnie zachowywać. Wtedy jeździłem na świecy Championa, o dużej ciepłocie a teraz mam świece Misk (Czeską). Wydaje mi się że to ona jest problemem. No tak, jutro nasz szalony naukowiec musi iść do sklepu i kupić nową świece. Tak wogóle świeca jest dobrego koloru, nie jest mokra, ma mocną iskre. Chyba napewno ta usterka jest spowodawana przez świece, przecież połowa chorób tego typu jest przez nią spowodowana. Jutro dam wam znać o zmianie , pozdrawiam szaleńców! ;D

pks100

O widze poruszenie. Tak bedzie najlepiej wymien swiece najlepiej jakiegos odpowiednika F80 oprocz NGK, Chyba wlasnie Chempion jest fajny slyszalem duzo dobrych opinii sam nie probowalem, ja polecam Boscha. Pozdrawiam

arrrtur

ja mam ngk i jakos nie narzekam Neutral

pks100

Sajmon

Witam. Moim zdaniem autor temaciku może mieć za małą dyszę w gaźniku, ponieważ ma cylinder 60ccm.

Profi

pks100

Ale na jakich rozmiwrach dysz? A jezeli on jezdzi na dyszch mniejszych? To nie jest taki glupi pomysl. Pozdrawiam

Profi

hmmm jak dla mnie to są tylko dwa rozmiary dysz 68 i 38 (chyba dokładnie nie pamiętam ale coś tędy)