Autor Wiadomość
holipa
PostWysłany: Śro 15:03, 07 Mar 2012    Temat postu:

sprężyny można spiąć w motórze szerką (10mm szeroka) opaską zaciskową. wystarczy dobrze usiąść i zacisnąć po jednej lub po dwie opaski Wink
kamaz
PostWysłany: Śro 14:46, 07 Mar 2012    Temat postu:

Możecie jeszcze raz udostępnić te zdjęcia które wygasły ?
moskit122
PostWysłany: Sob 11:51, 27 Sie 2011    Temat postu:

zamiast imadła można zrobić sobie ściągacz do sprężyn (jeśli nie posiadamy), wystarczy dłuższa śruba, nakrętka do tej śruby i nakrętka rozmiar większa (albo coś innego byle gwint nie trzymał, może być tulejka). Spawamy haczyki do jednej i drugiej części i ta bez gwintu dajemy na górę a tą z gwintem na dół i skręcamy.
przemo
PostWysłany: Pią 21:54, 26 Sie 2011    Temat postu:

Mam mały problem.. Nie posiadam takiego wielkiego imadła więc jak to się powiada potrzeba matką wynalazków i jakimś cudem rozkręciłem pierwszy amortyzator. Jednak drugiego ni cholery nie mogę... próbowałem pomiędzy sprężyny wkładać klucz 8 i zaczepić nim o te wręby na niego. Problem z tym że to mi się udało tylko że jak próbuje odkręcić to nie da się.
Czy istnieje jeszcze jakiś sposób na jego rozkręcenie?
Siasin
PostWysłany: Pon 14:57, 08 Sie 2011    Temat postu:

Wiem że odkop ale wiele osób nie wie jakiego oleju/smaru użyć więc podpowiem.

Jakiś czas temu zakupiłem stare i teoretycznie zużyte amortyzatory właśnie po to by na nich eksperymentować.

(Paskudnej minii już na nich nie ma.)

Po rozkręceniu ujrzałem takie coś.

Tłoczek i reszta "bebechów nie wyglądała najgorzej więc oczyściłem wszystko dokładnie.
Jakiego oleju użyłem? Zwyczajnego silnikowego i amorki śmigają pięknie, jak nówki Smile
Qlimax
PostWysłany: Pon 21:41, 05 Lip 2010    Temat postu:

mam takie pytanie... jaki olej/smar mam użyć do tego cylinderka amora.. bo rozebrałem a tam sam smar był bez oleju;]
Emur
PostWysłany: Sob 9:50, 12 Cze 2010    Temat postu:

może ktoś jeszcze raz wrzucić zdjęcia, bo niektóre już nie działają?
maniek2000
PostWysłany: Wto 11:38, 20 Sty 2009    Temat postu:

Jak już się odkręci tą nakrętke kluczem 17 to tam w środku jest gówno(stary smar) i on mocno trzyma ten tłoczek więc trzeba trochę pociągnąć
motórzysta
PostWysłany: Sob 11:01, 08 Lis 2008    Temat postu: Rozbiórka tylnego amortyzatora

Zainsirowało mnie pytanie kolegów odnośnie rozbierania tylnego amortyzatora Very Happy
Nie miałem zbytnio czasu i ochoty na rozbieranie amortyzatora od podstaw dlatego w prezentacji użyje jednego rozebranego a jednego całego Wink
W razie pytań oczywiście wyjaśnie i rozwieje wszelkie wątpliwości .. Surprised
No to jedziemy :

Po pierwsze oczywistym jest że trzeba odkręcić amortyzator od motóra , trzyma on się na dwóch śrubach 8 .
Potem amortyzator wkręcamy w imadło lub jeśli ktoś ma tyle pary w łapach może sprężynę nagnieść ręcznie , ważne jest żeby nagnieść wraz z podkladkami [ sztuk2 ]


Kiedy sprężyna się ściśnie zobaczymy pręt na w którym będzie otwór na nagwintowanej częsci pręta , jednak otwór ten będzie widać na nakręcanej główce amortyzatora , w tym otworze będzie taki sworzeń , trzeba go wybić małym śrubokrętem lub gwoździem .



Następnie na tym pręcie przez sprężyne trzeba założyć kluczyk ósemkę w te wcięcia , w główkę tam gdzie przechodzi śruba włożyć śrubokręt i odkręcić tą główkę .
Teraz ściągnąć podkładki i sprężynę.
Ukaże się nam taki widok :
, tam gdzie wlewa się olej trzeba odkręcić nakrętke z góry , chyba na klucz 17 , i wyciągnąć cały pręt wraz z tłoczkiem ..

Przepraszam za słabe poparcie zdjęciami ale najzwyczajniej nie mam ochoty się brudzić ..
Myślę że troche wam to ułatwi sprawe Smile Jak najdzie mnie ochota zrobię dokładniejszy tutorial .

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group